odchudzanie

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
Gosiaczek
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2006, o 15:57

Re: odchudzanie

Post autor: Gosiaczek »

heh a jesli nie mamsz pieniędzy na siłownię to po prostu kup sobie książkę (albo poszukaj w internecie) pokazującą różne ćwiczenia. Może któraś z Twoich koleżanek zgodzi się z Tobą ćwiczyć? Będzie Ci łatwiej
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: odchudzanie

Post autor: Aniaww »

Nie polecam. Przede wszystkim nie każdy może wykonywać wszystkie ćwiczenia. Poza tym jezcze ważniejsze od machania kończynami jest ich prawidłowe wykonywanie. Dlatego przynajmniej kilka miesięcy trener jest potrzebny.

Jeżeli problem jest finansowy, lepiej jest maszerować, pływać - basen kosztuje latem grosze. Zresztą, koszta siłowni wynoszą od 50 zł za karnet miesięczny, da się przeżyć. Nie musi to być klub z opłatami w setkach złotych. A szczególnie małe klubiki dla pań są przystępne w cenie. Tam jest naprawdę przyjemnie, kameralnie, sympatycznie.
smutna

Re: odchudzanie

Post autor: smutna »

A moglabym isc na odsysanie tluszczu?Gdzie sie to robi i ile kosztuje?
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: odchudzanie

Post autor: Vinci »

brzuch 9 000
biodra 3 900
pośladki 4 800
plecy 5 600
uda 7 000
kolana 2 900
łydki 2 500
do ego wyciecie nadmiru skóry 6 000
Gosiaczek
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2006, o 15:57

Re: odchudzanie

Post autor: Gosiaczek »

Vinci pisze:brzuch 9 000
biodra 3 900
pośladki 4 800
plecy 5 600
uda 7 000
kolana 2 900
łydki 2 500
do ego wyciecie nadmiru skóry 6 000
A po kilku latach wszystkie kilogramy powróca bo tu ni chodzi tylko o zminę w wyglądzie ale rónież o zaniechanie niezdrowcy przyzwyczajeń.
smutna napisz prosze jak wygląda Twój zwykły dzień tzn o której wstajesz co jesz itd.
smutna

Re: odchudzanie

Post autor: smutna »

zwykly dzien jak chodze do szkoly: wstaje o 7.30 ide sie kapac ubieram sie i ide na autobus po szkole jade do domu i jestem tak ok 17.00 i wtedy jem moj pierwszy posilek(zazwyczaj duzy obiad) i pozniej wieczorem jeszcze cos jem i miedzyczasie cos slodkiego i ide spac ok 23.30-24.00 A teraz dzien wakacyjny wstaje ok 10 jem drozdzowke pozniej kanapki nastepnie obiad cos slodkiego pozniej kolacje i ok 23.30 cos slodkiego lub jogurt(jak ogladam film) i ok 1.30-2.00 w nocy ide spac. (moge dodac ze jeszcze w szkole nie cwicze na wf poniewaz mam nadcisnienie i wogole jak przebiegne chocby metr to nie moge zlapac oddechu i ciezko mi jest wykonywac cwiczenia.Ostatnio probowalam robic brzuszki i nie szlo mi to za dobrze bo nie moglam sie podniesc i sie zmeczylam po 2 brzuszkach.I zawsze jak sie klade na plecach to przez kilka minut musze siekrecic"zeby moc sie nbormalnie polozyc na plecach bo mnie bardzo bola i jak sie schyle to tez od razu nie moge sie podniesc bo mnie tak bardzo boli to tez pewnie z powodu mojej nadwagi.
Gosiaczek
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2006, o 15:57

Re: odchudzanie

Post autor: Gosiaczek »

Sama widzisz że nadwaga Ci przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu.
Podstawowy błąd: Pierwszy posiłek jesz dopiero wieczorem powinnaś rano cos przegryźć w szkole zjeść normalne śniadanie (zrobione przez Ciebie w domu albo kupioną kanapkę) po powrocie ze szkoly powinnas zjeśc normalny obiad stopniowo zmniejszaj sobie porcje zrezygnuj natomist z kolacji, jeśli będziesz czuła ze musisz coś schrupać to jedz sucharki. a o batonach czekoladach to zapomnij
Sama siebie usprawiedliwiasz piszesz że nie możesz ćwiczyć bo nadwaga Ci przeszkadza wszystko Cię boli Nie możesz tak żyć Dobrze że zdecydowałaś się coś z tym zrobić To Twój pierwszy krok.

Zarejestruj się na forum.
Sil
Posty: 244
Rejestracja: 12 sty 2006, o 19:37

Re: odchudzanie

Post autor: Sil »

Gosiaczek pisze:Zarejestruj się na forum.
Popieram
Gosiaczek pisze:jeśli będziesz czuła ze musisz coś schrupać to jedz sucharki.
Polecam też marchewkę i rzodkiewki. Świetna rzecz.

Powinnaś iść do lekarza, zapytać o kilka konkretnych rzeczy. Przede wszystkim: z czego Twój problem wynika? Jeśli to wina hormonów (przy takim podejrzeniu Twój lekarz powinien Cię wysłać do endokrynologa), to sama dieta i ćwiczenia, choćby nie wiem jak dobre, mogą okazać się nieskuteczne. Poza tym zapytaj lekarza czy możesz ćwiczyć normalnie, a jeśli nie, to jakie ćwiczenia możesz bezpiecznie wykonywać.

Warto też porozmawiać z nauczycielką(em) WFu (jeśli możesz liczyć na zrozumienie z jej (jego) strony). Może będzie mogła(mógł) pomóc.
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: odchudzanie

Post autor: Aniaww »

Do tego dodam - lekarz określi też jakie ćwiczenia są zabronione przy nadciśnieniu. Na pewno bieganie odpada, ale marsze są dobre dla prawie każdego.

Nadal polecam poszukanie treningu przeznaczonego dla osób z dużą nadwagą. Do tego jest sporo ćwiczeń które można wykonywać zaczynając od kilku powtórzeń co kilka godzin - takie śmieszne przysiady w rozkroku - powolne, skłony, przyciąganie głowy do kolan - rozciągające, ale też ważne. A te brzuszki - nie wolno ich robić do kolan, tylko podnosi się głowę i łopatki, reszta pleców zostaje. Te które widzisz na filmach z wojskiem mogą uszkodzić ci kręgosłup - zresztą każdy powinien robić tepłytkie". Są mniej obciążające a też działają. Sama je robię.

Powtarzam - ćwiczeń jest dużo, ale najlepiej poznasz je na treningu.

A co do diety - wyżej powiedziano. Najlepiej zjeść śniadanie, mały obiad i bez kolacji. Pomiędzy posiłkami zamiast słodkiego - owoce lub sałatki. To na pewno pomoże.
olgap5
Posty: 37
Rejestracja: 14 cze 2006, o 17:22

Re: odchudzanie

Post autor: olgap5 »

Ja proponuję na początek zrezygnować z obfitej kolacji. Najgorsze co może byc to objadsanie sie na noc. Mozna ostatni posiłek zjeść ok. 4 godziny przed snem. Sama osobiście tak robię i bardzo polecam. Budzę sie rano bez pełnego brzucha, czuję się lekka. Tez kiedyś nie jadłam śniadań, dopiero po południu pierwszy posiłek, a na wieczór to juz wszystko na co miałam ochotę. Zaczelam wrecz zmuszac sie do jedzenia rano, na poczatku nie mogłam nic przełknać, ale z czasem organizm sie przyzwyczaja. Teraz nie wyobrazam sobie wyjść z domu bez posiłku albo chodzić w nocy do lodówki.
Awatar użytkownika
tin
Posty: 1491
Rejestracja: 18 lip 2006, o 15:29

Re: odchudzanie

Post autor: tin »

Zgodzę się z tym ze musisz isc do lekarza, zeby pomogl ci wyrególowac metabolizm. Do jakiego to powinien powiedziec ci lekarz pierwszego kontaktu. Jesli nie wie to powinnas go zmienić. (chodzi o dietetyka oczywiście).
Wykonywanie ćwiczeń bez nadzoru może sie skonczyć tragicznie. Nie polecam tez osiedlowych siłowni.
Na początek proponuje wiecej snu bo to poleci ci tez lekarz. Wbrew pozorom najwiecej spalamy podczas snu. A tluszce najlepiej spala sie na czczo, rano. Potem nalezy zjesc dobre sniadanie z ograniczona iloscia tluszcy i duza bialka. I nie wiecej niz trzy posiłki dziennie bez podjadania jogurtem czy czekolada. Ale tu nie jestem mocny wiec pytaj dietetyka. Popieram spacer ale tobie bardziej przydalby sie basen. Na treningu widzialem ludzi z podobnymi problemami. Istruktorzy pomoga takze i tobie. Jak cos przyjdzie mi jeszce do glowy to dopisze.
Marta
Posty: 45
Rejestracja: 16 lip 2006, o 12:57

Re: odchudzanie

Post autor: Marta »

Tak, ale jak biegam to kształtują się moje uda i łydki, a bardziej chodzi mi o brzuszek. Co poradzicie na brzuch?
Awatar użytkownika
Guru
Posty: 1025
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: odchudzanie

Post autor: Guru »

robic brzuszki,sklony, itp. a najlepiej uprawiac jakis ogolnorozwojowy sport:P
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości