neurobiologia-gdzie studiowac?

[magdalenne]

Witajcie!
Piszę z takim pytaniem bo już naprawde nie mam siły, strona UJ nie bardzo mi pomaga. Jak to dokładnie jest z tą rekrutacją na neurobiologię? Mówię o tegorocznej dla rocznika 91. O ile dobrze zrozumiałam chemia i biologia muszą być na rozszerzonym i mają mnożnik x2. a co z pozostałymi przedmiotami? niezaleznie od poziomu przedmioty 2 grupy mają mnożnik 1,5 a drugiej grupy 1? Mógłby mi to ktoś dokładniej wytłumaczyć? . Proszę . będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

[Dober]

To chyba nie jest niezależne od poziomu, rok temu z tego co pamiętam, przed przystąpieniem do liczenia średniej ważonej, każdy przedmiot rozszerzony mnożono razy x1, a podstawowy x0.5 (a potem normalnie obliczano średnią ważoną). Ale przez rok mogło się coś pozmieniać w tej rekrutacji. W razie wątpliwości pytaj na forum
są ludzie zajmujący się rekrutacją i z chęcią odpowiadający na wszelkie pytania .
pozdrawiam

[Dorota777]

Witajcie Mam pytanie - co się bardziej opłaca - iść od razu na neurobiologię czy lepiej na medycynę i później odpowiednią specjalizację? Patrzyłam na stronie UJ-u - zespoły badawcze są prowadzone generalnie przez prof. dr. hab. med. Czy to znaczy, że jako lekarz miałabym większe szanse na znalezienie pracy w zespole badawczym? Czy warto poświęcić te kilka lat więcej nauki?

[Litawor]

To, że ktoś ma tytuł doktora (habilitowanego) nauk medycznych, nie musi wcale znaczyć, że jest lekarzem.

Natomiast na resztę Twoich pytań nie umiem odpowiedzieć. Neurobiologia ma sporo elementów psychologii, więc jeśli chciałabyś pracować na styku psychologii i biologii, to może warto ją studiować. W innych przypadkach można i po jednym, i po drugim kierunku. A wiesz, co konkretnie Cię interesuje, czy tylko tyle, że chciałabyś pracować naukowo?

[oszka]

Litawor a jak Ty oceniasz te studia? Bo nie wiem czy dobrze pamietam ze wlansie to studiujesz?
ja sie zastanawiam bo na poczatku chcialam isc na biologie, potemcos myslalam o stomatologii ale to chyba dla mnie za wysoko ze tak powiem i ta neurobiologia mnie dosc zainteresowala.

[Dorota777]

Litawor - konkretnie to interesuje mnie neurobiologia. Chciałbym przede wszystkim badać mózg człowieka - wszelkie jego mechanizmy: czy to odczuwania uczuć czy pamięci lub próbować rozgryźć problemy związane z niepełnym funkcjonowaniem mózgu, chorobami itp. czyli raczej pozostaje praca naukowa. Tylko boję się, że ciężko będzie dostać się do takiego porządnego zespołu badawczego. Do neurobiologii przyciąga mnie właśnie to, że od razu pogłębiałabym to, co lubię. Ale z drugiej strony medycyna stwarza większe możliwości, nie mówiąc o tym, że w razie czego lekarz zawsze znajdzie pracę.

[Dober]

Z tym od razu<-, wtrącając się do dyskusji, nie przesadzałbym . Pierwszy rok, a w szczególności pierwszy semestr neurobiologii z mózgiem nie dużo ma wspólnego, dużo chemii, zwykłej biologii, itp
Ale wiadomo, podstawy i narzędzia naukowe trzeba znać, by poznawać ciekawsze aspekty centrum dowodzenia siedzącego w naszej czaszce. Mimo minusów, studia polecam, jak na razie bardzo mi się podobają.

[oszka]

a jak atmosfera na studiach Dober?

[Dober]

Jeśli chodzi o ludzi to zasadniczo mogłoby być lepiej, ale nie narzekam. Jeśli o atmosferę czysto akademicką, relacje student-wykładowca to nawet dobre, jak na razie w dużej mierze pro-studenccy wykładowcy.

[Fala018]

Mam pytanie, które pewnie mozecie uważac za głupie gdybanie", ale muszę sie ogólnie zorientowac.Jestem rocznik `92, wiem ze dopiero za rok matura, ale chciałabym jednak już wczesniej się dowiedziec tego i owego o studiowaniu neurobiologii na UJ.

Czy zdając chemie i biologie na pr (licząc, że sie zda naprawdę dobrze), i skupiając się głównie na tych przedmiotach jest szansa na dostanie się na ten kierunek?angielski podstawa nie jest trudny więc to jeszcze nie problem, ale czy warto mi sie przykładac do polskiegoBardzo bym również nie chciała zdawac matematyki na rozszerzeniu, niestety za nia nie przepdam, ale licze ze podstawa nie bedzie straszna, ale tez nie za bardzo pragnę przy niej siedziec długo.

proszę o obiektywne odpowiedzi.Możecie również podać własne wyniki:)Byłabym wdzięczna

[Litawor]

Litawor a jak Ty oceniasz te studia? Bo nie wiem czy dobrze pamietam ze wlansie to studiujesz?

Jestem dopiero po pierwszym semstrze, to bardzo wcześnie, żeby coś mówić, także proszę nie traktować mnie jako wyroczni. Może za rok będę myślał zupełnie inaczej. Moje odczucia są takie, że koncepcja tego kierunku jest niespójna. Wygląda na to, że będzie on szedł mocno w stronę biopsychologii, co wg mnie nie zaspokaja tej interdyscyplinarności, o której mówi się na stronie kierunku. Chemia i statystyka są tu okrojone, nie ma też ani fizyki, ani matematyki, co może niektórym odpowiadać, ale na kierunku przyrodniczym nie jest dobrą rzeczą i zamyka wiele możliwości.

W Instytucie Zoologii są różne fajne kursy neurobiologiczne, ale są one dostępne dla wszystkich kierunków jako kursy dodatkowe.

Zaletą jest to, że kierunek, o którym mówimy, sprzyja braniu dodatkowych kursów albo studiowaniu równolegle czegoś innego, także jeśli dobrze wiesz, czego chcesz się uczyć, to możesz z tego uczynić niemal indywidualny tok studiów. Tylko że bardzo ciężko jest w zupełnie przemyślany sposób dobrać sobie przedmioty - to potrafią może zrobić ludzie, którzy są już po kilku latach studiów na innym kierunku, a nie osoby, które dopiero poszły na studia.

Ogółem jeśli kogoś naprawdę pasjonuje neurobiologia i tylko neurobiologia, to ten kierunek jest o tyle dobry, że ilość przedmiotów niezwiązanych z neuronaukami jest mocno ograniczona. Ale to oczywiste. Natomiast jeśli ktoś nie chce zamykać się w wąskiej tematyce (czyli np. chce zdobyć solidne podstawy z fizyki, chemii itp.), ale chciałby w przyszłości zajmować się badaniem mózgu, to z powodzeniem może to osiągnąć studiując inny kierunek przyrodniczy i tylko dobierając sobie dodatkowe kursy z neurobiologii.

Litawor - konkretnie to interesuje mnie neurobiologia. Chciałbym przede wszystkim badać mózg człowieka - wszelkie jego mechanizmy: czy to odczuwania uczuć czy pamięci lub próbować rozgryźć problemy związane z niepełnym funkcjonowaniem mózgu, chorobami itp.

Nie umiem Ci więc pomóc. Sama musisz się zastanowić, czy jeśli np. pójdziesz na medycynę, to będziesz się na niej męczyła i żałowała, że nie studiujesz neurobiologii. Ale te dużo większe możliwości, jakie daje kierunek lekarski są silnym argumentem (chociaż ja osobiście nigdy nie widziałem się w roli lekarza, więc takiego dylematu nie miałem).

Czy zdając chemie i biologie na pr (licząc, że sie zda naprawdę dobrze), i skupiając się głównie na tych przedmiotach jest szansa na dostanie się na ten kierunek?angielski podstawa nie jest trudny więc to jeszcze nie problem, ale czy warto mi sie przykładac do polskiegoBardzo bym również nie chciała zdawac matematyki na rozszerzeniu, niestety za nia nie przepdam, ale licze ze podstawa nie bedzie straszna, ale tez nie za bardzo pragnę przy niej siedziec długo.

Ale to zależy, o jakich wynikach mówimy z tej chemii i biologii. Bo w tak ogólnej wersji, jaką podałaś, to odpowiedź brzmi: jest szansa. Progi na neurobiologię nie są wygórowane.

Mam nadzieję, że ten post okaże się choć odrobinę pomocny, a nie namiesza wam tylko w głowach :p

[walijkaw]

Mam pytanie do studiujących, odnośnie anatomii - jak wyglądają zajecia? Są tylko wykłady, czy również prosektoria? Pitu pitu, czy kawał prawdziwej wiedzy?

[Dober]

Pitu pitu, czy kawał prawdziwej wiedzy?

Coś pomiędzy ze wskazaniem na pitu, pitu. Prosektorium brak, to nie cmuj, niestety.