Szynszyle
Re: Szynszyle
Z tego co kojarzę to ponad stówkę - jeśli będziesz miała możliwość to lepiej gdybyś adoptowała z jakiejś fundacji, a może ktoś będzie chciał oddać - zwierząt ze sklepu zoo nie powinno się kupować.
Co do karmienia - jako podstawa mieszanki dla szynszyli, jednak są te lepsze firmy jak i te gorsze. Poszukaj przez google forum miłośników szynszyli, na pewno dużo wyczytasz.
Do picia oczywiście woda w poidle.
Do tego kuwetka z piaskiem do kąpieli.
Czy są trudne w opiece.? To zależy dla kogo Raczej nie bardziej wymagające niż królik, czy świnka morska - jednak trzeba się liczyć z tym, że szylki muszą mieć dużo większe klatki. Uważać też trzeba na delikatne kości
Co do karmienia - jako podstawa mieszanki dla szynszyli, jednak są te lepsze firmy jak i te gorsze. Poszukaj przez google forum miłośników szynszyli, na pewno dużo wyczytasz.
Do picia oczywiście woda w poidle.
Do tego kuwetka z piaskiem do kąpieli.
Czy są trudne w opiece.? To zależy dla kogo Raczej nie bardziej wymagające niż królik, czy świnka morska - jednak trzeba się liczyć z tym, że szylki muszą mieć dużo większe klatki. Uważać też trzeba na delikatne kości
Re: Szynszyle
miałam szynszylę więc powiem ze potrzebują naprawdę sporej klatki bo są bardzo ruchliwe, wszelkie klatki piętrowe z półeczkami to dla nich raj! lubią również zaciemnione miejsca dlatego warto zorganizować mu taki kącik w klatce, gdzie będzie odpoczywał.Zgadzam się z zoo_, kości mają bardzo drobniutkie,ale chociaż mój wariat skakał jak oszalały nawet wskakiwał na meble to nic mu się złego nie stało.
Musisz też wiedzieć ze potrzebują one dużo uwagi i czasu więc jeśli często wyjeżdzasz lub długo Ciebie nie ma, nie decyduj się na te zwierzątko. bardzo się przywiązują do człowieka i stają się po prostu osowiałe kiedy zbyt długą są same. co do jedzenia tak jak napisała osoba wyżej
Musisz też wiedzieć ze potrzebują one dużo uwagi i czasu więc jeśli często wyjeżdzasz lub długo Ciebie nie ma, nie decyduj się na te zwierzątko. bardzo się przywiązują do człowieka i stają się po prostu osowiałe kiedy zbyt długą są same. co do jedzenia tak jak napisała osoba wyżej
Re: Szynszyle
dragonfly, mój niestety wsadził łapkę pomiędzy kraty klatki i latał potem w gipsie
Re: Szynszyle
zoo_, biedactwo swoją drogą nie wyobrażam sobie szyla unieruchomionego w gipsie te zwierzęta mają ADHD ^^
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości