DOŚWIADCZENIE KWIAT W WODZIE Z ATRAMENTEM
DOŚWIADCZENIE KWIAT W WODZIE Z ATRAMENTEM
Hej, hej. Mam problem. Mianowicie na jutro mam przygotować prezentację dotyczącą doświadczenia, w którym to wkładamy kwiat o białych płatkach do wody z barwnikiem i czekamy aż się zabarwi. Pewnie każdy z Was zna to doświadczenie, ale mam problem z zapisaniem odpowiedniego problemu badawczego i wniosków. Wspomnę jeszcze, że jestem w 2 klasie liceum na rozszerzeniu z biologii, więc potrzebuję mieć to dobrze zapisane, co się stało, dlaczego.Taką obserwację mam w książce Biologia na czasie 1 Nowej Ery, ale tam kompletnie nic na ten temat nie jest napisane. Proszę o pomoc jak najszybciej
Re: DOŚWIADCZENIE KWIAT W WODZIE Z ATRAMENTEM
Toppolino,
Możliwe, że nie odpowiem Ci na Twoje pytania tak jak tego oczekują, ale podzielę się kilkoma spostrzeżeniami. Być może pomogą Ci one.
Barwienie kwiatów jest czysto merkantylną operacją mającą na względzie zwiększenia sprzedaży produktu, poprzez zaproponowanie czy też wprowadzenie produktu o nietypowej, ale w jakimś sensie atrakcyjnej barwy. Atrakcyjność barwy wiąże się z jej nietypowością dla danej odmiany czy gatunku. Na przykład podstawową barwą tulipanów była barwa czerwona. Obecnie mamy co najmniej 1500 różnych odcieni barw tulipanów. Podobnie „naturalną” barwą hiacyntów jest kolor niebieski. Obecnie dostępne są hiacynty w jakichś 50 barwach, włącznie z pomarańczowym, łososiowym, blado różowym, purpurowym, granatowym, śnieżno białym, kremowym, fioletowym czy porcelanowo różowym. Itd., itd., itd.
Podobnie w powszechnej uprawie znajdują się storczyki z rodzaju Phaleonopsis. Chyba już nikt tego nie pamięta, że w języku polskim nazywane są „ćmówką”. Storczyki te rozmnażane są w przeróżnych barwach, ale odmiany o kwiatach białych podlegane są „podrasowaniu” polegającego na wprowadzaniu barwnika ( do systemu korzeniowego, poprzez moczenie rośliny w roztworze odpowiedniego barwnika ) dla uzyskania nietypowej barwy. Widać to dokładnie, że mamy w sprzedaży tego storczyka w barwie biało-niebieskiej, co w naturalnych warunkach nie ma miejsca. Ale barwa taka, jako nietypowa ma spełnić warunek „atrakcyjności” poprzez swoją nietypowość. Mówię o tym dlatego, żeby przybliżyć Ci odpowiedź na pytanie “dlaczego”.
Przejdźmy na moment do pytania „jak?”. Barwienie kwiatów odbywa się przy użyciu różnych barwników. Najłatwiej barwi się kwiaty o białych płatkach. Jak dla mnie barwienie kwiatów jest formą „gwałcenia” rośliny oraz konsumenta nabywającego taki produkt. Wszystko odbywa się na podstawie oczywistego kłamstwa, mającego na celu zintensyfikowanie rynku sprzedaży poprzez „iluzoryczną sprzedaż, czy magię sprzedaży poprzez kreowanie rzadkiego i nie występującego w warunkach naturalych produktu”.
Jak dla Ciebie to proponowałbym taki schemat ( żeby i wilk był syty i owca cała ):
1. Podaj przykład „w jaki sposób się barwi”
2. Podaj dlaczego się barwi
3. Podaj takie czy inne skutki ekonomiczne/rynkowe skutki barwienia kwiatów.
4. Poddaj krytyce ten proces ( obojętnie, jaka jest opinia Twojego nauczyciela na ten temat ) – wszelkie kontrowersje są mile widziane przez nauczycieli
5. Podaj, że nie wszystkie barwniki dostatecznie dobrze zabarwiają i mogą uszkodzić roślinę
6. Podaj, że ( chociaż ) nieliczne osoby będące odbiorcami tego produktu wiedzą, że rośliny są sztucznie „podrasowywane” i dlatego odnoszą się do tego zupełnie przeciwnie niż oczekiwaliby autorzy takiego zamysłu. Ale osoby te mają większy wpływ na rynek niż osoby niekumate, kupujące wszystko „jak-leci”.
Po moich wskazówkach wszystko już w Twoich rękach.
Możliwe, że nie odpowiem Ci na Twoje pytania tak jak tego oczekują, ale podzielę się kilkoma spostrzeżeniami. Być może pomogą Ci one.
Barwienie kwiatów jest czysto merkantylną operacją mającą na względzie zwiększenia sprzedaży produktu, poprzez zaproponowanie czy też wprowadzenie produktu o nietypowej, ale w jakimś sensie atrakcyjnej barwy. Atrakcyjność barwy wiąże się z jej nietypowością dla danej odmiany czy gatunku. Na przykład podstawową barwą tulipanów była barwa czerwona. Obecnie mamy co najmniej 1500 różnych odcieni barw tulipanów. Podobnie „naturalną” barwą hiacyntów jest kolor niebieski. Obecnie dostępne są hiacynty w jakichś 50 barwach, włącznie z pomarańczowym, łososiowym, blado różowym, purpurowym, granatowym, śnieżno białym, kremowym, fioletowym czy porcelanowo różowym. Itd., itd., itd.
Podobnie w powszechnej uprawie znajdują się storczyki z rodzaju Phaleonopsis. Chyba już nikt tego nie pamięta, że w języku polskim nazywane są „ćmówką”. Storczyki te rozmnażane są w przeróżnych barwach, ale odmiany o kwiatach białych podlegane są „podrasowaniu” polegającego na wprowadzaniu barwnika ( do systemu korzeniowego, poprzez moczenie rośliny w roztworze odpowiedniego barwnika ) dla uzyskania nietypowej barwy. Widać to dokładnie, że mamy w sprzedaży tego storczyka w barwie biało-niebieskiej, co w naturalnych warunkach nie ma miejsca. Ale barwa taka, jako nietypowa ma spełnić warunek „atrakcyjności” poprzez swoją nietypowość. Mówię o tym dlatego, żeby przybliżyć Ci odpowiedź na pytanie “dlaczego”.
Przejdźmy na moment do pytania „jak?”. Barwienie kwiatów odbywa się przy użyciu różnych barwników. Najłatwiej barwi się kwiaty o białych płatkach. Jak dla mnie barwienie kwiatów jest formą „gwałcenia” rośliny oraz konsumenta nabywającego taki produkt. Wszystko odbywa się na podstawie oczywistego kłamstwa, mającego na celu zintensyfikowanie rynku sprzedaży poprzez „iluzoryczną sprzedaż, czy magię sprzedaży poprzez kreowanie rzadkiego i nie występującego w warunkach naturalych produktu”.
Jak dla Ciebie to proponowałbym taki schemat ( żeby i wilk był syty i owca cała ):
1. Podaj przykład „w jaki sposób się barwi”
2. Podaj dlaczego się barwi
3. Podaj takie czy inne skutki ekonomiczne/rynkowe skutki barwienia kwiatów.
4. Poddaj krytyce ten proces ( obojętnie, jaka jest opinia Twojego nauczyciela na ten temat ) – wszelkie kontrowersje są mile widziane przez nauczycieli
5. Podaj, że nie wszystkie barwniki dostatecznie dobrze zabarwiają i mogą uszkodzić roślinę
6. Podaj, że ( chociaż ) nieliczne osoby będące odbiorcami tego produktu wiedzą, że rośliny są sztucznie „podrasowywane” i dlatego odnoszą się do tego zupełnie przeciwnie niż oczekiwaliby autorzy takiego zamysłu. Ale osoby te mają większy wpływ na rynek niż osoby niekumate, kupujące wszystko „jak-leci”.
Po moich wskazówkach wszystko już w Twoich rękach.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 2504 Odsłony
-
Ostatni post autor: anilorak90
7 lis 2016, o 10:55
-
- 6 Odpowiedzi
- 15684 Odsłony
-
Ostatni post autor: man
22 gru 2015, o 23:59
-
- 1 Odpowiedzi
- 2640 Odsłony
-
Ostatni post autor: Cziken12
11 lip 2017, o 12:02
-
- 3 Odpowiedzi
- 3450 Odsłony
-
Ostatni post autor: plontaj
9 gru 2014, o 17:12
-
- 0 Odpowiedzi
- 3217 Odsłony
-
Ostatni post autor: TheChemist
15 mar 2019, o 00:04
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości