Poprawa matury

[Kacperek]

No to dziękuję za informację.

[Karolajn18]

randomlogin, niestety duzo osob np u mnie na roku ciagle nie wie ile lat trwaja studia i wiekszosc jest przekonana, ze stoma trwa 4 lata. jak ten ostatni rok tak naprawde bedzie wygladac przekonamy się chyba dopiero wtedy jak pierwszy rocznik z tej reformy skonczy studia. Niestety mam to nieszczęscie, ze do niego należę / ciagle tylko slyszymy, ze zlikwidowanie stazu bylo okropnym pomyslem, mam nadzieje, ze jednak nie tak bedzie zle i sie czegos naucze.

[Mårran]

Może nie było najlepszym pomysłem, to się okaże, jak już pierwsze roczniki skończą studia, ale nie należy demonizować. To też nie jest tak, że człowiek po studiach nic nie umie, a na stażu uczy się wszystkiego nagle nie wiadomo skąd.

[mickey_mouse]

Ja tam się cieszę, że jestem 2 rocznikiem idącym nowym trybem. Nietrafione pomysły, typu robienie mikrobiologii w 2 tygodnie zamiast w rok (na 2 roku) mają szansę na bycie przemyślanymi jeszcze raz, po tym jak np. w grupie 25-osobowej 2 poprawkę zda 7 osób.

Ciężko mi teraz stwierdzić, które przedmioty będą przydatne, ale chemię zrobiliśmy w tempie tak ekspresowym, że nie pamiętam z niej nic, a procenty na zaliczenie z wejściówek uzbierałam. Ot, taka wiedza na 5 minut. Nie wiem do czego to prowadzi.

[suzaku]

i nie muszę myśleć o podstępie układanych zadaniach z bio i chem

szluwka hahaha, dobrze powiedziane, w sumie o niczym innym nie marzę, już krew mnie zalewa przy rozwiązywaniu arkuszy i pełnym skupieniu na treści i każdym słówku, słóweczku i wreszcie wychwytywaniu tych intryg egzaminacyjnych jak udupić zdającego x

[Mårran]

mickey_mouse, spokojnie, chemia nie będzie przydatna

[Collo]

U nas od tego roku nie ma już chemii jako oddzielnego przedmiotu. Niby nieprzydatna, ale chciałoby się w końcu przeprowadzić samemu jakąś reakcję

[Wendigo]

Colloportus, na biochemii jeszcze pobawisz się pipetą

Na ŚUMie jest podobnie, chemia została zintegrowana z biochemią i szybki kurs jest realizowany razem z tym przedmiotem na początku drugiego roku.

[Mårran]

No chemia z biochemią to jeszcze rozumiem, trochę zabawy w labie, trochę teorii.

[goodman]

We wrocku jest chemia jako oddzielny przedmiot zakończony egzaminem. W sumie to dosyć ciekawe zajęcia jak na I rok. Można sie trochę pobawić w labie. Niby są 3 kolokwia, ale na zdanie każdego wystarcza jeden wieczór/noc nauki. Na same ćwiczenia na szczęście można isc na betona i zaliczyć.

[Sofia]

U mnie (Szczecin) nauka na wejściówki na chemię polega na czytaniu tych kilku stron z uczelnianego skryptu w trakcie seminarki, o ile nie uda się na niej nie zasnąć Nauka na koło też zwykle polega na zarwaniu nocki, i do zaliczenia wystarcza.
Kończymy chemię po semestrze zaliczeniem, też nie wiem po co ten przedmiot, ale mówią że część rzeczy z chemii powtarza się potem na biochemii.

[mrsdavis]

Na ŚUMie jest podobnie, chemia została zintegrowana z biochemią i szybki kurs jest realizowany razem z tym przedmiotem na początku drugiego roku.

My na stomie mamy chemię na pierwszym roku jako osobny przedmiot, łącznie z egzaminem. Co tydzień są wejściówki, laboratoria i seminaria, a w trakcie semestru dwa duże kolokwia.

[sygilaria]

Na UJCM też zintegrowali, mamy biochemię z elementami chemii. Co tydzień seminarium, co dwia tygodnie ćwiczenia. Ale przy takim nawale nauki jak u nas z anaty, nikt się tego nie uczy