poidełko - ale jakie?

[Szyszek1993]

U mnie to samo. A z tym piciem FiFi to może poprostu tylko raz się tak zdarzyło jednak jeszcze niewidziałem jak ona pije a mam ja juz od ok. 3 miesięcy! Może popija sobie w nocy

[Kiara]

Szynszyle raczej pija bardziej w nocy niż za dnia,gdyz wtedy śpią.Mój pije w nocy często i ciągnie ten kranik.Mam jednak twardy sen i się nie budzę.Chusteczka to raczej dla nich coś do zjedzenia a nie żeby leżało spokojnie w klatce.

[nakrecona_malpa]

mój tak śmiesznie jak pije to popycha jezykiem kulke w środku i robi hałas no chusteczka w zasięgu szynszyla to ciekawy pomysł, mój narwaniec by ja zeżar odrazu

[Szyszek1993]

Każdy by tak zrobił z pewnością!

[Gochasek:*]

A co mam zrobic z poobgryzianym pokojem:))naprawde kompletna załamka wszystko pogryzione:))ale ja nie umiem sie na niego złościć. a co do tych chusteczek to mój chyba ich by nie tkną lezą na stole cały czas i jakos ich nie je:))

[Kiara]

Będzie próbował wszystkiego zębami,nawet ciebie.Tak to już mają.I raczej nie znajdziesz dobrego sposobu na jegopasję".

[grzeniu]

dobrze jest miec jeszcze miseczke w której jest woda .wtedy bezproblemu szylek sie napije.Tylko trzba uważać bo często wylewają.

[ Dodano: Pią Kwi 27, 2007 15:27 ]
Gochasek:*, jesli szylek gryzie wszysdko co popadnie włóż mu do klatki gałęzię lub deseczki albo kup mu wapno żebu mugł ścierac sobie ząbki.

[Kiara]

Miska to problem i nie radzę jej wstawiać.Nie dość,że rozlewają to trociny są później mokre i do wymiany.Poza tym woda może być zanieszczyszczona odchodami.

[Szyszek1993]

Kiara masz rację! A co do obgryzania to one jedzą dosłownie wszystko! pstatnio gryzł mi skarpete a o poobgryzanych szafkach nie wspomnę. Gdyby nie to to rodzice pozwoliliby mi na kupno drugiego puszorka a tak musze ich namawiać. Gałązki w klatce nie pomagają bo ja mam gałęzie i półki i wapienko a pomimo to wszystko gryzie w pokoju - ksiązki, zeszyty, pudełko z jedzeniem!

[nakrecona_malpa]

mój to raczek próbuje co mu nie smakuje to nie tyka drugi raz np szafek mi nie obgryza bo mu nie smakują ale mam pogryzione słowniki zeszyty a także rozpruł mi miśka, wydłubał z niego trociny i zrobił sobie kryjówke

przeszukałam pare sklepów zoologicznych pod kątem poidełek i natrafiłam na 3 rodzaje niestety personel pracujący w sklepach nie był dostatecznie kompetentny i nie potrafił mi odpowiedzieć na pytanie: czym one sie różnią.

chciała bym żebyście mi odpowiedzieli jakich wy używacie
-czy takich zwykłych z butelki plastikowej lub szklanej z plastikową zakrętką i metalową rurką
-czy może takich bardziej udziwnionych z innymi elementami - jeśli właśnie takich innych to proszę powiedzcie czy warto w takie inne inwestować czy nie ma sensu bo efekt jast taki sam czyli - cieknie oraz z jakiego szynszylowi by było wygodniej pić

[Kiara]

Plastikowe z czerwonym pokrętłem i metalową rurką.Takie są ogólno dostępne.

[Szyszek1993]

Ja także takie mam i sa ok szczególnie za te pare złotych nic więcej nie mozna wymagać!

[nakrecona_malpa]

no dobra ale z którego jest im najwygodniej pić? czy z tego jak by kraniku czy ze zwykłego czy z takiegoprofesjonalnego jak sądzicie