gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
anonymous2012
Posty: 124
Rejestracja: 26 sie 2012, o 00:41

gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: anonymous2012 »

poza słynnym bochenkiem mamy graya i narkiewicza, no i woźniaka, ale tam jak wiadomo jest dość mało i chyba za mało. chciałbym kupić którąś z pozycji, zastanawiam się między grayem i narkiewiczem. którą polecacie? oglądałem w księgarni jedną i drugą, ale ciężko mi zdecydować nie znając opinii studentów którzy korzystali. narkiewicz to coś nowego, czy opłaca się w to inwestować czy może lepiej w sprawdzonego graya? w grayu dużo kolorów i obrazków, ale jak się to ma do treści? może treść narkiewicza jest lepsza? napiszcie co myślicie o jednym i drugim.
katalonka
Posty: 187
Rejestracja: 28 lut 2010, o 13:25

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: katalonka »

w grayu jest dużo aspektów klinicznych, jeden asystent na anatomii namiętnie nas pytał właśnie z Graya o Narkiewiczu niestety nic nie wiem bo nie miałam go w rękach. u mnie w grupie jedna osoba kupiła Graya a wszyscy jakoś zdali więc wiesz
anonymous2012
Posty: 124
Rejestracja: 26 sie 2012, o 00:41

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: anonymous2012 »

a reszta w Twojej grupie uczyła się z bochenka?
katalonka
Posty: 187
Rejestracja: 28 lut 2010, o 13:25

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: katalonka »

do niektórych tematów tak, ale do kolokwiów wystarczyła Skawina (oprócz OUNU)
sineanoj32
Posty: 17
Rejestracja: 9 sie 2012, o 17:23

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: sineanoj32 »

Nauczenie się skawiny wystarczy do zdania kolokwium niemal na styk (w moim przypadku to był jeden kolos na 72%). Reszta z Bochenkiem na ponad 80% i zwolnienie z egzaminu. Z Graya wiem tylko tyle, że jest kolorowy, a o istnieniu tego drugiego nie wiedziałem.

Edit: również Katowice
katalonka
Posty: 187
Rejestracja: 28 lut 2010, o 13:25

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: katalonka »

tak tak, skawina starcza na styk- najwięcej wyciągnęłam na 75 %, reszta 72
anonymous2012
Posty: 124
Rejestracja: 26 sie 2012, o 00:41

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: anonymous2012 »

A to prawda ze bochenek jest ciezki do przewalkowania jesli chodzi o rozumienie tekstu czy mit?

Awatar użytkownika
Aszyn
Posty: 317
Rejestracja: 20 lis 2009, o 18:30

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: Aszyn »

Bochenka się czyta jak powieść. Problem z nim taki, że działy są długie i nie znam ludzi, którzy przewałkowali cos 3 razy z niego. Ja przeważanie bochna przeczytałem jeden raz, może czasem coś powtarzałem. Do Skawin nie zaglądałem, bo to jest chyba na kolanie napisane. Jak ktoś lubi pamięciówe, to Skawiny, jak ktoś chce rozumieć dlaczego tak, a nie inaczej, to Bochen.

Anatomia w Olsztynie.
katalonka
Posty: 187
Rejestracja: 28 lut 2010, o 13:25

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: katalonka »

Bochna bardzo przyjemnie się czyta, Skawina to zwięzła, wypunktowana wiedza
David
Posty: 903
Rejestracja: 17 mar 2008, o 22:15

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: David »

Spośród Narkiewicza czy Graya- zdecydowanie Narkiewicz, w Grayu jest tyle błędów, i to grubych, że szok. W Narkiewiczu nie ma błędów, są aspekty kliniczne, i jest to książka której znajomość zupełnie wystarczy po to by znać anatomię w miarę dobrze. Najważniejsze na I roku to dostosować książkę pod wymagania katedry- ja na ćwiczenia uczyłem się np. z Bochenka, na kolokwia testowe z Graya, a do powtórek na egzamin z Narkiewicza właśnie.

Anatomia w Lublinie.
lykorz
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: lith »

Anata w Gdańsku, więc Narkiewicz. Niektórzy twierdzili, że to mało i doczytywali w innych książkach, ale z bardzo różnymi efektami. Ja w sumie nawet nie sprawdzałem, bochna nigdy nie otworzyłem dalej niż na stronie tytułowej. Mi Narkiewicz+Atlas+logiczne myślenie i kombinowanie starczyło do zaliczenia (nie wszystko było w prost napisane w Narkiewiczu, ale posiadając info z tej książki + wiedząc co jak wygląda szło dużo wykminić), a nawet i przez moment zerówka mi groziła. Ogólnie ja nie byłem w stanie czasowo ogarnąć Narkiewicza w stopniu jaki bym chciał, więc sensu brania się za coś bardziej szczegółowego nie widziałem.

Z jednej strony jest to dużo mniejsze od bochna, z drugiej nie as to punkty jak podobno w skawinie, tylko normalnie opis.

Z Graya sobie niektórzy tez coś tam czytali, ale ciężko powiedzieć ile im to dawało, niby obrazki niektóre fajne, ale jakoś mi czegoś takiego nie brakowało.
Awatar użytkownika
medyczka
Posty: 173
Rejestracja: 21 lip 2009, o 15:28

Re: gray vs. narkiewicz, jaka anatomia lepsza?

Post autor: medyczka »

Mam do sprzedania wszystkie tomy Graya
jak cos to kontakt na priv


Ja osobiscie go bardzo polecam , duzo mi dalo poczytanie cos wiecej wlasnie z graya
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości