Anatomia 1 rok

[djulie]

To nie był wyjazd, to było na miejscu, w Gdańsku, też nie byłam i żałuję

Ja miałam jeden atlas i resztę wypożyczałam Mnie odpowiadało porównywanie wielu rzeczy w różnych podręcznikach/atlasach i wg mnie to dobra metoda nauki, stąd polecam, ale wiadomo, można też na spokojnie korzystać z jednej książki mnie było tak łatwiej.

O ile ma się szczęście do asystenta, to w ogóle nie trzeba zaglądać do atlasu fotograficznego, ale w innych przypadkach takie pomoce są nieocenione Ja akurat sporo z nich wyniosłam na szpilki, nawet na działy, które miałam dobrze ogarnięte z ćwiczeń, także co kto woli

[Anthrax]

Szczerze, to ja z atlasów nie korzystałem prawie w ogóle
Tylko obrazki z Moorea i ćwiczenia. Ale to jestem ja, nie musicie mnie naśladować

[Mårran]

Ja korzystałam tylko z Sobotty, a asystentów miałam, hmmm, różnych Ale co kto lubi, niektórzy sobie chwalili fotograficzne.

[asdfg]

A czy jest gdzieś może wykaz ogólnie książek na I roku lek. ?

[Anthrax]

Chcesz wykaz książek polecanych przez uczelnie, czy książek, które faktycznie się przydają?

[Mårran]

Wykaz polecanych to jak stąd do księżyca, ale wykaz przydatnych możesz, Anthrax, podać. Przyda się

[Anthrax]

Anatomia:
- 4 tomy Morysia
- Neuroanatomia Narkiewicz-Moryś
- Ewentualnie Anatomia kliniczna Moore (jest on polecany przez katedrę, ale mało osób się z niego uczyło - bo rozległy)

Co do atlasów to różni ludzie z różnych korzystają. Popularny jest Netter (bo jednotomowy), niektórzy korzystali z Sobotty, Gilroya. Z fotograficznych to duży Yokochi jest godny polecenia, na inne imho szkoda czasu. Atlas najlepiej mieć w angielskim mianownictwie, ułatwia to naukę.
Do neuro (przekroje i te sprawy) warto przejrzeć jeszcze The Brain Atlas - można obejrzeć w czytelni i ewentualnie w Maglu skserować, nie ma potrzeby kupowania za 350zł nowego.

Histologia
- Sawicki
- Atlas Myśliwskiego - dobry do przygotowania do kolokwiów i egzaminu praktycznego. W formie drukowanej ciężko zdobyć, ale można upolować pdfa w czeluściach internetu.
- Ewentualnie Seminaria z cytofizjologii Kawiaka - od tego roku katedra poleca do cytofizjologii, no ale ja i większość studentów z tego nie korzystała i zdała ucząc się z prezentacji seminaryjnych. Imho szkoda kasy na tą książkę.

To by było na tyle, reszta to nauka prezentacji wykładowych i seminaryjnych oraz kilka skryptów z Magla

[Biochemik96]

Mam pytanko z innej beczki - czy jest gdzieś już opublikowany program studiów na 1 rok kierunku lekarskiego 2016/2017 ?

[Anthrax]

Chodzi o coś takiego?