Studiowałem farmację, a wybieram się na medycynę.dawid8dpj pisze:ardrechsler co studiowałeś i na co teraz się wybierasz?
Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze sposoby
- ardrechsler
- Posty: 35
- Rejestracja: 12 gru 2011, o 21:10
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Witam
Również poprawiam w tym roku maturę, sama dziwię się sobie, że poszła mi tak słabo, z biologii jak i chemii, mam mnóstwo książek, vademeców, zbiorów zadań, nawet biologię Campbella, chodziłam na korepetycje, fakt, że do bardzo słabej korepetytorki, ale chodziłam, robiłam zadania, od wyników matury chodzę przybita, nie złożyłam papierów na żadne studia z zamiarem poprawy, moim marzeniem jest medycyna, prawie kazdą próbną maturę i maturę w maju pisałam na 60-70 %, może nie jestem w stanie napisac na więcej , czy są ludzie chętni do wspólnej nauki do matury 2015 tutaj na forum ? Mam wrażenie, że sporo % zostało mi ucięte nie za brak wiedzy lecz słabe wyjaśnienie etc, chciałabym się zacząć uczyć już na dniach, ale boję się, że teraz ogarnie mnie słomiany zapał, a jesienią już powoli będę dawać sobie więcej luzu, nie wiem co robić
Również poprawiam w tym roku maturę, sama dziwię się sobie, że poszła mi tak słabo, z biologii jak i chemii, mam mnóstwo książek, vademeców, zbiorów zadań, nawet biologię Campbella, chodziłam na korepetycje, fakt, że do bardzo słabej korepetytorki, ale chodziłam, robiłam zadania, od wyników matury chodzę przybita, nie złożyłam papierów na żadne studia z zamiarem poprawy, moim marzeniem jest medycyna, prawie kazdą próbną maturę i maturę w maju pisałam na 60-70 %, może nie jestem w stanie napisac na więcej , czy są ludzie chętni do wspólnej nauki do matury 2015 tutaj na forum ? Mam wrażenie, że sporo % zostało mi ucięte nie za brak wiedzy lecz słabe wyjaśnienie etc, chciałabym się zacząć uczyć już na dniach, ale boję się, że teraz ogarnie mnie słomiany zapał, a jesienią już powoli będę dawać sobie więcej luzu, nie wiem co robić
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Poprawiałam tylko maturę z chemii, więc moje porady będą tylko i wyłącznie o chemii. Poprawiłam chemię na 93%, a moja przyjaciółka która w liceum ledwo przechodziła z chemii napisała na 82% i teraz powtarza często, że to dzięki temu, że narzuciłam jej z jakich książek ma się uczyć, udzieliłam rad, budziłam ja z rana i motywowałam do nauki.
Polecam przede wszystkim podręczniki Pazdro (4 części), szczególnie tą część z organicznej. W tej części miedzy innymi była reakcja etanolu z kwasem borowym. Dzięki temu podręcznikowi pisałam sobie tą reakcje na tydzień przed matura, więc jaka była moja radość gdy zobaczyłam tą reakcje właśnie na maturze. Ogólnie te podręczniki zawierają więcej materiału niż operonu, ale według mnie właśnie o to chodzi. Zdobyć podstawową wiedzę z operonu a potem ją tylko poszerzać.
Polecam więc również zbiór Persony. Początkowo zadania z tego zbioru mogą wydawać się trudniejsze niż w inny (i takie też są), ale właśnie dzięki zrobieniu praktycznie całego tego zbioru zadania na maturze wydają się prostsze niż te co robiliśmy w domu.
Zadania z Persony i podręczniki Pazdro nauczyły mnie na prawdę BARDZO dużo.
A i niektóre zadania z Persony które robiłam to bardzo podobne widziałam potem na arkuszach maturalny. Więc na prawdę warto pracować z tym zbiorem.
Zaczęłam się uczyć gdzieś we wrześniu, w wakacje nic nie ruszyłam. Od października poszłam na korki. Facet od korków dawał mi na prawdę dużo zadań, bo ciągle też prosiłam go o nowe i żeby dawał mi więcej.
Wstawałam po 7 albo po 8 i po śniadaniu od razu szłam do nauki. Robiłam w ciągu dnia przerwy i wracałam znowu do nauki. I nie było chyba dnia od tego października kiedy zaczęłam się uczyć żebym nie przeczytała czegoś z chemii, albo nie zrobiła jakiegoś zadania. Więc przede wszystkim systematyczność.
I jeszcze jedna taka moja porada. Kupiłam sobie tablice i kredę i dużo bardzo rzeczy pisałam na niej, różne reakcje, ogniwa rysowałam, próbówki i takie tam. I jeśli nie mogłam czegoś zapamiętać to zostawiałam to napisane na tej tablicy i tak jak przechodziłam ciągle obok to spoglądałam. Dużo poobklejałam też ścian w swoim pokoju w kartki na których miałam zapisane rzeczy o których ciągle zapominałam, albo moje najbardziej powielane błędy. Naprawę pomocne.
Miałam też to szczęście, że moja przyjaciółka też poprawiała maturę z chemii, więc siedziałyśmy razem bardzo dużo i jakoś przetrwałyśmy ten rok. Ona czegoś nie wiedziała to jej pomagałam, innym razem to on wpadła na pomysł rozwiązania zadania. Warto uczyć się z kimś, choćby przez internet. Zawsze można się dzielić notatkami, spostrzeżeniami itp.
Po za tym gdy tylko łapały mnie wątpliwości czy warto to wyobrażałam sobie siebie jako lekarza i od razu jakoś lepiej mi się uczyło. Uważam, że jeśli na prawdę chce się dostać na dane studia to motywacja będzie Ale trzeba na prawdę bardzo tego chcieć. Wiadomo, że są dni zwątpienia, ale pozytywne myśli i do przodu.
Napisałam na 93% i wydaje mi się, że straciłam te 4 punkty tylko przez zagapienie i stres a nie brak wiedzy.
No i mam nadzieje, że teraz z moimi 175 gdzieś się dostanę. Powodzenia wszystkim poprawiającym. Poprawianie matury to nie koniec świata!
Polecam przede wszystkim podręczniki Pazdro (4 części), szczególnie tą część z organicznej. W tej części miedzy innymi była reakcja etanolu z kwasem borowym. Dzięki temu podręcznikowi pisałam sobie tą reakcje na tydzień przed matura, więc jaka była moja radość gdy zobaczyłam tą reakcje właśnie na maturze. Ogólnie te podręczniki zawierają więcej materiału niż operonu, ale według mnie właśnie o to chodzi. Zdobyć podstawową wiedzę z operonu a potem ją tylko poszerzać.
Polecam więc również zbiór Persony. Początkowo zadania z tego zbioru mogą wydawać się trudniejsze niż w inny (i takie też są), ale właśnie dzięki zrobieniu praktycznie całego tego zbioru zadania na maturze wydają się prostsze niż te co robiliśmy w domu.
Zadania z Persony i podręczniki Pazdro nauczyły mnie na prawdę BARDZO dużo.
A i niektóre zadania z Persony które robiłam to bardzo podobne widziałam potem na arkuszach maturalny. Więc na prawdę warto pracować z tym zbiorem.
Zaczęłam się uczyć gdzieś we wrześniu, w wakacje nic nie ruszyłam. Od października poszłam na korki. Facet od korków dawał mi na prawdę dużo zadań, bo ciągle też prosiłam go o nowe i żeby dawał mi więcej.
Wstawałam po 7 albo po 8 i po śniadaniu od razu szłam do nauki. Robiłam w ciągu dnia przerwy i wracałam znowu do nauki. I nie było chyba dnia od tego października kiedy zaczęłam się uczyć żebym nie przeczytała czegoś z chemii, albo nie zrobiła jakiegoś zadania. Więc przede wszystkim systematyczność.
I jeszcze jedna taka moja porada. Kupiłam sobie tablice i kredę i dużo bardzo rzeczy pisałam na niej, różne reakcje, ogniwa rysowałam, próbówki i takie tam. I jeśli nie mogłam czegoś zapamiętać to zostawiałam to napisane na tej tablicy i tak jak przechodziłam ciągle obok to spoglądałam. Dużo poobklejałam też ścian w swoim pokoju w kartki na których miałam zapisane rzeczy o których ciągle zapominałam, albo moje najbardziej powielane błędy. Naprawę pomocne.
Miałam też to szczęście, że moja przyjaciółka też poprawiała maturę z chemii, więc siedziałyśmy razem bardzo dużo i jakoś przetrwałyśmy ten rok. Ona czegoś nie wiedziała to jej pomagałam, innym razem to on wpadła na pomysł rozwiązania zadania. Warto uczyć się z kimś, choćby przez internet. Zawsze można się dzielić notatkami, spostrzeżeniami itp.
Po za tym gdy tylko łapały mnie wątpliwości czy warto to wyobrażałam sobie siebie jako lekarza i od razu jakoś lepiej mi się uczyło. Uważam, że jeśli na prawdę chce się dostać na dane studia to motywacja będzie Ale trzeba na prawdę bardzo tego chcieć. Wiadomo, że są dni zwątpienia, ale pozytywne myśli i do przodu.
Napisałam na 93% i wydaje mi się, że straciłam te 4 punkty tylko przez zagapienie i stres a nie brak wiedzy.
No i mam nadzieje, że teraz z moimi 175 gdzieś się dostanę. Powodzenia wszystkim poprawiającym. Poprawianie matury to nie koniec świata!
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 8 lip 2012, o 14:17
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Lintki, gratulacje
w sumie nic dodać nic ująć
w sumie nic dodać nic ująć
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Lintki gratuluje bardzo pomocne rady, chyba zaopatrzę się w te podręczniki Pazdro, bo na razie mam 1 zbiór zadań owego wydawnictwa, jeżeli będę się codziennie motywować i pracować systematycznie to mam nadzieję, że mi się uda.
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Lintki, wow gratuluje. Miło czyta się takie wpisy, bardzo motywujące. na innych forach spotkałam się z takimi zamulakami", którzy smędzą i smędzą a tu widzę mogę się przy kimś zdrowo uśmiechnąć, zmotywować i mieć asumpt do intensywniejszej pracy. Powodzenia.
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Warto zaopatrzyć się w zbiory Persony ? Już zaczęłam się uczyć, ale jeszcze rozplanowuję z czego i jakie zbiory
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Jestem w kropce. Nie wiem czy zostać w domu czy iść na położnictwo i poprawiać. Jest ktoś w podobnej sytuacji? Nie mam pojęcia jak wyglądają te studia, ile czasu zajmuje nauka, zajęcia
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Zdecydowanie warto.Marcella pisze:Warto zaopatrzyć się w zbiory Persony ? Już zaczęłam się uczyć, ale jeszcze rozplanowuję z czego i jakie zbiory
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
Okej, to kupię przeraża mnie trochę wizja siedzenia cały rok w domu jedynie nad książkamiAnarionn pisze:Zdecydowanie warto.Marcella pisze:Warto zaopatrzyć się w zbiory Persony ? Już zaczęłam się uczyć, ale jeszcze rozplanowuję z czego i jakie zbiory
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
zawsze mozesz poszukać pracy dorywczej np. Nie mowiac o innych rzeczach ktore mozna robić w wolnym czasie ) ja sie zaczalem uczyc na powaznie gdzies w lutym i spokojnie zdazylem.Marcella pisze:Okej, to kupię przeraża mnie trochę wizja siedzenia cały rok w domu jedynie nad książkami
Re: Nauka do matury poprawkowej - jak rozplanować, wasze spo
pracę to szukam, szukam, a ty też poprawiałeś ?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Nie zdałem poprawkowej matury z matematyki.Chce przystąpić d
autor: logit3ch » 17 wrz 2016, o 10:24 » w Matura z Matematyki - 3 Odpowiedzi
- 7273 Odsłony
-
Ostatni post autor: logit3ch
17 wrz 2016, o 11:28
-
-
- 6 Odpowiedzi
- 11304 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
16 mar 2016, o 15:53
-
-
Wspólna nauka do matury Szczecin
autor: wojtek123464 » 26 sie 2015, o 11:48 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 0 Odpowiedzi
- 1099 Odsłony
-
Ostatni post autor: wojtek123464
26 sie 2015, o 11:48
-
-
-
nauka do matury rozszerzonej z biologii
autor: adrianna107 » 8 sie 2014, o 14:28 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 17 Odpowiedzi
- 8500 Odsłony
-
Ostatni post autor: specjacja
13 sie 2014, o 07:52
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 3686 Odsłony
-
Ostatni post autor: Colleck
11 lip 2020, o 12:54
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości