Szczególnie problematyczne zaliczenia i smaczki ?- I rok lek

[medstudentka]

tak jak w temacie, prosz? o opinie

[szska]

Je?li si? czego? nie ogarnia to wszystko mo?e sta? si? problematyczne, ale jestem idealnym przyk?adem tego ?e da si? to przezwyciy? w 1 semestrze zdecydowanie problematycznym egzaminem jest biologia molekularna bo ca?a katedra jest kosmiczna ale z odrobin? szczcia i dobr? organizacj? do zrobienia gie?dy da rade zda?, robi? pod górk? na 1 terminach, potem raczej daj? zda?. Jest jeszcze biofizyka ale w Bydgoszczy nie ma sie co tym przejmowa?, nawet je?li nie ogarnia si? totalnie nic tak jak np by?o w moim przypadku - ?wiczenia trzeba prze?y? a na egzaminie nigdy nikt chyba nie polecia?.

W 2 semestrze by?a parazytologia (ta sama katedra co biolmol, nie musz? wi?cej mowi? chyba) to chyba takie bardziej problematyczne zaliczenie, bo poza tym by?y jakie? pierdo?y a na samej sesji 2 ca?oroczne egzaminy. Dla mnie ogromnym problemem przez ca?y rok by?a anatomia i sam egzamin mnie zaskoczy? ale ostatecznie zda?am ten znienawidzony przeze mnie przedmiot w 1 terminie i mog? pu?ci? go w niepami

Wiele zale?y te? na jakiego asystenta sie trafi itp, ale to ju? dla wtajemniczonych
Bez stresu na serio mo?na si? srogo opierdala? ca?y rok i przysi? przed zaliczeniem/egzaminem jak ju? serio TRZEBA i da si? zda?. Ja tak robi?am i mam 3 miesi?czne wakacje .