Wirusy

[skarabae]

W ujęciu ewolucyjnym to jednak kwestia drugorzędną, efektem i tak jest generowanie zmienności genetycznej. Inna sprawa, że sformułowaniezamierzone działanie wskazuje na cel, a może raczej należałoby szukać przyczyny, po prostu jest zbyt teleologiczne.

[Jakusz]

Tak, wirusy mogą się między sobą wymieniać materiałem genetycznym.

W pewnym sensie tak, ale tylko na etapie infekcji komórki. Dwa wiriony między sobą materiału nie wymienią.

[yeast]

Skąd się biorą wirusy?

Teorii jest wiele, żadna niesprawdzona.

Np. wirus opryszczki (herpes labialis HHV-1) albo jakiś inny wirus (bardziej niebezpieczny) atakujący skórę

Sam fakt, że wirus atakuje komórki skóry nie znaczy, że potrafi sie przedostać przez warstwę naskórka - nie jestem specjalistka od wirusów, ale wydaje mi się, że potrzebuje jakiegoś uszkodzenia.

[ Dodano: Czw Mar 26, 2009 22:45 ]

HIV atakuje białe krwinki, które pełnią funkcję obronną więc może wystarczy pobrać leukocyty od innej, zdrowej osoby i wstrzyknąc je do organizmu zakażonego. czy to dałoby coś? Może przedłużyłoby życie zakażonego

Owszem - wstrzykniete komórki zaatakowały by biorcę, a komórki biorcy wstrzyknięte leukocyty. A wirusowi byłoby ganz egal, które z nich zaatakuje.

[ Dodano: Czw Mar 26, 2009 22:47 ]
Co do rekombinacji między wirusami - zachodzi, ale jest raczej kwestią przypadkową, nie ma specjalnego programu genetycznego czy innego, który by zachodzenie takiego procesu warunkował czy wspomagał. Natomiast koniugacja czy nawet transformacja bakterii jest procesem czynnym, u którego podstawy leża specyficzne programy.

[Rose...]

Tzn. że wirus HIV jest po prostu zmutowanym wirusem innego wirusa? Zrekombiniował sobie materiał genetyczny i dlatego stał się tak groźny? Ale moim zdaneim nie ma sytuacji bez wyjścia musi być coś co mogłoby zabić nawet tak silnego wirusa jakim jest HIV.

[yeast]

Ale moim zdaneim nie ma sytuacji bez wyjścia musi być coś co mogłoby zabić nawet tak silnego wirusa jakim jest HIV.

Trudno mowic o zabiciu wirusa, bo ciezko stwierdzic czy on zyjeP. Co do sposobow na zniszczenie, jest ich calkiem sporo, ale chodzi o to, zeby nie ubic przy tym pacjenta, a to juz nie takie proste.

Tzn. że wirus HIV jest po prostu zmutowanym wirusem innego wirusa?

Prawdopodobnie. Wydaje sie, ze pochodzi od wirusow malpich.

[skarabae]

Tzn. że wirus HIV jest po prostu zmutowanym wirusem innego wirusa? Zrekombiniował sobie materiał genetyczny i dlatego stał się tak groźny?

Pamiętaj, że mutacja, rekombinacja, rearanżacja i reasortacja to są jednak różne rzeczy.

Nie wiem jaki jest mechanizm takiej rekombinacji , wiec w sumie może być to przypadkowe, a może nie być

[Rose...]

Mam jeszcze jedno pytanie: Jak można być nosicielem wirusa HIV ale nie chorować na AIDS?

[Pablo]

Hm.a to nie jest tak, że prędzej czy później i tak pojawi się AIDS? Bo wirus możezasnąć na jakiś czas po czym znów się uaktywni.
Z tym, że bierze się leki na HIV i one może opóźniają pojawienie się pełnoobjawowego AIDS?
Przynajmniej mi się tak wydaje. Bo HIV i tak w końcu wykończy układ odpornościowy.

[Jakusz]

Mam jeszcze jedno pytanie: Jak można być nosicielem wirusa HIV ale nie chorować na AIDS?

AIDS to choroba której bezpośrednią przyczyną jest upośledzenie komórek układu odpornościowego. Nosicielem można być, gdyż możemy w naszym organizmie posiadać cząsteczki wirusa, ale te z różnych przyczyn nie namnażają się (np. dzięki supresji lekami). Jeśli wirus się nie namnaża to objawów AIDS nie ma, ale wirionów, może być już na tyle dużo, że istnieje możliwość przeniesienia i zakażenia innych osób. Jest to pewna równowaga, która przy obecnym stanie medycyny, może trwać dziesiątki lat, a osoby będące nosicielami umierają raczej z powodu powikłań wynikających z wieloletniego przyjmowania leków, a nie na AIDS.

[akolita]

tzw. faza eklipsy wirusa gdy nie widzimy wirionów a wnikną już do komórki gospodarza. Lecz nie ma konsekwencji w postaci efektu cytopatogennego i innych jego następstw.

no a HIV niestety poza warunkami in vitro nie da sięzabić Szukajmy aż nobla dostaniemy

[Rose...]

A jak działają antybiotyki na wirusy? Co się dzieje z tymi wirusami leczenia antybiotykiem, nie możemy powiedzieć, że one obumierają, bo przecież nie są organizmami aby mogły wogóle żyć.

Więc jak one zostają zniszczone? I jeszcze jedno słyszałam, nie pamiętam gdzie ale ktos tu na forum już o tym wspominał, że wirusa ospy można wykorzystać do leczenia nowotworów mózgu, czy takie próby zostały wykonane na danych przypadkach? I jakei były wyniki?

[maciejo]

A jak działają antybiotyki na wirusy? Co się dzieje z tymi wirusami leczenia antybiotykiem, nie możemy powiedzieć, że one obumierają, bo przecież nie są organizmami aby mogły wogóle żyć

Antybiotyki nie działają na wirusy. Podaje się je jedynie osłonowo.

[akolita]

Antybiotyki które się podaje działają tylko na bakterie w zalezności od typu antybiotyku działają albo na biosynteze ściany kom bakterii, lub też (chyba większość) działają hamująco na poziomie ekspresji genomu blokując podjednostki rybosomów na etapie inicjacji transkrypcji lub też później w zależności od rodzaju antybiotyku. Podaje się je (antybiotyki) ponieważ często przy infekcjach wirusowych występują bakteryjne , są też szczepy bakterii które aby nabrać właściwości patogennych muszą same być zakażone wirusem.