Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Loa_Loa
Posty: 364
Rejestracja: 22 lip 2015, o 22:03

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: Loa_Loa »

No ja sie dowiedzialam na uczelni ze najpierw trzeba miec zgode od szpitala tzn. Jak jedziesz pierwszy raz to zawozisz wniosek o zgode na odbywanie praktyki I porozumienie w 2 egzamplarzach. W szpitalu podpisuja I potem zanosi sie na uczelnie I wtedy to podpisuja + do tego skierowanie I program I sie zawozi do szpitala xd nie wiem czy pokrecilam czy nie xd

Amani
Posty: 485
Rejestracja: 3 lis 2011, o 19:11

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: Amani »

Porozumienie przynajmniej na UMP tylko jeśli szpital nie ma stałej umowy na odbywanie praktyk. Dwa kliniczne na Przybyszewskiego i Długiej w Poznaniu mają stała umowę. I właśnie Konin też.

Loa_Loa
Posty: 364
Rejestracja: 22 lip 2015, o 22:03

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: Loa_Loa »

Jeszcze jedno: mial ktos jeszcze tak ze w 1 dzien praktyk okazalo sie za nie doszlo porozumienie z uczelni?
Loa_Loa
Posty: 364
Rejestracja: 22 lip 2015, o 22:03

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: Loa_Loa »

Ps: jeszcze dzisiaj sie dowiedzialam (info z gazety regionalnej), ze na oddziale, na którym mam miec odbyte praktyki, jest kwarantanna. Mial ktos taka sytuacje? Ma to jakis wplyw na praktyki studenckie?
Awatar użytkownika
MrBrightside
Posty: 266
Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: MrBrightside »

Nie ma, a nawet jeśli będą robić problem, to możesz przecież pójść na inny oddział. Praktyki po 1. roku można robić gdziekolwiek.
Loa_Loa
Posty: 364
Rejestracja: 22 lip 2015, o 22:03

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: Loa_Loa »

Dziekuje&#128077
black-cat
Posty: 496
Rejestracja: 2 sty 2013, o 18:38

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: black-cat »

Wprawdzie to temat o praktykach po I roku, ale mam pytanie odnośnie praktyk po II roku- trzeba je odbyć w przychodni: lekarz musi mieć specjalizację z medycyny rodzinnej? A pediatra czy internista też mógłby być?
Jak wspominacie swoje praktyki po II roku w przychodni?:)

A i ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz- czy to prawda, że jeśli robi się praktyki na własną rękę", czyli w placówkach, które nie są wskazane przez uczelnię, to się za nie płaci? Słyszałam takie rzeczy i chciałabym się upewnić, czy to prawda, czy plotka.
Kierunek lekarski :)
Piotrr
Posty: 1333
Rejestracja: 9 lip 2012, o 19:11

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: Piotrr »

Jeśli masz taką możliwość zalatw to najmniejszą linią oporu. Z tym praktyk prawie nic nie wyniesiesz. Jeśli to będzie jakaś większą przychodnia to kreć się obok gabinetu zabiegowe pielęgniarki, poćwiczysz zakładanie wkłuć chociaż. Praktyki u rodzinnego na tym etapie wtajemniczenia lekarskiego są totalnie nieprzydatne
W końcu lekarz
Awatar użytkownika
mossa
Posty: 292
Rejestracja: 2 lip 2010, o 11:38

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: mossa »

Ja robiłam w przychodni, gdzie nie ma ani jednego lekarza rodzinnego, tylko interniści, pediatrzy plus rezydenci różnych dziwnych specjalizacji na popołudnia. Nikt się nie czepił. Ale Piotrr ma rację, rzeczywiście bez chociażby propedeutyki interny czy farmakologii wiele się z tego nie wyniesie. Mnie internista trochę uczył osłuchiwać czy ogarniać EKG, sporo czasu spędziłam w gabinecie USG i tam chyba najwięcej skorzystałam, bo zaczęłam wreszcie coś w tym widzieć

A co do płacenia, to zależy od szpitala - wszystkie praktyki robiłam na własną rękę i za żadne nie płaciłam, ale słyszałam o miejscach, gdzie życzą sobie jakiejś konkretnej opłaty za godzinę czy dzień praktyk, bo studenci im zużywają rękawiczki, mydło, papier toaletowy. Żal.
lek. mossa
kliop
Posty: 260
Rejestracja: 8 maja 2017, o 13:54

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: kliop »

A pediatra czy internista też mógłby być?
Jak najbardziej tak
Jak wspominacie swoje praktyki po II roku w przychodni?:)
Mnie te w POZecie podobały się najbardziej ze wszystkich z lat I-III Siedzi się w gabinecie, jest się odciętym od świata i całą uwagę poświęca pacjentowi Może się za wiele nie nauczysz osłuchiwać, ale przynajmniej poznasz jak słychać szmer przez słuchawkę - w sercu oraz szmery podstawowe i dodatkowe nad płucami. Jak pisze Piotrr, zabiegowy też jest dobrym pomysłem. Po kursie z patofizjologii można pooglądać morfologie, po mikrobiologii wyniki wymazów/posiewów, a jak ktoś brał antybiotyk, to dlaczego ten, a nie inny

To zależy od placówki czy chce, żeby im płacono czy nie.
Awatar użytkownika
MrBrightside
Posty: 266
Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: MrBrightside »

Praktyki po drugim roku są przecudowne, tylko szkoda, że wynosi się z nich tak niewiele, bo ma się przed nimi pojęcie co najwyżej o biochemii. Szkoda. Na szpitalnych praktykach aż tyle kontaktu z pacjentem się nie ma. U rodzinnego bez farmy czy wiedzy o badaniu fizykalnym to się tylko siedzi, paczy i słucha.
Piotrr pisze:
23 sie 2017, o 15:05
najmniejszą linią oporu.
Linią najmniejszego oporu.
Piotrr
Posty: 1333
Rejestracja: 9 lip 2012, o 19:11

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: Piotrr »

MrBrightside pisze:
23 sie 2017, o 21:06
Piotrr pisze:
23 sie 2017, o 15:05
najmniejszą linią oporu.
Linią najmniejszego oporu.

jeden ch*j. każdy wie o co chodzi
W końcu lekarz
Awatar użytkownika
Lizzy
Posty: 189
Rejestracja: 18 kwie 2009, o 18:06

Re: Praktyki pielęgniarskie po 1 roku

Post autor: Lizzy »

mossa pisze:
23 sie 2017, o 15:39
Ja robiłam w przychodni, gdzie nie ma ani jednego lekarza rodzinnego, tylko interniści, pediatrzy plus rezydenci różnych dziwnych specjalizacji na popołudnia. Nikt się nie czepił. Ale Piotrr ma rację, rzeczywiście bez chociażby propedeutyki interny czy farmakologii wiele się z tego nie wyniesie. Mnie internista trochę uczył osłuchiwać czy ogarniać EKG, sporo czasu spędziłam w gabinecie USG i tam chyba najwięcej skorzystałam, bo zaczęłam wreszcie coś w tym widzieć

A co do płacenia, to zależy od szpitala - wszystkie praktyki robiłam na własną rękę i za żadne nie płaciłam, ale słyszałam o miejscach, gdzie życzą sobie jakiejś konkretnej opłaty za godzinę czy dzień praktyk, bo studenci im zużywają rękawiczki, mydło, papier toaletowy. Żal.
Ja tak samo, wszystko na własną rękę. Wiem, że coraz częściej zdarzają się sytuacje z płaceniem co jest po prostu smutne.
Praktyki w POZ po 2 roku to największa ściema. Powinny być po 5 roku kiedy się coś ogarnia, a wiadomo też że dużo ludzi po stażu chce sobie dorobić w przychodni, wtedy można się skupić na praktycznym aspekcie pracy rodzinnego. Bylaby okazja osluchiwać, badac, ogarniać recepty itp. Ja pamiętam, że na swoich praktykach tylko mierzyłam ciśnienie, no i nauczyłam się robić ekg (bo interpretować to niezbyt ) i w sumie tyle. Trochę stracony czas skoro jedyne co wiesz po 2 roku to podstawy fizjo i cykl Krebsa.
Lekarz Rezydent.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości