Mieszkanie w Krakowie podczas studiów.

[Within]

Pytanie do studentów: jak rodzaj zakwaterowania polecilibyście pierwszakom d? Szczerze, to słyszałem różne opinie o akademikach i liczę, że ktoś z bardziej doświadczonych osób się wypowie. Co do ubiegania się o miejsce w takim akademiku to jakiś formularz pobiera się podczas wpisów na studia już po zakwalifikowaniu się? A może polecacie stancję i ogarnięcie sobie współlokatorów?

[________]

POdbijam, ciekawi mnie temat akademikow CMUJ. Moglby ktos napisac cos o akademikach CMUJ na Prokocimiu?

[randomlogin]

sylwia1508, co chcesz wiedziec? Pokoje 2os, w segmencie 2 pokoje i lazienka, kuchnie oddzielne z korytarza. W sumie ja tam krotko mieszkalem, ale costam sie moge poprodukowac. Na zajecia daleko, ale dojazd dobry (poza pediatria, ktora jest pod nosem. no i wydzialem farmaceutycznym, ktory caly jest na miejscu). 24h tesco o rzut kamieniem (jesli ktos rzuca na poziomie olimpijskim, to doslownie).

Within, Nie pamietam dokladnie jak to bylo, chyba przy wpisie na studia zaznaczalo sie, czy bedzie sie ubiegac o akademik. No ale to dawno bylo, moze teraz jest inaczej. Ogolnie - cokolwiek tobie pasuje. Znam osoby, ktore z akademika uciekly. Znam takie, ktore po takiej ucieczce wrocily uznajac, ze jednak lepiej w DS. Znam takie, ktore uciekly ze stancji. Roznie bywa. Dla nieogarnietej zyciowo osoby akademik jest na pewno bezpieczniejsza opcja, no i tansza.

[________]

Randomlogin - czy tam w akademiku mieszka duzo ludzi z lekarskiego? Sa tam warunki do nauki - cisza? (wiem glupie pytanie Ale kolezanka mieszka w akademiku na miasteczku AGH i mowila ze jej pietro jest ciche ^^) i wogole jak pokoje wygladaja, w jakim sa stanie? I czy jak ktos nie ma drugiej osoby do pary do mieszkania do pokoju, to przydzielaja osobe z tego samego kierunku? (juz wyjasniam, w Lublinie tak jest, jak ktos idzie na pierwszy rok studiow i do akademika mieszkac i nie ma kogos do pary do pokoju, to przydzielaja druga osobe z tego samego kierunku - w miare mozliwosci, pare moich kolezanek tak wlasnie mialo). Dziekuje za odpowiedz.

[randomlogin]

Sporo, ale co do sztuki nie liczylem. U mnie jakas 1/4 grupy.
Cisza jest, poza okresami, kiedy jej nie ma. Ale nie no, warunki IMO sa - chociaz mowie, ja krotko mieszkalem. Z tego co wiem okres sesyjny jest standardowo okresem swietym i bezglosnoimprezowym. Z drugiej strony zalezy co ci przeszkadza - pokoje sa male, a na pewno nie raz i nie dwa zdarzy sie, ze twoja wspolokatorka bedzie musiala w nocy sie pouczyc przy wlaczonej lampce czy poklepac troche w klawiature laptopa. Jesli jestes osoba wymagajaca bezwzglednie optymalnych warunkow do wszystkiego co robisz, to jest to slaba opcja.
Pokoje sa w stanie. Hmm. No OK no. Wiadomo, cudow nie ma, ale jakichs dramatow z jakimi wiele osob kojarzy slowo akademik tez nie. Tzn czesc pieter jest dosc fajnie odnowiona, i stopniowo prace ide do przodu w tym kierunku, ale na pierwszym roku musisz liczyc sie z tym, ze sie na takie nie zalapiesz. Wiadomo jednak, ze nie sa to takie warunki jak w drugim akademiku (o tym w ogole zapomnij, tak tylko wspominam )
Tak, jesli masz wymyslona wspollokatorke to idziecie obie, i wtedy dostajecie pokoj razem, jesli nie masz, to staraja sie w miare mozliwosci dopasowac kierunek i rok studiow.

[________]

Wiadomo jednak, ze nie sa to takie warunki jak w drugim akademiku (o tym w ogole zapomnij, tak tylko wspominam )

Chodzi Ci o ten wypasiony akademik w centrum, ktorego czynsz wynosi kolo 1000 zl? Marzenie. ^^
Ktory akademik jest wedlug Ciebie najcichszy? Bo moja kolezanka przeczytala na waszym forum (kopernika), ze najlepiej brac akademik A - zgadzasz sie z tym? Bo np w akademiku B jest sala dyskotekowa i tam jest glosno. Moglbys zweryfikowac te informacje?

[randomlogin]

Za miejsce w pokoju 2os jest 500zl z tego co pamietam, 1000 jest za jedynke. Ale to jest poza zasiegiem i tak, bo akademik maly, a chetnych duzo.

Moge tylko powiedziec, ze tez tak slyszalem. W sumie ja w B tez nie narzekalem, ale raz jeszcze - ja tam za krotko bylem, zeby sie jakos pewniej wypowiadac. W kazdym razie nigdzie nie jest jakos strasznie.

[________]

Randomlogin - dzieki! Ja juz chyba nie mam pytan, moze Within bedzie chcial jeszcze o cos spytac.

[Within]

Randomlogin wielkie dzięki za odpowiedź. Nieumiejętnie umieściłem ten temat i potem nie mogłem go znaleźć, gdy któryś z modków go przeniósł xD.
W zasadzie to mam jeszcze tylko 1 pytanie: czy jeżeli kandydat o miejsce w akademiku pochodzi z bardzo daleka i/lub pobiera/stara się o stypendium socjalne na UJ to czy dostaje jakieś fory przy przyznawaniu miejsc w akademiku (czy może raczej nie zdarza się tak, żeby brakowało miejsc)?

[randomlogin]

Brane sa pod uwage dochody na osobe w rodzinie - ale przyznawanie DSow jest wczesniej niz stypendium, wiec sa to dwa zupelnie oddzielne postepowania. Odleglosc nie ma znaczenia AFAIR - jak nie mozesz dojezdzac kazdego dnia, to nie mozesz - jakie to ma znaczenie czy nie mozesz dojezdzac 100km czy 500, tak czy inaczej lokum w Krakowie potrzebujesz. W ogole zasady sie zmienialy jakos ostatnio, ale wydaje mi sie, ze akurat to jest tak jak pisze.

BTW kiedys bylo tak, ze na pierwszy rok dostawal miejsce praktycznie kazdy, ale jak jest teraz nie wiem.

[Within]

Ok, już wszystko rozumiem. Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź ].