wychowanie seksualne w szkole

Forum seksualne poruszające szerokie problemy płci i relacji między osobnikami tej samej lub przeciwnej płci, potrzebami oraz zaburzeniami
Iwus
Posty: 1126
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Iwus »

DMchemik pisze:a może założymy temat o wychowaniu seksualnym w szkole? Jak widać jest potrzebne.
Czy myślicie ze wychowanie seksualne w szkole jest potrzebne?

Ja dowiedziałam się wszystkiego na ten temat nie ze szkoły tylko z czasopisma Brawo.
W klasie maturalnej zorganizowano nam spotkanie z polozną która zaczęła nas uświadamiać.Jej poglądy były i są dość staroświeckie.Gdybym w życiu kierowała się jej uwagami dziś miałabym gromadke dzieci.

Rząd chce przeznaczyć niezłą sumke na promowanie w szkołach naturalnej antykoncepcji m.in metody kalendarzykowej,którą według badań stosuje tylko 1% Polaków
Marcin I.
Posty: 304
Rejestracja: 12 maja 2006, o 13:04

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Marcin I. »

Jak się patrzy na coraz niższy wiek inicjacji seksulanej, interwencja wydaje się niezbędna. Samo stwierdzeniewychowanie seksualne może nie jest trafną nazwą. Ale niewątpliwie rozmawiać o tym (oczywiście kompetentni ludzie i tematy oraz forma przekazu dostosowana do wieku odbiorców) trzeba!
Awatar użytkownika
Guru
Posty: 1025
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Guru »

pamieam ze bylo co cos takiego jak wychowanie do zycia w rodzinie, na pierwszych zajeciach przyszedl pan od PO, powiedzial ze ma z nami zajecia, ale my chyba wszystko wiemy wiec mozemy nie przychodzic, i juz zajecia sie nie nigdy nie odbyly.
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Aniaww »

Zdecydowanie jest to potrzebne. Moim skromnym zdaniem tworzenie osobnego przedmiotu nie było konieczne, wystarczyło dać więcej godzin paniom z biologii i poszerzyć dział o rozmnażaniu na antykoncepcję. Prowadzone zajęcia z religii mogą z powodzeniem wprowadzać elementy zwiazku w aspekcie duchowym, a związku jako takiego w szkole nie nauczysz się i tak.
Awatar użytkownika
Guru
Posty: 1025
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Guru »

a wg Was w jakim wieku powionno sie zaczac takie wychowanie seksualne?
Marcin I.
Posty: 304
Rejestracja: 12 maja 2006, o 13:04

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Marcin I. »

Aniaww pisze:Zdecydowanie jest to potrzebne. Moim skromnym zdaniem tworzenie osobnego przedmiotu nie było konieczne
Zgadzam się z Anią. Jest kilka przedmiotów w które można było by włączyć te treści (zarówno od strony czysto, nazwijmy totechnicznej (na biologii), od stoerny duchowej na lekcjach religi a od strony społecznej np a zajęciach WOS). Wykorzystajmy tez godzinę wychowawczą - zamiast co tydzień poświęcać ją na rozliczanie nieobecności uczniów na zajęciach.
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Aniaww »

Od samego początku odpowiednio do wieku dziecka. Mama nie powinna bajerować o bocianach i kapustach, przecież pomijając wszystko, takie kłamstwa spowodowały by, że zastanowiłabym się 2 razy zanim uwierzyłabym jej na słowo. Czemu nie powiedzieć o dziecku z brzuszka? Przecież to naturalne. Szczególnie kiedy widać kobiety w ciąży.

Następnie w miarę rodzenia się dalszych pytań odpowiadać na nie.

Ja miałam książeczkę o seksie przeznaczoną dla dzieci od 6 lat, w typie poczytaj mi mamo. Dostałam ją jak miałam może 7-8 lat. I nie spowodowało to żadnego załamania nerwowego, a był tam nawet tata z mamą i budowa narządów rodnych. Tak ogólnie.
Marcin I.
Posty: 304
Rejestracja: 12 maja 2006, o 13:04

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Marcin I. »

Właśnie - grunt w tym, żeby dobrać forme przekazu i zakres treści do wieku odbiorcy! (wiem, powtarzam się, ale wydaje mi się że to jest własnie klucz!). Jak widać da się
amral
Posty: 4
Rejestracja: 18 gru 2006, o 19:28

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: amral »

U nas tam na tzwwychowaniu do życia w rodzinie mamy biologię. Nawet to dobrze bo przynajmniej przyda mi się to do matury
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Aniaww »

Niestety, materiał z biologii tylko częściowo odpowiada na zadawane pytania. Tylko osoby bardzo pilne potrafią wyciągnąć wnioski z lekcji i określić samodzielnie np. stopień zagrożenia ciążą w określonej sytuacji. Albo obliczyć potencjalny dzień owulacji. Dla reszty o zgrozo zakres wiedzy kończy się na tym, że jest kobieta, mężczyzna, ich narządy zewnętrzne i wystarczy. A potem.

Powinno się otwarcie mówić o metodach antykoncepcji, o ich zaletach i wadach, o odpowiedzialności za własne czyny, o możliwościach jakie mamy jeżeli coś pójdzie nie tak - np. informować do bólu o możliwości pozostawienia dziecka w szpitalu. O ryzyku związanym z nielegalną aborcją i o działaniu lewych tabletek poronnych. O rodzajach seksu, bo to wstyd, żeby dziewczyna 18letnia pytała co to znaczy seks oralny. O gwałcie i o prawie do powiedzenia nie. O tym co zrobić jeżeli ktoś nadużyje naszego zaufania albo zwyczajnie zgwałci. i wiecej.

Rodzice niestety często zaniedbują takich rozmów.
Awatar użytkownika
Anex
Posty: 679
Rejestracja: 25 paź 2006, o 18:24

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Anex »

Wszystko łądnie pięknie, tylko w praktyce nikomu nie chce się na te lekcje chodzić. U mnie w LO była tak amożliwość, ale wychowawczyni przekonała rodziców, że trzebaby jte zajęcia odrabiać jakby nie było czasu( miałby być w czasie zastępstwa), więc nikt z rodziców sie nie zgodził, a dla młodych każda godzina więcej w szkole to tragedia, jeśli chodzi o poszerzenie zajęć biologii o treści seksualne też jest to niemożliwe, ponieważ w wyniku zmian i wprowadzenia gimnazjum ledwco co jest sie wyrobić z materiałem do matury, chyba że w gimnazjum, ale tam to już jest młodzież raczejw trudnym wieku i robią różne głupie rzeczy, więc nawet nie oplaca się im taka lekcje robić, a w podstawówce może i jest czas, ale znowu za młody wiek na rozmowy o np seksie oralnym
Asia:)
Posty: 96
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 18:07

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: Asia:) »

moim zdaniem zdecydowanie edukacja seksualna czy jak to zwał tak zwał (u mnie to jest wychowanie do życia w rodzinie) jest potrzebna
tylko. nie może być prowadzona przez osobępierwszą z brzegu". to musi być osoba do tego naprawdę dobrze przeszkolona, nie wstydząca się rozmawiać o seksie (a i takie, o zgrozo,prowadzą zajęcia z edukacji seksualnej.), przygotowana na to, że młodzież może mieć różne pytania i różne poglądy. osoba otwarta, skłonna do rozmowy. dobry i kompetentny seksuolog.
niestety, mam poczucie, że tacy zdarzają się bardzo rzadko. acz zdarzają się - u mnie w szkole WDŻ prowadzi nauczycielka biologii, która jest równocześnie seksuologiem i jest naprawdę genialna. nie ma czegoś takiego jakpytania nie na miejscu czy nieodpowiednie poglądy. rozmawiamy o różnych rzeczach i jest naprawdę ok. i tak właśnie powinna być prowadzona edukacja seksualna. tylko chyba to rzadkość niestety /
a co do wieku - uważam że jak najwcześniej. To nie powinien być temat tabu, temat wstydliwy. Bo w przyszłości będą się np wstydzić rozmawiać o seksie ze swoim partnerem. a to chyba nie jest najlepsze P
albo słyszałam o sytuacji, że dwójka dzieci w wieku tak 7-8 lat leżała na sobie nagobo widzieli że tak się bawili rodzice
uświadamiać dzieci jak najwcześniej (oczywiście stosownie do wieku) i rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: wychowanie seksualne w szkole

Post autor: DMchemik »

ja jestem za, jesli nie na odzielnych lekcjach, to na biologi. Zdecydowanie nie jestem zwolennikiem takich zajęć na religii, bo przecież jedno wyklucza drugie, tu mówią o antykoncepcji, a tu tylko piekłem straszą!
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość