Gray vs Pituchowa

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Shaq
Posty: 456
Rejestracja: 30 lip 2010, o 15:50

Gray vs Pituchowa

Post autor: Shaq »

Witam! Jak w temacie. Co sądzicie, który lepiej pasuje do anatomii w Białymstoku? Przejrzałem oba i bardziej przypadła mi do gustu publikacja Pituchowej, lecz w zakładzie na 1 miejscu jest Gray.
Nie jest on zły, lecz musiałbym przywyknąć.
Mam mętlik i nie wiem, którą wybrać.
Darti
Posty: 23
Rejestracja: 3 cze 2008, o 15:56

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: Darti »

Pewna pani doktor powiedziała, że Gray jest zbyt ogolny i oczywiście polecała najświętszego Bochenka.
Ale idąc za radą starszych roczników to Skawina i Pituchowa.
Awatar użytkownika
Jane Doe
Posty: 967
Rejestracja: 5 gru 2010, o 17:22

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: Jane Doe »

ten temat zawsze bedzie aktualny, wiec dodam:
Gray jest wg mnie i wielu innych osob slaby, bardzo ogolny, a rysunki sa chyba robione przez przedszkolakow. Pituchowa takze wielu osobom nie odpowiada, pamietam ze nie zawierala b.istotnych rzeczy.
Polecam skawinke uzupelniana McMinnem no i przede wszystkim wyklady. Do bochenka zagladaja nadgorliwi, a ja zeby ewentualnie zweryfikowac poprawnosc skawiny. Sobotta tez jest dobry, bardzo szczegolowy, ale i tak z kazdej pozycji trzeba wybierac te istotne sprawy.
Awatar użytkownika
ruudaa
Posty: 69
Rejestracja: 25 lip 2013, o 19:35

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: ruudaa »

Shaq, z forum zorientowałam się, że już nie jesteś na I roku więc co byś teraz odp na pytanie zadane przez siebie rok temu? Chodziłeś na antomię i wiesz z czego lepiej się uczyć? Daj jakąś radę młodszym
Awatar użytkownika
Włóczykijek
Posty: 83
Rejestracja: 14 lip 2013, o 14:54

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: Włóczykijek »

My w Poznaniu uczyliśmy się z Graya . i z autopsji muszę przyznać, że to dosyć dwulicowa książeczka. Z jednej strony, bardzo przystępna, z drugiej faktycznie zdaje się być powierzchowna. w porównaniu z innymi źródłami. Pituchowej nie widziałem jeszcze na oczy, Skawiny z ręką na sercu mogę polecić, bo z tego co wiem to są opracowania z Bochenka (chyba, że pomyliło mi się z innymi skryptami).

Poza tym absolutnie odradzam książkę Woźniaka. jeżeli ktoś mieści w takim małym tomiszczu cały materiał z anatomii, to wiedz, że coś się dzieje. Nigdy więcej.
tam-kto
Posty: 65
Rejestracja: 22 cze 2013, o 17:24

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: tam-kto »

ruudaa, podręczniki kompletujesz już?

a biofiza to Jaroszyk tylko starczy czy coś jeszcze będzie? jakiś skrypt?

a histologia Zabel czy Sawicki? mogłem coś poplątać, więc jak coś poprawić mnie proszę
Awatar użytkownika
neocortex
Posty: 255
Rejestracja: 9 kwie 2010, o 17:34

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: neocortex »

Ja się uczyłam z Graya i Narkiewicza + Sobotta i było ok. Czasem tylko z lenistwa po Skawinę sięgałam. Wykłady w zależności od wykładającego - niektóre b. przydatne inne zupełnie nie.

Z biofizy na ćwiczenia skrypt, który dostaniecie, na egzamin giełdy. Jaroszyka na oczy nie widziałam i zdałam.

Z histologii Zabel jako podstawa, do egzaminu ewentualnie można doczytać sobie niektóre rzeczy z Sawickiego, jak ktoś nadambitny jest. Ale sam Zabel da radę spokojnie na niezłą ocenę.
MedChem
Posty: 139
Rejestracja: 21 sty 2013, o 15:06

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: MedChem »

Ja właśnie zastanawiałem się nad podręcznikami do anatomii i przeglądałem różne, ale najlepiej się czuję z Grayem. Do tego przystępnie wyglądają 3 części kompendium z MedPharmu (są tam nazwy w 3 językach). Ewentualnie wypożyczę Narkiewicza albo Skawinę do powtórek.

Biochemia Bańkowsiego i Harpera (ilustrowana) bardzo mi się też podobają.

Atlas to wydaje mi się, że warto korzystać z Sobotty, bo skoro tylu studentów mówi, że zdarzają się na kolokwium zdjęcia z tego atlasu to chyba warto z nim spędzać jak najwięcej czasu. Myślicie, że nie warto kupować 3-tomowego wydania skoro będę już miał Graya a to taki pół-atlas pół-podręcznik.

Proszę o rady doświadczonych w boju podczas 1 roku.
Awatar użytkownika
Włóczykijek
Posty: 83
Rejestracja: 14 lip 2013, o 14:54

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: Włóczykijek »

Z autopsji powiem Ci, że zastępowanie Grayem Sobotty to zły pomysł. też myślałem, że nie będę zerkał za często do atlasu Sobotty, a jak przyszło co do czego, to bardziej ufałem jednak Sobottcie . Gray naprawdę niektóre rysunki traktuje powierzchownie, sprawiając przy tym wrażenie, że wszystko jest tak ładnie i pięknie - a to nieprawda. Trust me, porządny atlas to podstawa. będzie nieoceniony . zwłaszcza, kiedy sięgniesz do innego źródła niż Gray i okaże się, że nie wszystko jest na rysunkach Graya.
MedChem
Posty: 139
Rejestracja: 21 sty 2013, o 15:06

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: MedChem »

Włóczykijek źle to napisałem - ja chce mieć i Graya i Sobotte. Chodziło mi o to, że wydaje mi się, że wystarczy ten 2-tomowy skoro będę mieć Graya to sobie podaruje tego 3-tomowego, który pełni też rolę podręcznika.

Ot takie niedomówienie
Awatar użytkownika
Włóczykijek
Posty: 83
Rejestracja: 14 lip 2013, o 14:54

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: Włóczykijek »

A. w ten sposób to zwracam honor!
Z tą rolą podręcznika tych nowych atlasów to też bym nie przesadzał . niby coś tam pisze, ale bez przesady
MedChem
Posty: 139
Rejestracja: 21 sty 2013, o 15:06

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: MedChem »

No wiesz kilkaset stron jednak więcej treści jest niż w atlasie. No ale fakt podręcznika nie zastąpi. Jednak w moim wypadku ułatwi naukę bo łatwiej mi coś zrozumieć czytając i od razu w zasięgu wzroku mając wizualizację w postaci rysunków, potem ewentualne doczytanie w skrypcie. Sam tekst jakoś mnie przeraża

Netter mi jakoś bardziej podchodzi i tez atlasy są różnojęzyczne. Jednak Sobotta jest powszechniej używany więc lepiej z niego korzystać wydaje mi się. Czytałem jeszcze, że są fiszki anatomiczne Nettera ciekawe czy to fajna sprawa? Korzystałem z fiszek przy nauce angielskiego i bardzo sobie chwalę taką formę nauki.
Awatar użytkownika
village
Posty: 80
Rejestracja: 4 sie 2013, o 08:06

Re: Gray vs Pituchowa

Post autor: village »

MedChem, co masz na myśli gdy piszesz o podręczniku? Możesz podac coś dokładniej?

a co do skryptu z anatomii? coś takiego istnieje? To sie kupuje czy mozna dostać?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości