Podyplomówka

[EdyŚka*]

Chciałam spytać jak to w końcu jest ze studiami podyplomowymi z farmacji dla osób po analityce medycznej. Bo z tego, co czytałam na stronie kształcenia podyplomowego w Łodzi to prawie każdy bo chemicy, biolodzy, biotechnolodzy mogą skończyć studia podyplomowe z farmacji /, a po analityce medycznej nie. a przecież miały być jakieś zmiany /

Czy osoba, która skończy analitykę med. nie może w ogóle iść na jakiekolwiek studia podyplomowe ?

[Padre Morf]

Bo z tego, co czytałam na stronie kształcenia podyplomowego w Łodzi to prawie każdy bo chemicy, biolodzy, biotechnolodzy mogą skończyć studia podyplomowe z farmacji /

O tej podyplomówce była już na forum mowa. Jest przydatna osobom, które chcą pracować np. w firmie farmaceutycznej albo przy badaniach nad lekami. Prawa wykonywania zawodu farmaceuty po takiej podyplomówce nie masz więc w aptece nie popracujesz.

[Gekon]

Czy osoba, która skończy analitykę med. nie może w ogóle iść na jakiekolwiek studia podyplomowe

Możesz iść na podyplomowe, ale związane głównie z zawodem diagnosty, tzw. specjalizacje.

[Aspirynka]

O podyplomowce byla mowa tutaj tematy70/podyplomowka-z-farmacji-vt14756.htm

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 17:27 ]
Swoja droga dlaczego wszyscy sie tak dopytuja o ta podyplomowke z farmacji (dzis czytam o tym juz na trzecim forum) nie rozumiem problemu skoro kogos tak bardzo interesuje farmacja to po co isc np. na analityke a nie razu na farmacje.

[Gekon]

skoro kogos tak bardzo interesuje farmacja to po co isc np. na analityke a nie razu na farmacje.

Może kogoś interesują oba kierunki

[żabka]

woja droga dlaczego wszyscy sie tak dopytuja o ta podyplomowke z farmacji (dzis czytam o tym juz na trzecim forum) nie rozumiem problemu skoro kogos tak bardzo interesuje farmacja to po co isc np. na analityke a nie razu na farmacje.

Chyba chodzi o to, że dużo osób studiuje analitykę, dlatego że nie dostało się na farmację. I liczą na to, że po skończeniu analityki, bez większego wysiłku mogłyby zdobyć magistra farmacji. Czytałam też na jakimś forum o tym, że technicy farmacji domagają się 2-letnich studiów magisterskich. Na jakiej podstawie- przecież nie mają nawet licencjata- nie wiem. Ale to jest Polska i każdy jak widać kombinuje jak mieć, a się nie narobić

[Gekon]

Czytałam też na jakimś forum o tym, że technicy farmacji domagają się 2-letnich studiów magisterskich

Jakby coś takiego weszło to normalnie śmiech na sali

[Aspirynka]

Może kogoś interesują oba kierunki

Jesli kogos interesuja oba to niech skonczy oba (a to wcale nie tak latwo podobno ) a nie szuka mozliwosci byciapeudofarmaceuta po jakis podyplomowkach. Podobno ludzie robia to po to zeby miec mozliwosc pracy w firmach farmaceutycznych ale tam tez chyba potrzebuja analitykow (ale chyba glownie chemikow tak slyszalam).

Chyba chodzi o to, że dużo osób studiuje analitykę, dlatego że nie dostało się na farmację. I liczą na to, że po skończeniu analityki, bez większego wysiłku mogłyby zdobyć magistra farmacji. Czytałam też na jakimś forum o tym, że technicy farmacji domagają się 2-letnich studiów magisterskich. Na jakiej podstawie- przecież nie mają nawet licencjata- nie wiem. Ale to jest Polska i każdy jak widać kombinuje jak mieć, a się nie narobić

Niektorym to sie wydaje przeciez analityka ma o polowe krotsze pracownie (mniej analiz, preparatow) a niektorych zajec w ogole nie maja (nie umniejszajac nikomu po analityce) Oni sa po prostu ksztalceni pod innym katem bo ich praca polega na czym innym. O lekach maja raczej niewielkie pojecie. A co do mgr farmacji to pytalam o tym na jakims forum i mnie uspokojono mgr dostaje sie tylko po 5,5-letnich studiach na AM lub UM (tez sie roznych rzeczy nasluchalam niekoniecznie prawdziwych )

Jakby coś takiego weszło to normalnie śmiech na sali

Zgadzam sie calkowicie i mam nadzieje ze nigdy czegos takiego nie bedzie bo niby z jakiej racji to byloby po prostu niesprawiedliwe w stosunku do osob po 5,5-letnich studiach.

[Padre Morf]

Czytałam też na jakimś forum o tym, że technicy farmacji domagają się 2-letnich studiów magisterskich. Na jakiej podstawie- przecież nie mają nawet licencjata- nie wiem.

Z tym będzie trudno - szkoły kształcące techników są brdzo różne. Od porządnych po tzw. szkółki niedzielne. Ciężko więc ustalić jakieś jednakowe kryteria czy programy nauczania.

Swoja droga dlaczego wszyscy sie tak dopytuja o ta podyplomowke z farmacji (dzis czytam o tym juz na trzecim forum) nie rozumiem problemu skoro kogos tak bardzo interesuje farmacja to po co isc np. na analityke a nie razu na farmacje.

To proste. Farmaceuta po ukończeniu studiów podyplomowych może zostać diagnostą laboratoryjnym (analityk dostaje tytuł niejako automatycznie). Analitykom marzy sie po prostu to samo.Bo skoro oni mogą to dlaczego my nie? O to się tu rozchodzi. Farmaceuci, lekarze itd podkradają im miejsca pracy więc oni chcą podkraść nam

Oni sa po prostu ksztalceni pod innym katem bo ich praca polega na czym innym.

Tak ma być. Farmaceuta zajmuje się chemiczną stroną leku, my działamy nimi na pacjentach a analitycy poniekąd badają skutki naszych działań (bo działanie leku ma wpływ na wyniki badań diagnostycznych).

A co do mgr farmacji to pytalam o tym na jakims forum i mnie uspokojono mgr dostaje sie tylko po 5,5-letnich studiach na AM lub UM

Tytuł magistra farmacji dostaje się po ukończeniu jednolitych studiów magisterskich na kierunku farmacja. Analogicznie magistra analityki medycznej otrzymuje się po ukończeniu studiów na kierunku analityka medyczna. Niby oczywiste ale popłoch jest.

[Biochejter]

Jesli kogos interesuja oba to niech skonczy oba (a to wcale nie tak latwo podobno ) a nie szuka mozliwosci byciapeudofarmaceuta po jakis podyplomowkach.

Póki co, to farmaceuci mogą zostaćpseudodiagnostami

Niektorym to sie wydaje przeciez analityka ma o polowe krotsze pracownie (mniej analiz, preparatow) a niektorych zajec w ogole nie maja (nie umniejszajac nikomu po analityce) Oni sa po prostu ksztalceni pod innym katem bo ich praca polega na czym innym.

Niektóre ma dłuższe analityka, wielu zajęć nie ma farmacja. Po prostu to są inne kierunki, zbudowane na jednej bazie, cokolwiek zróżnicowanej i nie widzę powodu dlaczego miałoby to działać tylko w jedną stronę (w ogóle nie powinno działać w żadną stronę, nie rozumiem takich skrótów w biegu do uprawnień zawodowych).

[Padre Morf]

Póki co, to farmaceuci mogą zostaćpseudodiagnostami

Bijochemiczny nie zaczynaj - uprawnienia mają takie same jak ja czy pan po analityce

w ogóle nie powinno działać w żadną stronę, nie rozumiem takich skrótów w biegu do uprawnień zawodowych

ustawa wmontowała w diagnostykę różne zawody i z tego co widzę większość radzi sobie dobrze. Porażką były poprzednie przepisy gdzie diagnostą był mgr socjologii nie wiedzący co to jest CK-MB albo BUN.

[Biochejter]

Póki co, to farmaceuci mogą zostaćpseudodiagnostami

Bijochemiczny nie zaczynaj - uprawnienia mają takie same jak ja czy pan po analityce

Nie no jasne, wiem o tym. Nie zmienia to dla mnie nadal faktu, że to są jaja Moim zdaniem tylko lekarze powinni mieć taką możliwość, ale chemicy?

ustawa wmontowała w diagnostykę różne zawody i z tego co widzę większość radzi sobie dobrze. Porażką były poprzednie przepisy gdzie diagnostą był mgr socjologii nie wiedzący co to jest CK-MB albo BUN.

Okej, ale dlaczego w takim razie aptekarzem nie może zostać chemik chociażby? Może też sobie będzie świetnie radził

[Padre Morf]

Moim zdaniem tylko lekarze powinni mieć taką możliwość, ale chemicy?

ano taj rzecze ustawa Tyle, że oni mają dłuugą i droogą podyplomówkę wtedy bo muszą zaliczyć sporo przedmiotów.

Okej, ale dlaczego w takim razie aptekarzem nie może zostać chemik chociażby?

z jego znajomością farmakologii i tplu?