POMOCY NIEWIEM CZEGO SIÊ UCZYÆ ...

Rozmowy na temat matury z biologii. odpowiedzi na trudne pytania, rozwiązywanie zadań, arkusze maturalne z biologii
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: POMOCY NIEWIEM CZEGO SIÊ UCZYÆ ...

Post autor: Vinci »

wieszco to jzu chyba szybciej jest sie nauczyc wszyskiego z ksiazki niz opracowywac te zagadnienia, poza tym jak sie nauczsz tego co opracowałes to wyjdze na to samoja jakbys sie nauczyl z ksiazek
Matty86
Posty: 118
Rejestracja: 20 lut 2006, o 19:16

Re: POMOCY NIEWIEM CZEGO SIÊ UCZYÆ ...

Post autor: Matty86 »

Biogen, Twoj pomysł nie jest zły, lecz jednak nie sądzę aby rozsądnym było uczenie się wg ściśle określonych zagadnien, dlatego iż nie poznasz wtedy tematu i może stać się tak że na egzaminie pojawi się pytanie Ty dany temat opracowywałeś na zasadzie zagadnień ale pytanie może byc tak sformułowane że bez ogólnej wiedzy nie dasz sobie rady, te początki które opracowałeś są najłatwiejszę na nowej maturze, i każdy zdrowo myślacy człowiek sobie z nimi poradzi, szchody zaczynaja sie przy anatomi i fizjologi człowieka (zwłaszca na poziomie podst. jest jej sporo) i bez szerszej wiedzy tutaj moga być problemy, pozatym mature trzeba zdać tak aby mozna było się potem dostać na studia, bo zdawać mature dla samego zdania, tak na odwal to moim zdaniem mija się z celem, radziłbym pomyślec nad poziomem rozszerzonym, ja powaznie zacząlem się uczyć do matury 3 miesiące przed nia, i tak naprawde dobrze udało mi się przerobić człowieka, uczyłem się na zasadzie robienia notatek, czyli tak jak proponował Biogen.
Pod pojęciem notatki rozumiem full rysunków i opisy do niech! sam tekst tak jak tutaj nie trafaia do mnie
Jeżeli chodzi o opracowane to jak chcesz Biogen to pisz na meila przesłac moge Ci układ pokarmowy, krążenia, mięsniowy(nie w moim wykonaniu) oddechowy i chyba tylko tyle mam na kompie (albo przez moj profil wejdz na stronkę tam też są te układy tylko w skróconej wersji)
Pozdrawiam serdecznie
Biogen
Posty: 44
Rejestracja: 16 kwie 2006, o 19:49

Re: POMOCY NIEWIEM CZEGO SIÊ UCZYÆ ...

Post autor: Biogen »

Vinci pisze:chyba szybciej jest sie nauczyc wszyskiego z ksiazki niz opracowywac te zagadnienia
racoon88 pisze:dużo czasu [.] zajmie, żeby zebrać wszystkie materiały i ułożyć je w formę [.].
Tak, to jest trochę czasochłonne, ale jeśli to wykonuje jedna osoba. Jeśli jest więcej to chyba oczywiste, że będzie szybciej. Przypominam jednak, że nie ma to być praca dla kożyści własnej i osób biorący w tym udział. To ma być dla Wszystkich. Dla maturzystów z całej Poslki. Teraz jednak już zbyt mało czasu zostało na taką akcję. Po maturze jednak nie zaprzestanę i zrobię te zagadnienia dla następnych.
racoon88 pisze:próbowałem samemu coś takiego stworzyć, ale po przerobieniu kilku działów doszedłem do wniosku, że szybciej bym przyswoił wiedzę z książki, niż przerabiał ją, opracowywał, publikował, w końcu się jej uczył
alces pisze:pomysl jak pomysl, wczesniej tez takie mialam. hehe. nawet powstalo pewne forum. ale ludzia braklo wytrwalosci.
Kożystając z waszego, tak cennego doświadczenia, rezygnuję z opracowywania części zagadnień i zkożystam z tego co już jest w skondensowany sposób opracowane w podręcznikach.
Matty86 pisze:nie sądzę aby rozsądnym było uczenie się wg ściśle określonych zagadnien, dlatego iż nie poznasz wtedy tematu i może stać się tak że na egzaminie pojawi się pytanie Ty dany temat opracowywałeś na zasadzie zagadnień ale pytanie może byc tak sformułowane że bez ogólnej wiedzy nie dasz sobie rady
Ja nie mówię, że nie można się uczyć innych rzeczy - takich ogólnych. To trzeba zrobić - trzeba to zrozumieć całościowo. W informatorze zresztą są takie zagadnienia. Przecież taka wiedza, właściwie umiejętność, dostrzegania powiązań pomiędzy układami, itp. jest koniecznia, w zrozumieniu pewnych zagadnień (np. homeostazy). W tych zagadnieniach jest jednak porcja wiedzystałej", którą trzeba poznać.
Matty86 pisze:mature trzeba zdać tak aby mozna było się potem dostać na studia, bo zdawać mature dla samego zdania, tak na odwal to moim zdaniem mija się z celem
Czy ja to kiedykolwiek zasugerowałem? Ta wiedza, którą poznajemu w szkole średniej i ucząc się do matury, jest fundamentem dla informacji przekazywanych w czasie studiów i o wiele bardziej skomplikowanej. Poza tym trudno zdawać dla samego zdawania. Przecież pisząc maturę wisi nad nami myśl dostania się na wyższą uczelnię.
Matty86 pisze:Pod pojęciem notatki rozumiem full rysunków i opisy do niech! sam tekst tak jak tutaj nie trafaia do mnie
Słyszał ktoś o mapach pamięci. na pewno. Ja uczę się podobną techniką. Główną ideą jest zapisywanie różnych rzczy nie w postaci tekstu (linearnie), ale przy pomocy rysunków. Wykożystywane wtedy są naturalne zdolności mózgu do zapamiętywania.

Czytam coś, wybieram najważniejsze, a potem zamieniam to na klucz - na kartce rysuję w jakiś dziwny sposób np. mięśnie, szkielet, serce, makrofag. Co lepiej zapamiętamy: wypadek samochodowy (2 lata temu), czy to, co jedliśmiy na śniadanie(tydzień temu)? Jasne, że wypadek. Dlatego im dziwniej tym lepiej, gdyż wtedy lepiej zapamiętujemy. Jasne, nie można przesadzać! Następnie gdy chcę sobie przypomnieć to czego się uczyłem,nie biorę wiedzy z powietrza, z nikąd, tylko w głowie widzę te wszstkie obrazy i poprostu czytam z nich to co chcę. Matty może potwierdzić, że przypominając sobie coś, widzi jak na dłoni swoje rysunki i schematy.

Oczywiście przy takich rysunkach trzeba umieszczać komentaże, żeby później nie zapomnieć co to dany klucz znaczy.

Każdy mózg ma inne skojażenia, inny schemat myślenia. Dlatego każdy potrzebuje opracowania własnych notatek.

Zagadnienia, które są w intelu są tylko konkretną informacją dotyczącą danego zagadniania. Bez wodolejstwa iniepotrzebnych wiadomości. Jest to przedstawione w formie tekstu - linearnie, dlatego, żeby każdy kto to przeczyta wiedział o co chodzi. Jest to tylko informacja, a to jak się ktoś będzie z tego uczył zależy wyłącznie od niego. Jeśli opublikuję swoje karty to nikt z nich zadużó nie wyczyta. Trzeba uniwersalnego środka. I właśnie takim, od zarania dziejów, jest tekst. Oczywiście schematy są niezbędne, ale one są dla każdego zrozumiałe - inaczej ich by nie było w książkach.

Polecam jednak różne hybrydy, trochę tej, trochę innej techniki. Jeśli ktoś chce zacząć się dopiero uczyć techniką takich notatek do matury, to niech nie robi tego na tak wielką skalę. Tak nagle trudno jest się przestawić z jednego na inny system nauki.

Pozdrawiam.
farba

Re: POMOCY NIEWIEM CZEGO SIÊ UCZYÆ ...

Post autor: farba »

Biogen,
Ja uwazam ze masz swietny pomysl.
nie wiem dlaczego cie tutaj skrytykowali.
Przeciez kazdy uczy sie innym sposobem.Jeden musi ostro zakuwac a drugi raz przeczyta i wie wszystko.
Pozatym z doswiadczenia(a jestem juz na 3 roku studiow, choc mi ostatnio odbilo i bede zdawac w tym roku na medycyne) wiem ze najlepiej mi sie uczylo w grupie przyjaciol. Jak zakuwalismy do egzaminu z genetyki to w godzine przerabiajac i prezentujac przed soba dane zagadnienia wiecej sie nauczylam niz w domu kujac przez tydzien.
Czlowiek sie uczy poprzez uczenie innych.
A pozatym ksiazka 1000 stron to nic. Na studiach bedziecie musieli czytac po 100 dziennie iAsie tego jeszce nauczyc albo napisac raport z labolatorium na 15 stron maszynopisu na co masz srednio tydzien.
Ja mialam dodatkowe utrudnienie bo studiuje za granica w jezyku angielskim.ale jakos idzie mi swietnie.
Kazdy ma swoj sposob. Mi sie twoj sposob podoba bo jest podobny do mojego ale tez nie bede krytykowac tych ktorzy wola wsadzic sobie do mozgu 1000 stron.A tak na prawde to jak wam dobrze poszlo w liceum i cos sie nauczyliscie to bedziecie pamietac wiele informacji.
Ja to jeszcze ze szkoly podstawowej pamietam. Uczestniczylam w olimpadzie kazdy rok az do klasy 8(ja jeszcze w starym systemie sie uczylam) i duzo pamietam A do takiej zwyklej powtorki polecamVademecum Maturzysty
i pamietajcie ze samo wkucie informacji to nie wszystko. Wiecej sie nauczycie poprzez cwiczenia i rozwiazywanie arkuszow. W koncu informacje ktore masz musisz umiec zastosowac a tego sie mozna nauczyc tylko poprzez praktyke.
Moim zdaniem te nowe matury, a co za tym idzie i egzaminy wstepne zrobily sie bardzo ogolne.
Jak ja zdawalam mature(6 lat temu) to trzeba bylo wiedziec najwiekrze szczegoly. Zdanie egzaminu wstepnego graniczylo z cudem. Na prawde trzeba bylo mniec wszystko w jednym palcu.
Jak patrzylam na egzaminy z tamtego roku to mnie troche zdziwilo ze takie proste, ogolne.

No ale nic.zycze wszystkim powodzenia.
farba

Re: POMOCY NIEWIEM CZEGO SIÊ UCZYÆ ...

Post autor: farba »

aha zapomnialam dodac ze ja jestem chetna.i moge opracowac jakies zagadnienia. Tylko powiedzcie ktore.
Najlepiej to chyba jestem przygotowana z fizjologii czlowieka, genetyki, i budowy komorki bo to mialam w detalu na studiach.
Biogen
Posty: 44
Rejestracja: 16 kwie 2006, o 19:49

Re: POMOCY NIEWIEM CZEGO SIÊ UCZYÆ ...

Post autor: Biogen »

Super Wiedziałem, że się znajdą ludzie, gotowi pomóc. Oh. farba
jest naprawdę bardzo zaawansowana. Dzięki za pomparcie. Przysłużysz
się młodym Polaką.

Masz rację, najlepiej się uczyć w grupie. A to właśnie dlatego, żeucząc
innych uczysz siebie". W ten sposób wykorzystujesz w praktyce wiadomości,
które się poznało. Pozatym w grupie jest się bardziej skoncentrowanym.
Wszyscy aktywnie uczestniczą w rozmowie. Wszyscy wiemy jak bardzo
koncentracja jest potrzebna. Ponadto będąc w takiej grupie robisz to
dobrowolnie, chcesz się nauczyć. A"co kusi i nęci, łatwo wpada do
pamięci". W ten sposób można też skorygować ewentualne pomyłki i
niejasności. Wiesz jeszcze, że ludzi, z którymi jesteś, dotyczy podobny
problem, np. matura. Wtedy się mniej stresujemy. Poprostu:W kupie
raźniej".

Jak się powinno prawidłowo uczyć? Wejdź na linki i skożystaj, naprwdę
warto:
1. Co nalezy zrobić przed nauką?(najważniejsze - motywacja,
sprot, planowanie):

Hmmm. wiecie jak najlepiej się zmotywować? Poprostu porozmawiajcie z
kimś na ten temat. Zrobiłem tak i podziałało. Od razu wpłynie w
ciebie energia do nauki.

2. Co zrobić, żeby się nauczyć? (njaważniejsze - wybierz
informacje, skoncenrtuj się, zrozum, zrób przerwę):

3. Co zrobić, żeby nie zapomnieć? (najważniejsze - powtórz,
użyj, wyjaśnij):

UWAGA: Mam pewne zatrzeżenia co do wyjaśnienia na tej stronie, sposobu
tworzenia ntoatek. Jasne sposób jest trafiony, ale chodzi tylko o
wyjaśnienie. Dla lepszego zrozumienia radzę skorzystać z innych stron.

Uświadomienie sobie tego, jakie czynności powinien zrobić każdy w procesie
uczenia się, jest gwarantem poprawnego i trwałego zapamiętywania.
Powodzenia.

Przypominam ogólnego linaka do technik uczenia się, tzw. mnemotechnik.
Ale.
jeżeli ktoś chce korzystać z mnemotechnik (to nie są informacje zawatre
w powyższych linkach!
) teraz do matury, ostrzegam, może się zawieść. Do
tych technik trzeba się przyzwyczaić. Od razu nie ma nigdy porzadanych
efektów.

Jeszcze raz dzięki farba.
Skontaktuję się z tobą troszkę później. ustale to i tamto.

Pozdrawaim.
Zablokowany
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości