podcinanie żył

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
Wagabunda
Posty: 5
Rejestracja: 9 maja 2009, o 11:57

podcinanie żył

Post autor: Wagabunda »

Ostatnio zainteresował mnie temat autoagresji.

Czy jak Ci ludzie podcinają sobie żyły to zrosną same? nie trzeba skorzystać z opieki lekarza?
Ostatnio zmieniony 10 cze 2009, o 14:16 przez Wagabunda, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jagodzio
Posty: 638
Rejestracja: 24 lut 2009, o 12:32

Re: podcinanie żył

Post autor: jagodzio »

Wagabunda pisze:Czy jak Ci ludzie podcinają sobie żyły to zrosną same? nie trzeba skorzystać z opieki lekarza?
Hmm Myślę, że to zależy od głębokości nacięcia, bo takie drobne nacięcia na pewno zrosną się same, ale jak krew tryska, to na pewno trzeba się udać do szpitala, bo wtedy nie tylko żyły zostały przecięte, ale też tętnica.
Awatar użytkownika
doktorka
Posty: 1679
Rejestracja: 15 lip 2008, o 18:19

Re: podcinanie żył

Post autor: doktorka »

Wagabunda pisze:Czy jak Ci ludzie podcinają sobie żyły to zrosną same? nie trzeba skorzystać z opieki lekarza?
biorac pod uwage, ze podcinanie zyl odnosi sie zwykle do zyl widocznych na nadgarstku i przedramieniu, a sa to zyly wbrew pozorom dosc spore- to tak, trzeba skorzystac z pomocy lekarza.

Wagabunda, jesli znasz kogos, kto ma problem z autoagresja natomiast, to proponuje go ogarnac, problemem w cieciu sa nie tyle niezrosniete zyly i blizny, ktore nie schodza, co np zakazenia. nikt nie tnie sie sterylnymi zyletkami czy nozami. mozna przy okazji zapodac sobie teżec albo nawet sepse jako wynik zakazenia ogolnoustrojowego.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości