Osoby z fizyką rozszerzoną w 2013

[nevergonnabe]

Czy ktoś z was startuje na PUM pisząc maturę rozszerzoną z fizyki?
Ja w tamtym roku pisałam rozszerzenie tylko dlatego, że chciałam się dostać właśnie do Szczecina, niestety zabrakło mi 7 pkt. W tym roku zmienili wymagania, ale ja nie mogę już pisać fizyki podstawowej. Czy mam jakieś szanse?

[tchorz]

Dlaczego nie możesz

[nevergonnabe]

bo jest taki przepis, że jak pisałam maturę rozszerzoną to nie mogę teraz podstawowej/

[tchorz]

A z matematyką też tak jest
Pamietam że ktos opisywał taka sytuację na UJ, ale to było dawno jak wprowadzili matmę podstawową do rekrutacji. Wiec myslałam ze ego przepisu juz nie ma

[Lektom]

paranoja rozumiem, że wprowadzili fizykę podstawową, ale nie powinni tym samym zabierać rozszerzonej Łódź kilka lat temu wprowadziła dobre rozwiązanie. Jest przelicznik - sprawiedliwy, i każdy ma szansę

[goodman]

Na pocieszenie powiem Ci, ze fizyka podstawowa tez nie jest zbyt prosta. Roznica miedzy poziomami nie jest aż tak znaczna jak w przypadku matmy czy chemii. Niby to podstawa, ale tez cieżko mieć wysoki wynik. Rok temu nikt nie miał z niej 100%, a średnia była 36%. 9 stanin zaczynał sie od zaledwie 72%, a np. przy rozszerzeniu bylo to juz od 79% .
Generalnie jak ktoś w miare dobrze ogarnia matme, to rozszerzenie mu może nawet lepiej pójść, niż podstawa na której często zdarzają sie z d wzięte pytania z teorii. Dużo tez zależy od predyspozycji. Łatwiej na pewno nie masz, ale szanse są zawsze )

BTW, PUM nie pierwszy raz zrobił tak w konia maturzystów. Chyba w 2009 tez nagle zachcialo im sie podstawy, ale z tego co pamietam próg nie był strasznie wysoki: 224 na stome i 231 na lek. Matury wtedy tez były bardzo łatwe, w porównaniu do tych z 2011 i 2012. )

[nevergonnabe]

goodman, trochę mnie pocieszyłeś)

Bez sensu jest ten przepis i bez sensu jest to, że PUM nie wprowadził przelicznikaPisać rozszerzenie sobie mogę, ale napisać je na równi z podstawą innychciężko będzie

[Lektom]

9 stanin zaczynał sie od zaledwie 72%, a np. przy rozszerzeniu bylo to juz od 79% .

ciężko to porównywać, bo z reguły było tak, że ludzie zdający rozszerzenie przygotowywali się intensywniej niż ci z podstawy. większa ambicja, większe cele.?

[goodman]

Wiem, ze to nie jest miarodajne porównanie, ale przy niektórych przedmiotach aż takiej różnicy nie ma.
Nie znaczy to oczywiście, ze rozszerznie jest łatwiejsze. Natomiast jesli chodzi o poziom trudnosci to miedzy rozszerzeniem, a podstawa z fizyki, nie występuje az taka przepaść jak w przypadku matmy.
Przykladowo, matme p na 95% jest w stanie zdać każdy kto sie trochę do niej przyłoży, w przypadku fizy rok temu były to jednostki.
Jakby fizyka P była taka łatwa jak matma to progi na np. WUM byłyby porównywalne do tych na CM UJ.
Na szczęście fizyka łatwa nie jest i progi przez to tez nie są zbyt wysokie.
Bez sensu to jest traktowanie na równi matmy P z fiza R i matmą R jak na CM UJ + te egzotyczne olimpiady.

[lycha13]

zgadzam się z tym. Pisze podstawe, ale teraz wolałabym rozszerzenie albo nic. Na podstawie ta teoria może zabic, a pytają czsami o śmieszne rzeczy które nie mają znaczenia. Różnica między zadaniami obliczeniowymi nie jest duża, moze tylko zakres materiału minimalnie się różni o bryły, telekomunikację i coś z prądu.
Na czytanie książki z fizyki nie mam czasu, więc będzie jak będzie.

[tchorz]

Nie wiem czy dobrze rozumiem, bo szukałam przepisów ale sie nie doszukałam.

Uczelnie podaja wymagania gdzies w maju -czerwcu rok wcześniej czyli niedługo beda wymagania rekrutacyjbe na pierwszy rok studiów 14/15
Tak?

Przedmioty dodatkowe mozna poprawić przez 5 lat. Można tez dobrać sobie nowe
Ale ak sie zdawało rozszerzenie nie mozna zadwać podstawy. Zgadza się?
odwrotnie można.

Gdzieś wyczytałam,że nie można poprawiać podstawowej matematyki(polskiego i języka też) Ale nigdzie nie znalazłam konkretów

[nevergonnabe]

tak, wszystko się zgadza. Ja w tamtym roku pisałam rozszerzenie, w tym roku uczelnia zmieniła wymagania na podstawę, a ja już niższego nie mogę napisać. Więc piszę rozszerzenie, a najgorsze jest to, że uczelnia żadnego przelicznika nie ma:(

[Mr_Sandman]

zgadzam się z tym. Pisze podstawe, ale teraz wolałabym rozszerzenie albo nic. Na podstawie ta teoria może zabic, a pytają czsami o śmieszne rzeczy które nie mają znaczenia. Różnica między zadaniami obliczeniowymi nie jest duża, moze tylko zakres materiału minimalnie się różni o bryły, telekomunikację i coś z prądu.
Na czytanie książki z fizyki nie mam czasu, więc będzie jak będzie.

Skąd masz takową informację, że można poprawiać tylko przez 5 lat?
Pierwsze słyszę.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam.