Zdecydowanie same skrypty wystarczą, żeby zdać kolokwia i egzamin, aczkolwiek sama OUNu uczyłam się z Bochenka, bo Skawina jest totalnie zamieszany.
Tak naprawdę dla każdego inny dział jest trudny. Dla mnie najprostsza była głowa i szyja, ale może dlatego, że najwięcej jej czasu poświęciłam (bo przed tym kolokwium jest dużo czasu na naukę, zwłaszcza jeśli zda się embrio w pierwszym terminie). Najgorzej uczyło mi się OUNu, choć nie napisałam go najgorzej z kolokwiów. Wszystko jest do przejścia A jeśli traficie na fajnego asystenta, to nauka będzie dużo prostsza i przyjemniejsza. Na szczęście wielu jest takich w Krk
Anatomia w Krakowie
Re: Anatomia w Krakowie
Ze swojego doświadczenia mogę polecić Bochenka (niestety nie wszyscy potrafią go czytać) i Narkiewicza.
Z atlasów Sinelnikov, Yokochi(rzadko korzystałem) i Grant.
A przede wszystkim należy solidnie pracować na ćwiczeniach i starać się przerobić możliwie jak najwięcej preparatów, co w połączeniu z przygotowaniem teoretycznym daje trwałą wiedzę - ja powtórkę do egzaminu ograniczyłem do przeglądnięcia Granta i poczytania Narkiewicza, a 4,5 wpadło.
Z atlasów Sinelnikov, Yokochi(rzadko korzystałem) i Grant.
A przede wszystkim należy solidnie pracować na ćwiczeniach i starać się przerobić możliwie jak najwięcej preparatów, co w połączeniu z przygotowaniem teoretycznym daje trwałą wiedzę - ja powtórkę do egzaminu ograniczyłem do przeglądnięcia Granta i poczytania Narkiewicza, a 4,5 wpadło.
- weroonika7
- Posty: 18
- Rejestracja: 3 cze 2010, o 22:39
Re: Anatomia w Krakowie
Cholernie irytuje mnie taka krytyka skryptów Skawiny.
Jak sama nazwa wskazuje to skrypt! Esencja! Chcielibyście kopii Bochenka!? o kurczątko, Nie rozumiem tego zupełnie. A najczęściej krytykują osoby z konkurencyjnych uczelni. To głupie/ Strasznie/
A prawda jest taka. Bochenka można czytać (co pomaga np. w wyobrażeniu przestrzennym struktur) a skrypty Skawiny trzeba wyryć na pamięć, słowo w słowo. Wg mnie bardzo dobrze, że powstały. Co nie oznacza, że każdy ma się z nich uczyć - nie chcesz to czytaj Bochenka/
Jak sama nazwa wskazuje to skrypt! Esencja! Chcielibyście kopii Bochenka!? o kurczątko, Nie rozumiem tego zupełnie. A najczęściej krytykują osoby z konkurencyjnych uczelni. To głupie/ Strasznie/
A prawda jest taka. Bochenka można czytać (co pomaga np. w wyobrażeniu przestrzennym struktur) a skrypty Skawiny trzeba wyryć na pamięć, słowo w słowo. Wg mnie bardzo dobrze, że powstały. Co nie oznacza, że każdy ma się z nich uczyć - nie chcesz to czytaj Bochenka/
Re: Anatomia w Krakowie
Nie to ze neguje to co piszecie, ale ja osobiscie wydobywam esencje ze Skawiny- i zapamietuje esencje z esencji(czyli skawiny)
Re: Anatomia w Krakowie
I tak trzeba. Troche nauki przed kolosem i potem powtórka przed egzaminem i pierwszy termin bd zdany.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 3 Odpowiedzi
- 20216 Odsłony
-
Ostatni post autor: grzegorj
26 gru 2019, o 15:50
-
- 2 Odpowiedzi
- 12705 Odsłony
-
Ostatni post autor: axsley
18 wrz 2015, o 23:33
-
- 0 Odpowiedzi
- 2985 Odsłony
-
Ostatni post autor: daria1222
25 lip 2015, o 11:34
-
- 0 Odpowiedzi
- 3937 Odsłony
-
Ostatni post autor: monnalisa
21 kwie 2015, o 12:28
-
- 3 Odpowiedzi
- 6060 Odsłony
-
Ostatni post autor: Giardia Lamblia
23 wrz 2014, o 10:59
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości