Kandydaci na kierunek wojskowo - lekarski - ile macie pkt??

[aneciatko]

[cessar]

Spokojnie dostaniecie się nie martwcie się) tylko cierpliwości, bo część ludzi tu na razie złoży jeszcze papiery, bo np Bydgoszcz czy Olsztyn pierwsze listy mają dopiero 14. Powoli ten próg będzie spadał) drygi próg będzie około 224-225 na woj leku) tylko spokojnie

[aneciatko]

tak, ale najgorsze jest to, że oni po raz pierwszyc chyba przyjeli dużo więcej kandydatów. A co jeśli wszyscy złożą dokumenty? i jeśli nie będzie listy? to czekanie mnie wykańcza /:(

[Acetylocholina]

co jeśli wszyscy złożą dokumenty? i jeśli nie będzie listy?

chyba każdy zadaje sobie podobne pytanie ( oczywiście ten, komu brakuje kilku pkt na dany kierunek ), a 17 lipca za okrągły tydzień /

[Magducha90]

Teraz to stres się rzeczywiście wszystkim udziela może nie będzie, aż tak źle myslę, że osoby które miały naprawdę dużo pkt a złożyły na lek i wojlek zostaną na lekarskim i tu nam zwolnia miejsce. A czy ktoś z was składał do Bydgoszczy na lekarski? Jak myślicie jakie mogą byc progi na tej pierwszej liście? W zeszłym roku ostatnia lista zamkneła się jakoś podobną liczbą pkt co wojlek. ech.

[joankaaa]

a w tamtym roku tak nie przyjmowali

Ja sobie przypominam, że w zeszłym roku w pierwszej liście zakwalifikowali na woj-lek jakieś 180 osób (a wtedy limit miejsc był 90, teraz jest 100), ale nie 300. Też w pierwszym momencie mnie to przeraziło, ale przypuszczam, że to jest tak, że w liście zakwalifikowanych na woj-lek 200 osób ma ponad 245 pkt i składało też na lek, więc wiadomo, że złożą papiery na lek a nie woj-lek, a pozostałe 100 to ci co mają mniej niż 245 pkt oraz ci, co mają więcej niż 245 pkt, ale na lek nie składali bo woj-lek im się bardziej podoba.
I teraz nie sądzę, żeby te wszystkie 100 osób złożyło papiery na woj-lek, bo pewnie z 2 przedmiotów mieli na tyle pkt, żeby dostać się do Gdańska, Białego czy tam gdzie jeszcze tylko 2 przedmioty się liczą, więc najprawdopodobniej jeszcze nie zamkną listy.

[Magducha90]

O jak miło czytac takie posty Zdecydowanie polepszają nastrój i przywracają odchodzącą nadzieje Myślę, że wojlek nie cieszy się aż takim zainteresowaniem żeby zamknęli liste już teraz

[cessar]

Może nie to że nie cieszy się zainteresowaniem, tylko słyszałem sporo plotek typu że jak już pójdzie się na ten kierunek to już trzeba zostać w wojsku P i dużo innych ciekawych plotek. Ja jestem wręcz przekonany, że będzie kolejna lista. Jeszcze 5 dni i osoby którym brakuje dosłownie kilku pkt mogą sobie załatwiać transport by zawieźć papiery do Łodzi). Zachowajcie spokój) a najlepiej to wyjedźcie sobie na ten tydzień do babci na wieś gdzie nie ma czegoś takiego jak internet czy tel komórkowyP to dużo ułatwia) pozdrawiam:)

[Acetylocholina]

Może nie to że nie cieszy się zainteresowaniem, tylko słyszałem sporo plotek typu że jak już pójdzie się na ten kierunek to już trzeba zostać w wojsku P i dużo innych ciekawych plotek.

otóż to
sama jak mówię, że wybieram się na kierunek wojskowo lekarski to nim zacznę mówić cokolwiek o tym kierunku, żeby ludzi uświadamiać to każdy do wojska pracować idziesz ( ponoc kiedys tak było ) tak jest to w Polsce

[cessar]

Bo tak było gdy istniał WAM). Za dwa(góra 3 ) lata maja reaktywować WAM w Łodzi już są podpisane dokumenty odpowiednie. Ma również powstać ośrodek szkolenia lekarzy NATO. I właśnie jak ktoś pójdzie na WAM to od pierwszego roku będzie skoszarowany i już od razu będzie związany z wojskiem. Teraz tego nie ma i w sumie jesteśmy w dobrej sytuacji BO możemy zostać wojskowymi lekarzami (przy dobrych warunkach) lub po prostu będziemy lekarzami cywilnymi). Obecnie brakuje około 600 lekarzy w wojsku, dlatego reaktywują WAM . I też trzeba wziąć pod uwagę że będziemy próbowali stworzyć armię zawodową. Zobaczymy jak to się przełoży na warunki które nam zaproponują, by nas zatrzymać przy takich brakach w wojsku. Wg mnie na obecna sytuacje kierunek wojskowo lekarski ma więcej perspektywchoć to się okaże w praniu

[alba]

WAMu nikt nie reaktywuje. Może ale to może powstanie fakultet wojskowy od 1 roku na wojsk-leku, ale gadają już o tym ze 3 lata i efektów nie widać, i pewnie jeszcze długo długo nie będzie widać.

To tyle bajek dla grzecznych dzieci.

[cessar]

Chyba że tak bo widziałem taki artykuł w internecie gdzieś, że już są papiery podpisane widocznie sam się zasugerowałem kolejną bajkąP:P więc chyba tak na prawdę dowiem sie wszystkiego jak zacznę tam studiować)

[zdzisław]

cessar, ja poszedłem na ten wydział z zamiarem zostanie lekarzem wojskowym. było to 6lat temu. Z czasem mi przeszło jak zobaczyłem z bliska i na własnej skórze co to znaczy nasza armia. Od tych 6 lat mówili ze już, zaraz rusza fakultet wojskowy, military division, grupy wojskowe, reaktywacja wamu. Do tej pory nic takiego nie istnieje i w przyszłym roku też nie będzie (vide warunki ogłoszenia zasad rekrutacji). Jedyne co się przez ten czas zmieniło to możliwość podpisania kontraktu z wojskiem dla chętnych po 3 roku, co kilka osób zrobiło. Poza otrzymywaniem kaski to właściwie plusów tego nie widać (ale kasa jak na studenta niemała).
Armia tak naprawdę robi tylko pozorowane ruchy celem uzupełnienia brakujących lekarzy.
WAMu nikt nie reaktywuję. Zobacz, że Wojsko zlikwidowało w ostatnich latach sporą część swoich uczelni.

A noi nie myśl ze wojsko Ci kokosy zaoferuje. Ja Alba i inni ludzie którzy juz troche sa na wydziale (na naszym forum mozesz poczytać) byli na niejednym spotkaniu z przedsyawicielami wojska w tym generałami. Oni sami nie wiedza jak to ma wygladac i nic nie są w stanie zaoferować.
Młodzi lekarze wojskowi co nie mają wujka pałkownika, cały czas kombinuja jak sie wyrwać, z armii.