Jaka mozecie polecic mi rasę...

[martyna123]

.piesek do 40 cm w klebie, najlepiej puchaty lecz nie koniecznie.
Pozdrawiam

[keykey]

Mogę spytać czemu taki? Rasa to nie tylko wygląd pieska ale i potencjalne cechy charakteru. Musiałabyś się i w tej kwestii sprecyzować jeśli już

[martyna123]

mieszkam w mieszkaniu wiec nie chce zeby byl wiekszy. Wolalabym zeby byl puchaty bo takiekuleczki podobaja mi sie. Wiem ze wyglad to nie wszystko wiec jezeli podpowiecie mi kilka ras to napewno wybiore ktoras dla siebie:)

[keykey]

Jork? Jamnik długowłosy? Pekińczyk? Coś puchatego ze schroniska? Shitzu? Yyyy no nic mi w tym momencie do głowy nie przychodzi

[Saint]

Może sprecyzujesz?
Rasa to nie wygląd. Rasa to konkretne wymagania stawiane przyszłemu właścicielowi.

[Arabella]

Mam takie samo pytanie jak autor pierwszego postu. Jaką rasę mi polecicie?

Od jakiegoś roku myślę o psie i myślę o nim coraz poważniej. Chcę żeby był aktywny. Jeżdżę konno i chciałabym zabierać psa w tereny. To tereny po obszarach górzystych, dużo podchodzenia pod górę i dużo schodzenia z górki + galop po równinach. Fajnie by było gdyby miał jakiś zmysł unikania końskich kopyt (psa znajomych koń zabił bo za blisko podbiegł w czasie galopu). Myślałam o jakimś pasterskim psie, ale doszłam do wniosku że pasterskiego może za bardzo ciągnąć do podgryzania nóg zamiast unikania ich. Czy mam rację? Oczywiście nie może być to pies bojaźliwy, ale też nie chcę indywidualisty. Z tego powodu boję się psa myśliwskiego, który może mi uciec w lesie za jakąś zwierzyną (są tu sarny, muflony, bażanty i inne różne ptactwo, króliki i zające, a także inne mniejsze gryzonie) lub zapachem. Chciałabym psa karnego, przywiązanego do właściciela, lubiącego zabawę (miałby do towarzystwa conajmniej 2 inne psy znajomych z którymi jeżdżę konno czy też biegam po lesie).
Co do wyglądu to nie chce żadnego małego psa - z egoistycznego powodu - nie chce mi się schylać, żeby go pogłaskać . Sierść nie za długa, najlepiej krótka i łatwa w pielęgnacji. I żeby nie miał obwisłych warg z których wylatuje pełno śliny.
Najlepiej gdyby nie był zbyt wymagający w tresurze. Miałam wcześniej mieszańca wilczura, był bardzo pojętny i karny, ale ze względu na wadę serca nie wytrzymywał kondycyjnie. Ogółem nie chciałabym już psa ze schroniska bo już dwa razy takowe adoptowałam i zawsze miały pełno problemów ze zdrowiem, aż w końcu padały (mimo że leczone w profesjonalnej lecznicy dla zwierząt). Teraz stawiam na psa ze sprawdzonej (mam nadzieje) hodowli i po zdrowych rodzicach. Nie musi być z rodowodem.
Czy istnieje w ogóle jakaś rasa która pasuje do moich wymagań? Będę wdzięczna za każdą propozycję i pokrótkie opisanie proponowanej rasy + zdjęcie .
Pozdrawiam, Natalia

[keykey]

Mi tu na myśl mimo wszystko przychodzą psy myśliwski. Na pewno będzie taki wiedział, co to kopyta końskie, choćby instynktownie. Co do niesłuchania i ucieczkami za zwierzyną trzebaby go po prostu dobrze wyszkolić. Każdy pies może ci za zwierzem polecieć, niekoniecznie myśliwski. A Takowy jest zdecydowanie najlepiej przystosowany do trybu życia, jaki mu sprezentujesz.

[Macho]

Mam takie samo pytanie jak autor pierwszego postu. Jaką rasę mi polecicie?

Od jakiegoś roku myślę o psie i myślę o nim coraz poważniej. Chcę żeby był aktywny. Jeżdżę konno i chciałabym zabierać psa w tereny. To tereny po obszarach górzystych, dużo podchodzenia pod górę i dużo schodzenia z górki + galop po równinach. Fajnie by było gdyby miał jakiś zmysł unikania końskich kopyt (psa znajomych koń zabił bo za blisko podbiegł w czasie galopu). Myślałam o jakimś pasterskim psie, ale doszłam do wniosku że pasterskiego może za bardzo ciągnąć do podgryzania nóg zamiast unikania ich. Czy mam rację? Oczywiście nie może być to pies bojaźliwy, ale też nie chcę indywidualisty. Z tego powodu boję się psa myśliwskiego, który może mi uciec w lesie za jakąś zwierzyną (są tu sarny, muflony, bażanty i inne różne ptactwo, króliki i zające, a także inne mniejsze gryzonie) lub zapachem. Chciałabym psa karnego, przywiązanego do właściciela, lubiącego zabawę (miałby do towarzystwa conajmniej 2 inne psy znajomych z którymi jeżdżę konno czy też biegam po lesie).
Co do wyglądu to nie chce żadnego małego psa - z egoistycznego powodu - nie chce mi się schylać, żeby go pogłaskać . Sierść nie za długa, najlepiej krótka i łatwa w pielęgnacji. I żeby nie miał obwisłych warg z których wylatuje pełno śliny.
Najlepiej gdyby nie był zbyt wymagający w tresurze. Miałam wcześniej mieszańca wilczura, był bardzo pojętny i karny, ale ze względu na wadę serca nie wytrzymywał kondycyjnie. Ogółem nie chciałabym już psa ze schroniska bo już dwa razy takowe adoptowałam i zawsze miały pełno problemów ze zdrowiem, aż w końcu padały (mimo że leczone w profesjonalnej lecznicy dla zwierząt). Teraz stawiam na psa ze sprawdzonej (mam nadzieje) hodowli i po zdrowych rodzicach. Nie musi być z rodowodem.
Czy istnieje w ogóle jakaś rasa która pasuje do moich wymagań? Będę wdzięczna za każdą propozycję i pokrótkie opisanie proponowanej rasy + zdjęcie .
Pozdrawiam, Natalia

każdy pies z hodowli musi mieć rodowód

Tak jak pisała poprzedniczka każdego psa da się nauczyć, żeby nie uciekał i się słuchał

W internecie jest mnóstwo opisów ras, pewnie nie wszystkie cechy będą pasowały do Twoich wymagań, ale pewnie wybierzesz odpowiedniego psiaka!

powodzenia

[Arabella]

No a co myślicie o dalmatyńczyku? Podoabają mi się te psy a ich historia chyba jest połączona z polowaniem na koniu, tylko słyszałam że są dość głupawe czy to prawda?
Podobają mi się też niektóre charty, ale nie mam pojęcia o tej grupie psów, oprócz tego, że szybko biegają. Czy one mają jakieś psecjalne wymagania oprócz duża ilość ruchu?
Gdzie szukać opinii o danych rasach? Nie chodzi mi o opis ale jakieś opinie ludzi, którzy mają do czynienia z jakąś rasą. Polećcie mi jakąś stronę, proszę.

[ Dodano: Czw Kwi 02, 2009 15:05 ]
Macho
a nie jest tak że niektóre szczeniaki z hodowli nie mają wyrabianych rodowodów? kiedyś ktś mi mówił że tylko kilka szczeniąt z miotu dostaje rodowody, a pozostałe nie. podobno te bez rodowodów są tańsze. nie wiem czy to wszystko prawda.

[Macho]

Nigdy nie miałam kontaktu z dalmatyńczykiem, więc nie wiem

Już od jakiegoś czasu ( nie chcę pisać dokładnie bo nie pamiętam) wszystkie szczeniaki z hodowli muszą mieć rodowód
Tańsze bez rodowodu są z pseudohodowli, gdzie liczą się tylko pieniądze a nie zdrowie i dobro psa

[Arabella]

Dziękuję za wyjaśnienie co do rodowodów. W czasach jak się interesowałam trochę bardziej kynologią, to właśnie nie wszystkie szczenięta miały rodowody.
O Dalmatyńczyki spróbuję popytać na Dogomania.pl aczkolwiek ten portal strasznie mi się zawiesza