Pokój w akademiku
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Pokój w akademiku
No i wlasnie z ta ostatnia opinia sie nie zgadzam. Moze sie zdarzaja - ale nie, ze sie roi.
Jest za to troche obiektywnych wad, z czego najwieksza to moim zdaniem to, ze pokoje sa klaustrofobicznie male, wiec trzeba albo zsynchronizowac cykl dobowy zeby sobie nie przeszkadzac, albo byc odpornym na swiatlo/klepanie na komputerze w nocy.
Jest za to troche obiektywnych wad, z czego najwieksza to moim zdaniem to, ze pokoje sa klaustrofobicznie male, wiec trzeba albo zsynchronizowac cykl dobowy zeby sobie nie przeszkadzac, albo byc odpornym na swiatlo/klepanie na komputerze w nocy.
Re: Pokój w akademiku
eee tam, może źle szukałaśbalneum pisze:no ale tam się roi od takowych
dobra mam pytanie, może głupie, ale muszę gdzieś je zadać XD są tam balkony?
Re: Pokój w akademiku
No już niebalneum pisze:Chyba śnisz.
Re: Pokój w akademiku
jest 1 balkon na całe piętro na korytarzu, ale nikt tam nie chodzi, bo każdy się uczy
Re: Pokój w akademiku
Balneum w dobrą pogodę można też na balkonie się uczyć.
Ten balkon jest otwarty czy zamknięty na klucz, który się znajduje u panien na recepcji?
Ten balkon jest otwarty czy zamknięty na klucz, który się znajduje u panien na recepcji?
Re: Pokój w akademiku
łojezusienienieńku
Klucz jest przy drzwiach do balkonu
Klucz jest przy drzwiach do balkonu
Re: Pokój w akademiku
Tak się pytam, bo w akademikiach Uniwersytetu Medycznego w Lbn balkony które są na korytarzu są zamknięte na amen.
Jeszcze takie pytanie, okolice akademików, tzn Prokocim to bezpieczna okolica? Czy lepiej nie chodzić tamtędy w nocy?
Z góry przepraszam za głupie pytania.
Re: Pokój w akademiku
Słychać ciągle o atakach maczetami ucinaniu rąk itd Były okresy gdie napadali na dziewczyny pod akademikami (nie wiem czy to ucichło). Z przystanku idzie się jakieś 10-12 minut. Przechodzi przez hipermarket i jesteś w miejscu gdzie jest mały lasek czasem oświetony, ale jest ochrona (o którą zawsze się bałam, że jakby przyszło im biec to prędzej zawału dostaną). Nie wiem no mi nigdy nic się tam nie przydarzyło przez 1,5roku mieszkania, a często wracałam sama po 2 w nocy. A innych okradli. Sam fakt, że ja nigdy torebek nie nosiłam
Re: Pokój w akademiku
Prokocim to ogólnie jedna z najbezpieczniejszych dzielnic Krakowa - ja nie polecam wracac samemu po północy Tez mi się wydawało że co to ! w Krk zawsze mnóstwo ludzi, na pewno nie wszyscy śpią, z resztą jakiś złoczyńca czemu akurat na mnie miałby napdac? Bo jest takie złudne wrażenie jesteś na rynku 2 rano pełno ludzi, przyjeżdżasz na swoje osiedle wysiadają 3,4 osoby zaraz się rozchodzą i idziesz sama. Ja po pewnej nieprzyjemnej i dośc niebezpiecznej sytuacji już jak gdzieś idę to albo nocuje u koleżanki, albo stawiam warunek któremuś z kolegów, że ma mnie odprowadzic, choc wolę to pierwsze, bo potem się martwię czy ta druga osoba żyje, czy może ktoś ją napadł. Ale też bez przesady żeby w fobie nie popadac, że gdziekolwiek ni pójdziesz to przecież za rogiem może stac bandyta Ale generalnie Proko dzielnica raczej niespokojna, po tym ile rzeczy się tam dzieje w wątku kryminalnym
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Pokój w akademiku
Kurcze, powaznie? Akurat na odcinku przystanek-akademik nie ma zadnych innych blokow, to nie jest jakies osiedle pelne. nazwijmy to tubylcow w barwach plemiennych. Odcinek do tesco w ogole jest spoko, potem przez bramke, no i jest ciemno racja, ale tam to juz nic nie ma poza biblioteka/farma/akademikami, wiec kurcze sami swoi ze tak powiem. No i faktycznie siedza sobie panowie w samochodziku tak ze widza caly ten ciemny odcinek zazwyczaj (on ma doslownie kilkadziesiat metrow). Tzn jasne, mi z perspektywy faceta 1,90m patrzy sie na to troche inaczej - ale tez o zadnych cyrkach tego typu nie slyszalem. To juz mieszkanie w jakims mieszkaniu w bloku jest niebezpieczniejsze, bo trzeba sie orientowac koniecznie w czyjej dzielnicy sie jest a i tak nie zawsze to pomaga, bo nie jest sie stad.
Re: Pokój w akademiku
randomlogin no teraz to chyba koloryzujesz. Mieszkałam na Proko 1,5 roku i bałam się sama wracać na akademik. Facetowi jest dużo łatwiej niz babie. Mieszkam teraz na Czyżynach i jeste dżo bardziej spokojniejsza wracając do siebie. I przede wszystkim jade 5 przystanków nie 15
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 2149 Odsłony
-
Ostatni post autor: meegova
3 sie 2014, o 21:29
-
- 3 Odpowiedzi
- 4983 Odsłony
-
Ostatni post autor: zegarek11
5 kwie 2016, o 16:30
-
- 1 Odpowiedzi
- 10454 Odsłony
-
Ostatni post autor: devils
14 cze 2015, o 15:43
-
-
Kwaterowanie w akademiku a badanie lekarskie
autor: Blade7 » 23 wrz 2014, o 11:32 » w Medycyna na studiach - 2 Odpowiedzi
- 10429 Odsłony
-
Ostatni post autor: Blade7
23 wrz 2014, o 16:25
-
-
-
Współlokatorka do pokoju w prywatnym akademiku POZNAŃ
autor: werame » 2 lip 2015, o 15:26 » w Studenckie życie - 5 Odpowiedzi
- 6107 Odsłony
-
Ostatni post autor: werame
20 lip 2015, o 16:47
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości