Matura 2014 - starszyzna (podwyższanie wyniku)

[igul5106]

Ojej, to chyba się okaże że jestem najmłodsza :)
rocznik 95 (poszłam rok wcześniej do szkoły - od 6 lat :D)
W tym roku pisałam maturę i brakuje mi punkt na farmację w Bydgoszczy / (nie wiem, może ktoś wie, (jest jeszcze kolejna lista za tydzień) jak to jest, czy jest jeszcze szansa, żeby teraz spadł ten próg jeszcze? jednak rekrutacje raczej się już kończą.lub dawno się skończyły). Na zmianę w ciągu dni oczekiwania - mam nadzieję, a potem łapię doła, że jednak się nie uda WIEM, powiecie, że muszę czekać. Tak, będę czekać )
ale zobaczymy.
Nastawiam się już na poprawianie matury też stres i głupie błędy na chemii i w zasadzie, nie wiem co dokładnie, na biologii. No właśnie. ona WYDAWAŁA SIĘ prosta.
jestem mega zaskoczona, kit z bio (poleciały punkty na kluczu. życie.), ale po maturze z chemii ryczałam dwa dni, że nawet 50% nie będę miała :D
Nie mam pojęcia co robić z tym rokiem, jeśli się nie uda dostać, myślałam o technikum farmaceutycznym, chodzę od poniedziałku i To jednak nie dla mnie Wchodzę na lekcję organizacyjną i słyszę od większości nauczycieli: U mnie będzie łatwo, nie mam zamiaru nikogo oblać, ze wszystkim sobie poradzicie, nie ma podręczników, dostaniecie wybiórczo kserówki".ltrzerażenie za to
Ucieszyłam się na laboratorium. Przedwcześnie :)
Bo tam: To jest zlewka, to jest kolba, to jest parowniczka".
No ale pomyślałam, to dopiero początek przecież, może będzie inaczej Idę dzisiaj na Anatomię (od tego roku pod wdzięczną nazwą Podstawy Patofizjologii z Elementami Pierwszej Pomocy ), mówię, ciekawie nareszcie :) 2,5 godziny BUDOWA KOMÓRKI.
Także szkoda mi czasu, to odpada. Z resztą dojazdy są tak męczące, że po tygodniu jestem padnięta i popołudnia przesypiam, a co dopiero później no i jeszcze się uczyć do matury.
Myślałam, żeby iść na biologię, (drugi nabór jest), przezimować rok i podejść jeszcze raz do matury ale z tego, co czytam tutaj plus z opinii moich znajomych na bio, niespecjalnie jest szansa faktycznie uczyć się tam czegokolwiek przydatnego do matury, bo na pierwszym roku generalnie mało co (podobno) tyczy się samej biologii (jak to moja kumpela napisała: w zasadzie tylko liznęłam troszeczkę ekologii :D).
Także nie wiem, każdy mówi mi co innego, przy czym zaznacza, że w sumie nie chce nic mówić, bo to moja decyzja. D
Na razie stanęło na tym, że jeśli się nie dostanę, zostaję w domu, ew. do jakiejś pracy, żeby znowu tak aż nie przelenić no i wkuwać, plus jakieś korki z bio ) no i może by się udało.

Ale póki co, nadzieja, że próg spadnie o ten punkt i będę na tej farmacji :D:D:D

[karchola]

technikum nie jest wymagające - właśnie. Można chodzić na zajęcia zająć się sobą a skoro już i tak nie jesteś w domu i nic lepszego do roboty nie masz to trzaskaj zadanka albo rób notatki z bioli. Na pewno czas lepiej zostanie spożytkowany niż w domu, w którym są lepsze atrakcje. Po skończeniu jest perspektywa pracy w aptece, nawet jeżeli za rok się dostaniesz na farmę nie będzie problemu żeby dociułać ten rok a w wakacje/weekendy będziesz mogła próbować szukać pracy zawsze lepiej to będzie wyglądać w CV no i może nauczysz się też czegoś od ludzi w pracy.

Poszukaj może w systemie zaocznym, tracisz połowę weekendu ale przynajmniej jest jakiś plan jakby jakimś cudem farma w ogóle nie wypaliła, na pewno są jakieś praktyki więc dałoby Ci to większe wyobrażenie o zawodzie.

Moim zdaniem szkoły policealne wcale nie są takie głupie, a zwłaszcza jak są za darmo to trzeba tylko chcieć no i zawsze jest legitka

[mongie]

Z młodszej starszyzny, 94 )
Zaczynam psychologię,z której w sumie się cieszę i jeśli nie uda się na maturze, to wciąż będę raczej zadowolona ale to tak jak marzyć o sportowym samochodzie, a dostać świetnego kompakta- dalej śnię o leku
W tym roku dopadło mnie choróbsko na drugi tydzień matur, chemię pisałam w innym terminie, ale na biologię przyszłam, blada jak ściana, ze stanem podgorączkowym ^^
Nauki jeszcze nie planowałam, póki co czytam książki na studia, ale może w okolicach listopada/grudnia zacznę

[loczyslav]

Ja tez probuje swych sil w tym roku obecnie analityka medyczna lvl 2 w Szczecinie, za rok miejmy nadzieje juz lek. Jestem rocznik 93. Kto z was chetny na Szczecin? Odezwijcie sie, moze jakos razem wspolnie sie bedziemy wspierac ) pozdrawiam!

[kopera]

To ja Was przebiję - rocznik 85 p
Poprawiać matury nie mogę, bo pisałem starą - do tego tylko z matmy.
Piszę egzaminy wstępne

[Kojtek]

No faktycznie kopera rozwaliłeś system

[smile22]

kopera, a na jaki kierunek wybierasz się?

[kopera]

lekarski oczywiście

[smile22]

kopera, podziwiam, że jesteś tak wytrwały, ale racja o marzenia trzeba walczyć

[Huaweii]

kopera, podziwiam, że jesteś tak wytrwały, ale racja o marzenia trzeba walczyć

Dokładnie. Miejmy nadzieję, że za rok będziemy szczęśliwymi studentami wymarzonych kierunków

[smile22]

2014 na pewno będzie szczęśliwi (2+0+1+4=7, to tak na poprawę humoru).

[Huaweii]

2014 na pewno będzie szczęśliwi (2+0+1+4=7, to tak na poprawę humoru).

Jak zamierzacie się przygotowywać do matury z chemii?
Nadal korzystając ze znanych, starych książek? typu: Rożak, Pazdro, Witowski, Danikiewicz,Medyk?

[astrid]

to i ja się przyłączę D średnia starszyzna - rocznik 91 D moja 3 i ostatnia poprawa, z bio mam póki co 80 z chemii 67
Od końca września mam zamiar się troche zabrać już za naukę, bo póki co tylko w wolnej chwili coś może poczytam.

kopera, podziwiam gdzie chcesz się dostać?