Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Taki wątek zakładam, bo niepewność mnie ogarnia
Językowy człowiek to ja nie jestem i daru do tego nie mam.
Na jakich poziomach pisaliście angielski i na jakie procenty około? Tak by ogólne rozeznanie czy sie bać
Czy tylko angielski pisaliście? Bo może sami poligloci, a ja taka miernota bede
I jak wygląda ten przedmiot? na lekarskim UMB
Językowy człowiek to ja nie jestem i daru do tego nie mam.
Na jakich poziomach pisaliście angielski i na jakie procenty około? Tak by ogólne rozeznanie czy sie bać
Czy tylko angielski pisaliście? Bo może sami poligloci, a ja taka miernota bede
I jak wygląda ten przedmiot? na lekarskim UMB
- Włóczykijek
- Posty: 83
- Rejestracja: 14 lip 2013, o 14:54
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Ten przedmiot to będzie angielski specjalistyczny. czyli głównie pod kontem słownictwa medycznego, przyjmowanie pacjentów, części ciała etc. czyli głównie słownictwo.
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Angielski jak angielski, bezstresowy generalnie.
Jest pula słówek do opanowania, natomiast gramatyka praktycznie nie istnieje (można mówić ja chcieć zbadać pacjent"). Minusem jest to, że grupy są alfabetyczne, nie na podstawie jakiegoś testu kwalifikującego/matury i jak jest jakieś zadanie do zrobienia to zawsze są osoby które potrzebują 20 min na nie i takie, które moga je zrobić z marszu, co nieco rozwala zajęcia.
Ogólnie raczej bym się tym nie przejmowała
Jest pula słówek do opanowania, natomiast gramatyka praktycznie nie istnieje (można mówić ja chcieć zbadać pacjent"). Minusem jest to, że grupy są alfabetyczne, nie na podstawie jakiegoś testu kwalifikującego/matury i jak jest jakieś zadanie do zrobienia to zawsze są osoby które potrzebują 20 min na nie i takie, które moga je zrobić z marszu, co nieco rozwala zajęcia.
Ogólnie raczej bym się tym nie przejmowała
- PannaJoanna1
- Posty: 34
- Rejestracja: 27 cze 2013, o 17:37
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Oby nie kazali sie wyslawiac przy wszystkich bo to byloby gorsze od anatomii:D:P
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 10 lip 2013, o 21:41
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
właśnie że nie bo osoby które zdawały angielski rozszerzony lub zdały podstawe na 100% lądowały jak dotychczas w grupach A .neocortex pisze:Angielski jak angielski, bezstresowy generalnie.
Jest pula słówek do opanowania, natomiast gramatyka praktycznie nie istnieje (można mówić ja chcieć zbadać pacjent"). Minusem jest to, że grupy są alfabetyczne, nie na podstawie jakiegoś testu kwalifikującego/matury i jak jest jakieś zadanie do zrobienia to zawsze są osoby które potrzebują 20 min na nie i takie, które moga je zrobić z marszu, co nieco rozwala zajęcia.
Ogólnie raczej bym się tym nie przejmowała
ja miałam z mgr Sochą i nikt nie miał problemów z angielskim. można mieć chyba 2-3 nieobecności w semestrze i nadrabiać jeśli ma się więcej z innymi grupami. plan też układała tak żeby wszyscy mieli dobrze.
ja też nie jestem jakaś wybitna ale nie miałam problemów z angielskim. na koniec wyciągała średnią z ocen i tyle ile wychodziło to taką ocenę miało się za egzamin chyba że komuś coś nie odpowiadało
angielski to chyba najbardziej bezstresowy przedmiot , można było zawsze się pośmiać . no ale to zależy na kogo się trafi. Jeśli traficie na mgr Sochę to wspaniale
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Podbijam, nie ma się czego obawiać Akurat ja miałam z jedyną doktor w tym zakładzie i trzeba przygotować się do zajęć nerwowo , ale problemów z zaliczeniem przedmiotu nikt nikomu raczej nie robi. Kierowniczka zakładu jest bardzo spoko
- Somatoliberyna
- Posty: 72
- Rejestracja: 17 cze 2013, o 22:11
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
co masz na myśli?margo91 pisze:Akurat ja miałam z jedyną doktor w tym zakładzie i trzeba przygotować się do zajęć nerwowo ,
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
To, że jest bardziej zabawnie niż z innymi prowadzącymi
U mnie grupa była praktycznie grupą dziekańską, nikt na poziom nie patrzył - może teraz coś zmienili i faktycznie patrzą na matury.
Serio, angielski to najmniejsze zmartwienie na I roku
U mnie grupa była praktycznie grupą dziekańską, nikt na poziom nie patrzył - może teraz coś zmienili i faktycznie patrzą na matury.
Serio, angielski to najmniejsze zmartwienie na I roku
-
- Posty: 851
- Rejestracja: 29 cze 2011, o 19:06
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
chyba miałam z tą samą kobietąmargo91 pisze:Podbijam, nie ma się czego obawiać Akurat ja miałam z jedyną doktor w tym zakładzie i trzeba przygotować się do zajęć nerwowo
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Generalnie grupy dziekańskie są układane na podstawie zdawanego języka, więc gr. A i B to sam angielski, C chyba jeszcze też, a D z tego co wiem, to osoby z niemieckim/francuskim itp.
Angielski na 1 roku był przyjemny, tzn. nie trzeba było się zbytnio przygotowywać na zajęcia. Na początku ćwiczeń jest self-test, czyli tłumaczenie ok. 20 słówek z poprzednich ćwiczeń z polskiego na angielski, ale z tego nie ma oceny, więc bez spiny Z tego co pamiętam, były przez ten rok 4 kolokwia oraz banalny teścik pisany pozalekcyjnie", z którego również była ocena. Można mieć 2 nieobecności nieusprawiedliwione w ciągu roku. Na początku jest zrzutka po ok. 2zł na kserówki, które później przynosi się na każde ćwiczenia i robi się z nich zadanka. Przedmiot trwa 2 lata i z tego co wiem, do tej pory ocenę z egzaminu zdobywało się na jeden z 2 sposobów: przy średniej z kolokwiów z 2 lat powyżej 4.5 przygotowywało się wypowiedź ustną o wybranej przez siebie chorobie. Średnia z oceny za wypowiedź oraz średniej z kolokwiów dawała ocenę na egzaminie. Druga opcja: test końcowy. Nie wiem, jak to będzie teraz wyglądać, ale zakładam, że dużo się nie zmieni.
Angielski na 1 roku był przyjemny, tzn. nie trzeba było się zbytnio przygotowywać na zajęcia. Na początku ćwiczeń jest self-test, czyli tłumaczenie ok. 20 słówek z poprzednich ćwiczeń z polskiego na angielski, ale z tego nie ma oceny, więc bez spiny Z tego co pamiętam, były przez ten rok 4 kolokwia oraz banalny teścik pisany pozalekcyjnie", z którego również była ocena. Można mieć 2 nieobecności nieusprawiedliwione w ciągu roku. Na początku jest zrzutka po ok. 2zł na kserówki, które później przynosi się na każde ćwiczenia i robi się z nich zadanka. Przedmiot trwa 2 lata i z tego co wiem, do tej pory ocenę z egzaminu zdobywało się na jeden z 2 sposobów: przy średniej z kolokwiów z 2 lat powyżej 4.5 przygotowywało się wypowiedź ustną o wybranej przez siebie chorobie. Średnia z oceny za wypowiedź oraz średniej z kolokwiów dawała ocenę na egzaminie. Druga opcja: test końcowy. Nie wiem, jak to będzie teraz wyglądać, ale zakładam, że dużo się nie zmieni.
- Ganc Pomada
- Posty: 140
- Rejestracja: 26 lip 2012, o 13:57
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
No tak, ocen z self-testów nie ma, ale jest Szejm on ju!".
Potwierdzam powyższe opinie: Angielski to był najprzyjemniejszy przedmiot na pierwszym roku.
Potwierdzam powyższe opinie: Angielski to był najprzyjemniejszy przedmiot na pierwszym roku.
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Ganc Pomada, ja było mniej niż 12pkt to się łapki nie podnosiło i tyle Nie było szejmu
Re: Angielski na lekarskim UMB (2013/2014)
Nie zawsze jest tak wesoło jak czytam wyżej, znam dwie osoby które miały warunek z języka angielskiego u Sochy(już nie pracuje)
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
PODRĘCZNIKI: 1 rok studiów na kierunku lekarskim- 2014
autor: nika9423 » 22 sie 2014, o 14:30 » w Medycyna na studiach - 32 Odpowiedzi
- 12517 Odsłony
-
Ostatni post autor: Eustachiusz
24 wrz 2014, o 22:05
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 2918 Odsłony
-
Ostatni post autor: Seeba
28 sie 2014, o 18:50
-
- 5 Odpowiedzi
- 2395 Odsłony
-
Ostatni post autor: CAVOK98
12 sty 2016, o 16:47
-
- 1 Odpowiedzi
- 1712 Odsłony
-
Ostatni post autor: TanksAreAwesome
17 wrz 2022, o 15:19
-
- 0 Odpowiedzi
- 8707 Odsłony
-
Ostatni post autor: Liwermor
20 sty 2018, o 08:51
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 82 gości