Antybiotyk
Antybiotyk
W najbliższym czasie chciałabym oddać krew. Niestety obecnie muszę brać antybiotyk w związku z moim najpospolitszym w świecie trądzikiem. Zastanawia mnie, czy to, że nie można oddawać krwi biorąc antybiotyk związane jest z jego szkodliwością dla biorcy, czy z tym, że gdy ktoś bierze antybiotyk to istnieje ryzyko, że nosi on w sobie szkodliwe bakterie którymi mógłby zarazić tegoż biorcę?
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Antybiotyk
generalnie antybiotyk (zwłaszcza stosowany miejscowo) nie jest w żaden sposób p/wskazaniem do oddania krwi, chyba że bierzesz preparat złożony, który oprócz antybiotyku zawiera coś jeszcze (np. (izo)tretynoinę), co jest częste przy trądziku i wtedy jeśli są to tabletki to nie wolno krwi oddawać.
Oczywiście trzeba poinformować o tym badającego przez pobraniem lekarza, ale nie powinno być problemów.
Oczywiście trzeba poinformować o tym badającego przez pobraniem lekarza, ale nie powinno być problemów.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Antybiotyk
generalnie antybiotyk (zwłaszcza stosowany miejscowo) nie jest w żaden sposób p/wskazaniem do oddania krwi
Utarło się dyskwalifikować na 2 tygodnie od ostatniej dawki i wielu lekarzy tak robi.
Wytyczne, rozporządzenie na ten temat milczą.
Jest jeszcze parę takich kwestii spornych (m.in. beta-blokery).
Zastanawia mnie, czy to, że nie można oddawać krwi biorąc antybiotyk związane jest z jego szkodliwością dla biorcy, czy z tym, że gdy ktoś bierze antybiotyk to istnieje ryzyko, że nosi on w sobie szkodliwe bakterie którymi mógłby zarazić tegoż biorcę?
To drugie.
Re: Antybiotyk
W takim razie się wybiorę do punktu krwiodawstwa i zapytam co i jak. Dziękuję za odpowiedź:)
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Antybiotyk
faktycznie, choć z drugiej strony taki lek w próbce krwi występuje w b.małym stężeniu - biorąc pod uwagę że się jeszcze rozcieńczy we krwi biorcy to już w ogóle, choć może faktycznie lepiej dmuchać na zimne.Padre Morf pisze:Jest jeszcze parę takich kwestii spornych (m.in. beta-blokery).
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Antybiotyk
Kaamil, to nie kwestia leku per se tylko tego po co lek jest stosowany.
Opisywano przypadki przeniesienia zakażenia bakteryjnego z dawcy na biorcę (np. boreliozy). Dawcy nie są badani pod kątem wielu zakażeń stąd bezpieczniej jest ich zdyskwalifikować.
Opisywano przypadki przeniesienia zakażenia bakteryjnego z dawcy na biorcę (np. boreliozy). Dawcy nie są badani pod kątem wielu zakażeń stąd bezpieczniej jest ich zdyskwalifikować.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Antybiotyk
no tak, ale większość bakterii w popularnych zakażeniach we krwi nie występuje, po drugie eradykacja następuje zazwyczaj szybko.
Co do boreliozy czy innych krętków sytuacja jest inna, ale bylem pewien że tak jak odczyny kiłowe tak i testy na Borellia są rutynowo robione u każdego dawcy.
Co do boreliozy czy innych krętków sytuacja jest inna, ale bylem pewien że tak jak odczyny kiłowe tak i testy na Borellia są rutynowo robione u każdego dawcy.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Antybiotyk
no tak, ale większość bakterii w popularnych zakażeniach we krwi nie występuje, po drugie eradykacja następuje zazwyczaj szybko.
Teoretycznie ryzyko transmisji dawca-biorca jest małe i większość zakażeń to kwestia preparatyki (zwłaszcza płytek krwi). Praktycznie - są opisy przypadków przeniesienia brucelozy czy Yersinii. Są też doniesienia dotyczące wstrząsu zwiążanego z Salmonella i Camphylobacter. Problematyczny jest Pseudomonas, S. epidermidis i Serratia - jedni twierdzą, że to kontaminacja przy preparatyce, inni, że spuścizna po dawcy.
Sami mieliśmy swego czasu przypadek dawcy z bezobjawową bakteriemią.
Co do boreliozy czy innych krętków sytuacja jest inna, ale bylem pewien że tak jak odczyny kiłowe tak i testy na Borellia są rutynowo robione u każdego dawcy.
Nie są. Byłoby to zresztą bezsensowne postępowanie biorąc pod uwagę chociażby czułość testów.
Oczywiście można robić Real-time PCR ale gra jest niewarta świeczki.
Re: Antybiotyk
Ja nie jestem zwolennikiem antybiotyków ani innych leków,co nie znaczy że nie przyjmujeprzyjmuję i owszem.Ale na trądzik? Odrazu walić antybiotyk Jest mnóstwo sposobów mniej szkodliwych niż ta parszywa chemia. Mówią że ten antybiotyk może i pomoże na trądzik ale i nie mówią na temat na co nam zaszkodzi.A z kąd pojawiają się wypryski na twarzy,plecach,rękach? To też może być efekt spożywania leków,przytrucia krwi,przytrucia organizmu. Ja przeszłam na naturalne sposoby. Zachęcam do obejrzenia strony [mod] i zapoznanie się z metodami naprawde skutecznymi i nie trującymi organizm jak to niestety powoduja leki.Polecam serdecznie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości