Witam.
Ciężko mi zrozumieć pojęcie hemizygoty, czy moglibyście pomóc?
Samica ma chromosomy płci XX , a samiec XY.
Samica jest homo- lub hetero- zygotą ( bo nie wiemy czy allele są identyczne czy nie). Samiec zaś hemizygotą, bo te chromosomy nie są homologiczne?
Trochę się gubię.
Hemizygota.
Re: Hemizygota.
Samica ma dwa allele, nie wiemy, czy takie same, czy różne. Więc może być homozygotą lub heterozygotą.Dotyczy to np. genów związanych z daltonizmem, hemofilią, ale i wielu innych.
Samiec nie ma na Y tych alleli, w gruncie rzeczy jest tam głównie region związany z kodowaniem płci męskiej i wiem o dwóch malutkich genikach. Dlatego w odniesieniu do genów na X trudno mówić o homo czy heterozygotyczności, bo nie ma dwóch alleli, a tylko jeden.
Samiec nie ma na Y tych alleli, w gruncie rzeczy jest tam głównie region związany z kodowaniem płci męskiej i wiem o dwóch malutkich genikach. Dlatego w odniesieniu do genów na X trudno mówić o homo czy heterozygotyczności, bo nie ma dwóch alleli, a tylko jeden.
Re: Hemizygota.
No i już kapuję. Wieeelkie dzięki.
PS:
Z jakich książek się tego nauczyłaś lub z jakich korzystałaś, bo zalezy mi na dogłębnym rozpoznaniu tematu?
PS:
Z jakich książek się tego nauczyłaś lub z jakich korzystałaś, bo zalezy mi na dogłębnym rozpoznaniu tematu?
Re: Hemizygota.
Na którym etapie?
Na etapie okołomaturalnym polecam Villego. Co do samej genetyki, to pamiętam genetykę PWN, z serii krótkich wykładów.
Na etapie okołomaturalnym polecam Villego. Co do samej genetyki, to pamiętam genetykę PWN, z serii krótkich wykładów.
Re: Hemizygota.
Myślę, że wystarczy co do genetyki plus oczywiście podręczniki, ale co do OB to jest nawet osobny temat, dotyczący lektur, polecam poczytać forum.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości