Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Wybór uczelni medycznej o kierunku weterynarii. Pomoc i opinie przy punktacji i rekrutacji na studia weterynaryjne. Leczyć zwierzęta duże czy małe.
Awatar użytkownika
dominika405
Posty: 84
Rejestracja: 27 wrz 2012, o 16:37

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: dominika405 »

W naszej grupie jest jeden prawdziwy geniusz. Do tej pory ją za to podziwiam i przyjacielsko zazdroszczę

Ja też miałam czasami 2,czasami 3,ale uważam,że uczyłam się raczej dużo więc ilość pracy była akurat adekwatna do ocen (no pomijam pierwsze koło z anaty,histo czy biochemii ).
micra
Posty: 998
Rejestracja: 1 lip 2012, o 18:57

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: micra »

na poważnie to Ciebie podziwiam ileż tych 2 było, na palcach jednej ręki nie wyliczysz, w każdym razie ja zaszaleję na 2 roku, szkoda że tego nie zobaczysz

(u mnie ilość pracy nie była adekwatna do oceny, zwłaszcza na anatomii mi nigdy nie szło)
i tak uważam że pierwszy rok mógł być gorszy, całkiem inaczej sobie go wyobrażałam
Awatar użytkownika
dominika405
Posty: 84
Rejestracja: 27 wrz 2012, o 16:37

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: dominika405 »

Dziękuję.Jesteś kochana :* Będę monitorować naszą grupę, a co! Chcesz się przenieść bliżej po 2 roku?

Ja też strasznie się trzęsłam przed pierwszym rokiem.Ale teraz się trzęsę przed drugim
micra
Posty: 998
Rejestracja: 1 lip 2012, o 18:57

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: micra »

chce się przenieść teraz, ale podejrzewam że miejsc dla mnie nie będzie (zresztą sama wiesz jaka jest sytuacja)
po drugim roku najwyżej z wymianą spróbuję
Awatar użytkownika
dominika405
Posty: 84
Rejestracja: 27 wrz 2012, o 16:37

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: dominika405 »

Ja sądzę,że o ile to nie jest SGGW,które ma swoje własne najlepsiejsze zasady to we wrześniu się uda, jak już uczelnie będą wiedziały ile osób im odpadało.

Ale zazdroszczę Ci tego,że znasz wszystkich z grupy, większość kojarzysz wiesz już z czym się je UWM, a ja?Znów od nowa. Chyba,że Ty też będziesz od nowa, to wtedy będziemy sobie płakać razem
micra
Posty: 998
Rejestracja: 1 lip 2012, o 18:57

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: micra »

ej też bym chciała wszystko od nowa, zwłaszcza gdyby to był Kraków zobaczymy co będzie we wrześniu
Reverie
Posty: 9
Rejestracja: 4 sie 2014, o 19:14

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: Reverie »

W imieniu wszystkich rozpoczynających dziękuję Wam za te opisy, naprawdę pozwalają wszystko lepiej sobie wyobrazić i rozpocząć przygotowywanie psychiczne Gdyby jakaś dobra dusza zechciała mi powiedzieć coś więcej o tematach zajęć biofizyki (jakiego materiału się spodziewać?) i chemii na I roku (zadanka? teoria? (nie)organiczna? duża różnica między poziomem licealnym?), byłabym bardzo wdzięczna (:
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: zoo_ »

Material na biofiz - najrozniejszy tutaj moza sobie spojrzec na tematy cwiczen:

Kod: Zaznacz cały

uwm.edu.pl/kfib
(dydaktyka i potem wmw). Na 1 zajeciach sie parujecie i kazda para dostaje swoj numerek. I ta tabela przedstawia wlasnie kolejnosc cwiczen dla kazdej pary.

Chemia - material licealny procz ostatniego sprawdzianu - buforow. Wczesniejsze to jakies mierzenie pH, rownania reakcji takie duperelki proste.

Uwaznie na 1 zajeciach notujcie co kto wymaga, ile razy mozna nie byc, kiedy odrabianie, w jakiej formi, co z konsultacjami, ile pkt na zaliczenie - to sie potem przydaje
aga25
Posty: 7
Rejestracja: 9 lip 2014, o 18:36

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: aga25 »

Ja lekko nie w temacie, mam pytanie - czy w akademiku vety jest dostęp
do lodówki, czy można mieć swoją.
Awatar użytkownika
zoo_
Posty: 2101
Rejestracja: 13 maja 2011, o 15:25

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: zoo_ »

Jest dostep, bywa roznie - mozesz miec na 3 pokoje 3 male lodowki, mozesz 1 duza, 2 duze.różne kombinacje, zalezy ile osob w segmencie i jakie lodowki maja na stanie
Czy mozna swoja - musialabys zadzwonić, ale osobiscie nie wiem czy jest sens zwozic : )

aga25
Posty: 7
Rejestracja: 9 lip 2014, o 18:36

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: aga25 »

dzięki wielkie, ja również dziękuję za wiele pomocnych wpisów!
Ile to spraw wyjaśnia - dzięki
Awatar użytkownika
entropya
Posty: 93
Rejestracja: 20 gru 2011, o 17:46

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: entropya »

Ja bym dodała, że niektórym osobom pewnie się przyda lekkie ogarnięcie tematu wykładu z anaty PRZED wykładem. Prof lubi robić dygresje od dygresji od dygresji. Czasem mówi, że będzie o śliniankach, a opowiada o krtani. W 2 semestrze pomylił kolejność tematów ćwiczeń i pytał nas z następnego. (co prawda jeden z prowadzących ćwiczenia nie wiedział, że ma z nami w ogóle koło, ale mniejsza z tym ^^)
Ja nie byłam w stanie ogarnąć profa informacji rzuconych znikąd na twarz.
Kami_il
Posty: 261
Rejestracja: 6 lip 2012, o 16:23

Re: Weterynaria na UWMie w Olsztynie

Post autor: Kami_il »

Mój komentarz jest tylko uzupełnieniem tego co napisały dominika405 i micra

Anatomia:
dominika405 pisze:Dla mnie to była kopalnia wiedzy, choć nie powiem trzeba się przyzwyczaić do profesora i do tego jak skacze po tematach. Pod koniec roku sami zobaczycie, że to co on tłumaczy jest serio proste i logiczne, ale potrzebna jest właśnie wiedza z całego roku.Na początku to czarna magia jakaś
Dla jednych kopalnia wiedzy, dla drugich - wysypisko
Jak dla mnie za bardzo skakał po tematach, a większość informacji mógł przekazać naprawdę w prostszy sposób
Bo i po co w danej chwili komuś tłumaczyć jakieś złożone zależności, skoro większość nie rozumie rzeczy z głównego tematu
Co prawda, zawsze łatwiej się czegoś nauczyć, jak się o tym już wcześniej słyszało, ale wg mnie wygodniejszym sposobem będzie zaopatrzenie się w notatki od osób ze starszych lat.
W końcu od czegoś są środy wykładowe - zawsze można odespać sobie ćwiczenia w środku tygodnia
Wykłady z anaty potraktowałbym raczej jako rozrywkę dla ludzi, którym nudziło się we wtorek wieczorem

Co do prosektorium, to całkowicie zgadzam się z dominika405
O wiele łatwiej uczyć się o czymś, co widziało się wcześniej na oczy
Odwiedzanie prosektorium przyda się szczególnie na 1st kolosie, które opiera się głównie(ale nie tylko) na praktyce
Korzystajcie do woli i bądźcie mili dla ludzi, którzy wydają Wam preparaty. Ci ludzie nie mają obowiązku udostępniania Wam ich, to jest tylko ich dobra wola
Jeśli chodzi o mnie, to mógłbym tam spokojnie zamieszkać

Biologia Komórki:
Co do tego przedmiotu to polecam zapytać się kogoś z wyższych lat o pulę pytań na wejściówki. Zazwyczaj wszystkie wchodzą
Z pytaniami na egzamin już gorzej. Dwa lata temu weszły, w ubiegłym roku już nie bardzo

Biofizyka:
Jak już wspomniała micra będziecie mieli do przygotowania sprawozdania, na które składają się:
a) część teoretyczna,
b) obliczenia.
Co do teorii, to darowałbym sobie tworzenie jej na nowo.
Załatwcie sobie sprawozdania(standardowo od starszych roczników) i po prostu to wydrukujcie, bo jak to sama pani mgr skwitowała - dla niej najważniejsze są obliczenia, a teoria jest dla nas
Z obliczeniami już gorzej. Próbujcie zrobić je sami
W razie niepowodzeń skorzystajcie z obliczeń Waszych znajomych, o ile:
a) macie dar do modyfikacji wyników w takim stopniu, by nie odbiegały od tych poprawnych,
b) ktoś z nich zachował w jakiś sposób swoje rozwiązania, zanim trafiły one do pani mgr

Chemia:
Możecie mieć przyjemność zetknąć się z jedną z dwóch pań doktor
Rok temu ćwiczenia i wykłady były tylko z dr K., dwa lata temu wykłady z dr Z. a ćwiczenia część grup miała z dr Z. a druga z dr K.
Dr K. jest przesympatyczną kobietą. Jeśli chodzi o ocenianie sprawdzianów, to zaliczy każdy możliwy sposób obliczeń, byleby wynik był poprawny
W tej kwestii gorzej jest z dr Z. która woli jednak, by ludzie robili jej sposobem.
Ostatecznie na egzaminie dr Z. okazała się złotą kobietą, stwierdzając na 3-cim terminie, że nie uwali nikogo, o czym poinformowała oczekujących przed salą
Na wykładach z dr Z. można zdobyć dodatkowe punkty na egzamin odpowiadając na wykładach na banalne pytania
U dr K. egzamin jest tylko w formie pisemnej.
U dr Z. pierwsza część egzaminu jest pisemna, a po jej zaliczeniu przystępuje się do części ustnej, której nie da się uwalić(znam tylko jedną osobę, której się to udało na 1st terminie, ale pani dr zrobiła to po złości - dziewczyna za głośno gadała przed salą)
Na części ustnej dr Z. daje możliwość udowodnienia, że potrafimy policzyć zadania, które wcześniej niepoprawnie zrobiliśmy na części pisemnej egzaminu - wystarczy tylko o to poprosić.
Jeśli nam się to uda - zalicza je i podwyższa tym samym ocenę

Łacina:
dominika405 pisze:Druga jest hmm gorsza Są wejściówki,kolokwia z kosmosu.No trzeba się o wiele więcej namęczyć i nadenerwować.
Zapewne masz na myśli mgr M.
Jedyną jej wadą jak już wspomniałaś są kolokwia z kosmosu. Poza tym jest przemiłą osobą
Wejściówki zazwyczaj robi grupie, która zajdzie jej za skórę
Jeśli chodzi o kolosy, to daje ściągać.
Zazwyczaj większość osób zasady gramatyki zapisywała ołówkiem na ławce
Dodatkowo na ćwiczeniach u mgr M. można zdobyć plusy za aktywność przy tablicy, co może pomóc w uzyskaniu wyższej oceny na semestr

Histologia:
Na ćwiczeniach będziecie pracować w parach tworząc prezentacje.
Warto przed ćwiczeniami przejrzeć sobie slajdy z wykładów ze skanami preparatów
Polecam też(standardowo ) pozyskać prezentacje od starszych roczników, bo o wiele łatwiej szukać na skanach tego, co się wcześniej widziało - tworzenie prezentacji bez jakiejkolwiek wiedzy nie należy do najłatwiejszych
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości