Matura - deklaracja o pisanie czy o poprawę?

[distinguished]

korzenia, następnym razem pokaż pani w sekretariacie pierwszą stronę w deklaracji, tam jest tabelka jakie przedmioty i jaki poziom możesz wpisać. To powinno pomóc jej zrozumieć.

[randomlogin]

Sie przejmujecie. Ja sie dzisiaj od dyrektor dowiedzialem, ze w ogole nie moge zlozyc bo tylko piec lat mozna powtarzac. Oczywiscie najpierw powiwdziala mi to sekretarka, a jeszcze wczesniej spotkani na korytarzu nauczyciele. Ze nie moge ponoc matematyki podst zadeklarowac jesli zdawalem tylko rozszerzenie - jak to bylo w moich czasach - to tez bylo oczywiste.

[distinguished]

randomlogin, już kiedyś była o tym mowa i 5 lat poprawiają Ci którzy w ogóle nie zdali. Jaki byłby sens tego co mówi ta dyrektor, skoro nawet na stronie cke jest info. egzamin maturalny dla absolwentów z lat 2005-2014"?
Na pierwszej stronie deklaracji jest tabelka z informacją, że osoby, które nie zdawały matematyki jako obowiązkowego przedmiotu mogą zdawać podstawę. Wyłącznie dla osób, które otrzymały świadectwo dojrzałości przed rokiem szkolnym 2009/2010 i nie zdawały egzaminu maturalnego z matematyki jako przedmiotu obowiązkowego."
Wiem, że wiesz o tym, ale piszę to z myślą o innych osobach, aby miały pewność co robić, bo przerażające jest to, jak osoby pracujące w szkole i zajmujące stanowiska dyrektora nie mają pojęcia o czym mówią.

[randomlogin]

randomlogin, już kiedyś była o tym mowa i 5 lat poprawiają Ci którzy w ogóle nie zdali.

To nawet nie jest do konca tak. Oni 5 lat moga poprawiac tylko ten przedmiot ktorego nie zdali - np rokrocznie pokonuje ich angielski, to sobie katuja ten angielski, bo cala reszte majagt30%. A po 5 latach by musieli podejsc od nowa do calego zestawu - a nie ze w ogole traca taka mozliwosc.

[mehua]

korzenia, następnym razem pokaż pani w sekretariacie pierwszą stronę w deklaracji, tam jest tabelka jakie przedmioty i jaki poziom możesz wpisać. To powinno pomóc jej zrozumieć.

jak mi w styczniu powie, że nie mogę napisać niemca na rozszerzeniu, to chyba się do oke pofatyguję, żeby tą deklarację wręczyć, bo drażni mnie tłumaczenie starym babom, że mogę zdać to, co chcę, bo to nie jest poprawianie wyniku, tylko pisanie nowego przedmiotu, co według nich jest błędem i że deklaracja, którą wypełniłam mówi tylko o podwyższaniu wyniku (chociaż na górze w załączniku 1b jest napisane że dla 2005/1006-2013/2014)

[distinguished]

Oni 5 lat moga poprawiac tylko ten przedmiot ktorego nie zdali - np rokrocznie pokonuje ich angielski, to sobie katuja ten angielski, bo cala reszte majagt30%. A po 5 latach by musieli podejsc od nowa do calego zestawu - a nie ze w ogole traca taka mozliwosc.

Też racja. Dobrze, że Tobie ta pani dyrektor nie zaproponowała ponownego pisania matury, bo z takim tematem można by zadzwonić do TVNu.