O koszt rodziny nie ma sie co martwic. Czesc osob zaklada rodzine na studiach i koncza je normalnie jak inni, zaden problem, kwestia dogadania sie juz prywatnie. Poza tym z wiekiem zmienia sie podejscie, ludzie sie tak nie zabijaja o wyniki, a skupiaja na rzeczach istotnych. Poza tym sa tez single w tym wieku i moze nawet pozostana singlami. Ktos ma ochote tyle lat spedzic, zeby osiagnac cel i nic nikomu do tego.Termo pisze:Muszę wyrazić swoje zdanie w tym temacie. Sam uważam, że na takie studia nie powinny wybierać się osoby starsze niż 24 lata, zwłaszcza dziewczyny. Nie oszukujmy się, już młodszym zabierają one spory kawałek życia. Same studia to minimum 6 lat plus dodatkowych kilka na robienie specjalizacji, nabywanie doświadczenia i zanim będzie można na prawdę nazwać się lekarzem minie z 15 lat. I po co? Kosztem rodziny którą już założyło wielu z was? Żeby spełnić swoje ambicje? To nie jest powód. Spełnicie swoje postanowienie i co? Zobaczycie, że jedyne co macie to tytuł lekarza, dom, w którym nikt na was nie czeka, brak wspomnień, wyprucie z życia, a na dzieci już za późno.
I to wszystko jest zależne od wieku więc nie jest on tylko liczbą ale czynnikiem, na który nie mamy wpływu ale do którego możemy się i musimy dostosować.
W przypadku tych studiów nie można mówić, że idzie się na nie dla przyjemności. Nie, jeżeli państwo przeznacza na nie duże pieniądze i chce profitów - lekarzy którzy jak najdłużej będą mogli być aktywni w zawodzie, a takich teraz potrzeba. Jeżeli jednak po prostu interesuje kogoś poznanie tego wszystkiego co oferują takie studia, to literatura jest powszechnie dostępna. Lepiej zastanowić się nad studiami pokrewnymi matematyce i fizyce. Są i mniej stresogenne i bardziej logiczne. Zarobkom niczemu nie ujmują, zapotrzebowanie na nie jest duże, jak również szybciej zaczyna się pracować i zbierać zyski.
A na inne kierunki mimo, ze panstwo placi mozna isc dla przyjemnosci, bo sa tansze?
Matma i fizyka to zupelnie inny swiat. Substytutem nigdy sie nie stanie. Nie jest dla kazdego jak zreszta kazda dziedzina w przyblizeniu.
Zabieranie miejsca? A w jaki sposob? Warunki sa proste, dostaje sie ten, kto zdobedzie wiecej punkcikow i nikomu w ten sposob miejsca nie zabiera. Dostal sie, bo spelnil postawione wymagania i tyle.