prześwietlanie ... jak bardzo szkodzi?

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
xienka

Re: prześwietlanie ... jak bardzo szkodzi?

Post autor: xienka »

czyli ogólnie jak coś prześwietlamy(czy kończynę czy kręgosłup) to najbardziej wrażliwe na to są te gonady, a najmniej skóra? na początku zrozumiałam, że jak to się prześwietla
yeast
Posty: 2248
Rejestracja: 5 lip 2007, o 16:36

Re: prześwietlanie ... jak bardzo szkodzi?

Post autor: yeast »

bo promieniowanie osłabia, dlatego, źle się czułaś nie dlatego, że sobie ubzdurałaś
Takie dawki jakie serwuja przy przeswietleniach nikogo nie sa w stanie oslabic - raczej stawialabym na ubzduranie:P.
zdzisław
Posty: 271
Rejestracja: 1 cze 2009, o 02:52

Re: prześwietlanie ... jak bardzo szkodzi?

Post autor: zdzisław »

Bardzo zależy od tego co się czyli czy robią zdjęcie klatki chcemy pokazać płuca czy np kości - dawka pochłoniętego promieniowania w drugim przypadku będzie wieksza. Z zajęć z radiologii pamiętam taki orientacyjny przelicznik ze jedna tomografia klatki odpowiada pod wzgledem pochłoniętej dawki promieniowania ok 500 zdjęciom RTG płuc.
Tak czy inaczej nie należy przesadzac.
modusstu
Posty: 1
Rejestracja: 11 paź 2016, o 14:44

Re: prześwietlanie ... jak bardzo szkodzi?

Post autor: modusstu »

To zależy od tego jakim aparatem RTG dysponuje przychodnia. Teraz technika poszła tak do przodu, że nie ma czego się obawiać
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości