Muchołówka
Re: Muchołówka
czesć, słuchajcie zakupiuje tego zwierza potrzebuje kilku info. jak podlewać czy ziemia jest ważna, jak z dokarmianiem, czy mam jej pomagać albo jak często dokarmiać, jak z podlewaniem a i nie zabardzo kumam z tą jesienią? piszecie coś ze wiendnie jesienia a na wiosnę się budzi? trzeba ja wtedy podlewac i czy naprawde ma siedzieć po ciemku w piwnicy? a teraz głupie czy można dac jej kawałek mięsa nie mam na myśli kotleta. dzięki i pozdrawiam
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Muchołówka
ezaris, na Twoim zdjęciu nie bardzo widać, czy te łapki są zepsute, czy wszystkie żywe jeśli są jakieś martwe, to je usuwaj.
TEN30 - nie musisz jej dokarmiać (mięso w typie kotleta to całkiem bez sensu), ewentualnie jakby bardzo dłgo nic nie miała to jakiegoś małego owadzika ewentualnie. Za to nie można ich w ogóle nawozić i to jest istotne, mogą się korzenie zniszczyć.
Podlewanie u mnie wygląda tak, że doniczka z dziurkami w denku stoi na podstawce w której zawsze jest trochę wody, codziennie ją uzupełniam (ostatnio coś szybko znikała,aż się dziwiłam i raz przyłapałam jak mi ją kot wypija).
jesienią jeszcze muchołówki nie miałam,ale z tego co słyszałam, to właśnie do ciemnego miejsca ją należy wstawić i tam sobie przeczeka zimę.
TEN30 - nie musisz jej dokarmiać (mięso w typie kotleta to całkiem bez sensu), ewentualnie jakby bardzo dłgo nic nie miała to jakiegoś małego owadzika ewentualnie. Za to nie można ich w ogóle nawozić i to jest istotne, mogą się korzenie zniszczyć.
Podlewanie u mnie wygląda tak, że doniczka z dziurkami w denku stoi na podstawce w której zawsze jest trochę wody, codziennie ją uzupełniam (ostatnio coś szybko znikała,aż się dziwiłam i raz przyłapałam jak mi ją kot wypija).
jesienią jeszcze muchołówki nie miałam,ale z tego co słyszałam, to właśnie do ciemnego miejsca ją należy wstawić i tam sobie przeczeka zimę.
Re: Muchołówka
dzięki za odpo) gdzie w warszawie można kupić? jest na alegro ale ćwok sie nie odzywa i kiszka
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Muchołówka
Co do Warszawy to nie pomogę dokładnie, bo nie znam tego miasta - ale po prostu nawet w jakiejś większej kwiaciarni sprawdzić czy nie ma. Widziałam w Krakowie w kwiaciarni, że były muchołówki.
Ja np. moją kapturnicę dorwałam na wystawie storczyków, a muchołówkę na giełdzie terrarystycznej. Także mogą być w takich miejscach również.
Ja np. moją kapturnicę dorwałam na wystawie storczyków, a muchołówkę na giełdzie terrarystycznej. Także mogą być w takich miejscach również.
Re: Muchołówka
Witam
Mam nie lada problem. Zauważyłem, że ostatnio zaczynają czernieć mi listki mojej muchołówki, aż do momentu kiedy można zauważyć zaawansowany proces gnilny. Co zrobić aby pomóc mojej roślince? Serdecznie proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam
Mam nie lada problem. Zauważyłem, że ostatnio zaczynają czernieć mi listki mojej muchołówki, aż do momentu kiedy można zauważyć zaawansowany proces gnilny. Co zrobić aby pomóc mojej roślince? Serdecznie proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Muchołówka
Może za mało wody ma? Powinna mieć stale coś wody w podstawce.
Re: Muchołówka
Cześć
Jestem tu nowy, to mój pierwszy post. Chce sobie kupić muchołówkę red dragon. Mieszkam w gdańsku i nie wiem gdzie kupić. W OBI nie ma tej odmiany, a inne są marne i 4 razy droższe niż w necie. Chce kupić w internecie, tylko się boje czy dojdzie cala. Bo po kilku dniach w ciemnym pudelku, bez wody i jedzenia chyba coś jej się stanie. Po za tym ta nieostrożność na poczcie. Czy nie będzie połamana i czy przeżyje taka podróż Jesli kupie w necie to chyba to bedzie ta.
Z góry dzięki za odpowiedz.
Pozdrawiam
Jestem tu nowy, to mój pierwszy post. Chce sobie kupić muchołówkę red dragon. Mieszkam w gdańsku i nie wiem gdzie kupić. W OBI nie ma tej odmiany, a inne są marne i 4 razy droższe niż w necie. Chce kupić w internecie, tylko się boje czy dojdzie cala. Bo po kilku dniach w ciemnym pudelku, bez wody i jedzenia chyba coś jej się stanie. Po za tym ta nieostrożność na poczcie. Czy nie będzie połamana i czy przeżyje taka podróż Jesli kupie w necie to chyba to bedzie ta.
Z góry dzięki za odpowiedz.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 9 paź 2009, o 17:33 przez david19o2, łącznie zmieniany 2 razy.
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Muchołówka
Możesz ją zamówić kurierem, jakimś priorytetem, żeby jechała np tylko jeden dzień. Są różne opcje dostawy.
A co do tego gdzie można kupić pisałam już na poprzedniej str tematu, zajryj tam)
A co do tego gdzie można kupić pisałam już na poprzedniej str tematu, zajryj tam)
Re: Muchołówka
juz nie trzeba, znalazlem sklep gdzie mozna kupic(centrum ogrodnicze)
Re: Muchołówka
Tylko pamiętaj, że roślina, to nie zwierzak i jej się nie karmi", bo twoje obawy co do wysyłki mogą wskazywać, jakbyś obawiał się, że roślina zginie z głodu".david19o2 pisze: Bo po kilku dniach w ciemnym pudelku, bez wody i jedzenia chyba coś jej się stanie.
Re: Muchołówka
Nie, po prostu nie wiedziałem czy będzie najedzona kiedy ja wyślą.
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Muchołówka
Muchołówki tak w ogóle często karmić się muszą, na tyle co złapie sama to jej wystarczy.
Re: Muchołówka
Wybacz, ale to zdanie nie ma sensu logicznego.Tahtimittari pisze:Muchołówki tak w ogóle często karmić się muszą, na tyle co złapie sama to jej wystarczy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości