Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Marcellina
Posty: 50
Rejestracja: 19 maja 2011, o 09:59

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: Marcellina »

Odnośnie nurtujących spraw". mam pytanie dotyczące anatomii. Co kupić, co wypożyczyć? Czy np. Bochenek przydaje się na kolejnych latach studiów?
stokrotka100
Posty: 102
Rejestracja: 26 sty 2008, o 22:05

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: stokrotka100 »

Nie przydaje się na drugim, jak na reszcie to nie powiem bo nie wiem:) Niby na trzecim roku jest przedmiot anatomia topograficzna ale myślę, że tam to skawina będzie aż nadto. W sumie ja Bochenka swojego mam i bardzo się cieszę z zakupu bo jednak w mojej grupie korzystaliśmy głównie z bochenka a nie z kreski i mogłam bez obaw kreślić, zakreślać i mazać po tej książce tak żeby mi się dobrze uczyło. Z wypożyczoną książką bym tego nie robiła, bo to jednak nie moja własność. Ale myślę, że w przyszłości Bochenek się nie przyda za bardzo.

Z książek na pierwszy rok trzeba mieć na pewno swój atlas bo z tym w biblio jest ciężko (bochenków jest dużo). Potem zauważycie, że dużo łatwiej i przyjemniej uczyć się niektórych działów ze skawiny i tylko dopisywać sobie w niej jakieś dodatkowe informacje, które są w bochenku

Warto wypożyczyć Kreskę i kserować sobie systematycznie u artura skawiny. Ale uwaga(!) asystenci niezbyt przychylnym okiem na nie patrzą, natomiast bardzo dużo osób się z nich uczy bo są takim bardzo fajnym skrótem najważniejszych informacji z bochenka. Dlatego ze skawinami lepiej na początku się nie obnosić, aż zobaczycie co myśli o nich wasz asystent. Mój w sumie nie miał nic przeciwko, ale niektórzy ponoć bardzo się oburzali jak widzieli kogoś z tymi skrypcikami
Innych książek nie ma po co kupować, no może jeszcze histo się przydaje - ale to drugi semestr i dużo taniej wychodzi zrobić ksero sawickiego, albo wypożyczyć z biblio (ale mało jest tych książek)
Marcellina
Posty: 50
Rejestracja: 19 maja 2011, o 09:59

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: Marcellina »

stokrotka100 dziękuję za odpowiedź Zdaję sobie sprawę, że wszystko zależy od asystenta. i zastanawia mnie myśl, że jeśli będzie on faworyzował Krechowieckiego, to mój nowiutki Bochenek będzie się przez większość czasu kurzył na półce. Mam dylemat, bo w końcu 300 zł na ulicy nie leży Z drugiej jednak strony chyba warto mieć coś swojego, zwłaszcza jeśli chodzi o kreślenie po książkach. Podobnie jak Ty, nie mogłabym mazać po tych z biblioteki.
Asia123
Posty: 189
Rejestracja: 14 maja 2010, o 12:34

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: Asia123 »

A ja mam swojego Krechowieckiego
Marcellina
Posty: 50
Rejestracja: 19 maja 2011, o 09:59

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: Marcellina »

Hmm nastawiłam się, że Krechowieckiego wypożyczę, Bochenka i atlas kupię, a Skawinę skseruję. Tylko ta myśl, że może Bochenek będzie zbędny. ale z drugiej strony- to przecież podstawa i klasyka do nauki anatomii
stokrotka100
Posty: 102
Rejestracja: 26 sty 2008, o 22:05

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: stokrotka100 »

Ja akurat trafiłam tak, że Kreski nie używałam praktycznie wcale. Bardzo nie lubiłam tej książki - informacje bardzo skondensowane i trzeba być przy niej przez cały czas skupionym, bo każde zdanie jest ważne. W Bochenku jest bardzo dużo tekstu objętościowo, ale on często się powtarza, dużo informacji można wyrzucić i się nie uczyć. Taka bardziej bajka/opowiadanie, że po jednym przeczytaniu już kojarzysz i umiesz coś powiedzieć. Potem łatwiej się uczyć bo praktycznie musisz wkuć tylko szczególiki, a cały zarys już masz po tym jednym przeczytaniu. Na początku może być trudno bo nie będziecie jeszcze wiedzieć co jest ważne a co można sobie podarować, ale potem już się zorientujecie, że czasem z całej strony w Bochnie zapisanej maczkiem ważne jest może z jedno krótkie zdanie:P
Zresztą w Kresce na początku jest napisane, że to nie jest książka przeznaczona do nauki, a tylko do powtórek Ale myślę, że to zależy od człowieka - z czego mu się lepiej uczy - czy z takiej bajki/opowiadania czy z bardziej skondensowanej formy.
dodda
Posty: 33
Rejestracja: 13 sty 2010, o 20:55

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: dodda »

No to mnie czeka Bochen.
Marcellina
Posty: 50
Rejestracja: 19 maja 2011, o 09:59

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: Marcellina »

stokrotka100 jeszcze raz dzięki za wyczerpującą odpowiedź! Teraz wiem, że jednak Bochenek będzie mi potrzebny
Agalek
Posty: 71
Rejestracja: 19 paź 2007, o 22:00

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: Agalek »

Co do pytania, czy Bochenek przydaje się na kolejnych latach - NIE. Na anatomii topograficznej za moich czasów nie obowiązywała żadna książka, robiło się jedną prezentację. Natomiast anatomia przydaje się na ostatnich latach na chirurgii, ale do tego celu zdecydowanie wystarczy Kreska.
Awatar użytkownika
strawberry
Posty: 131
Rejestracja: 20 lip 2010, o 15:15

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: strawberry »

Który atlas lepiej kupić - Sobotte czy Nettera? Potrzebne są jakieś zeszyty w ogóle na zajęcia?
stokrotka100
Posty: 102
Rejestracja: 26 sty 2008, o 22:05

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: stokrotka100 »

U nas nikt zeszytu nie nosił, przynosiliśmy ze sobą tylko książki i atlasy. Ja miałam Sobottę, ale zdecydowanie bardziej podobał mi się Netter, mimo że z tego co pamiętam mózg jest tam słabo zrobiony, a w sobocie dobrze. W sumie to właśnie jest tak, że część jest lepiej zrobiona w jednym, a część w drugim.

Najlepszy jest taki stary atlas rosyjski Sinielnikowa, ale teraz już nie do kupienia. Musielibyście poszukać albo na allegro albo od kogoś odkupić.
Marcellina
Posty: 50
Rejestracja: 19 maja 2011, o 09:59

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: Marcellina »

Naprawdę żadne zeszyty nie były potrzebne? A co z wykładami? Na które warto chodzić?
AlaWro
Posty: 9
Rejestracja: 22 sie 2010, o 14:58

Re: Przedmioty na 1 roku i inne nurtujące sprawy

Post autor: AlaWro »

Wystarczy wziąć kilka kartek białych/w kratkę, na nich pisać, co potrzeba, a potem hop do koszulki kartki z danego wykłady i to do skoroszytu, i masz elegancko -zeszyt sam sie tworzy, a potem łatwo się to kseruje lub z tego uczy. Ale oczywiście kwestia upodobań - niektórzy bez zeszytu nie nauczą się i kropka, inni wolą nie obciążać kręgosłupa
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości