Witam wszystkich,
już we wrześniu rozpocznę naukę w liceum. Ostatnio kupiłem sobie książkę do biologii na poziomie rozszerzonym, która będzie u mnie realizowana w 1 klasie (Biologia na czasie 3 PR). Trochę się przeraziłem. O ile te zagadnienia mnie intereresują, to mimo wszystko ilość materiału jest masakryczna. Pierwszy dział liczy 14 tematów (w sumie 100 stron) i praktycznie nie ma zdania, które jest nieistotne i którego nie trzeba się nauczyć. Nie mam pojęcia jak to ugryźć. Powinienem się tego wszystkiego uczyć na pamięć? Czytać 10 razy ze zrozumieniem? Uczyć się z repetytorium? Naprawdę nie wiem. Czy macie jakieś swoje inne sposoby na naukę?
Nauka biologii w liceum
Re: Nauka biologii w liceum
Między gimnazjum i liceum jest przeskok w ilości materiału. Każdy tego doświadcza i wybitna większość daje radę, więc nie ma powodu, dla którego Ty byś nie dał, tym bardziej, że jesteś świadomy różnicy
Powinieneś wiedzieć, o co w tym chodzi, jak to wygląda, a jak będziesz umiał o tym opowiedzieć własnymi słowami, to już będzie super Jeśli ktoś umie o czymś opowiedzieć z sensem, to umie dobrze.Powinienem się tego wszystkiego uczyć na pamięć?
Nie spinaj, wydaje Ci się. Masz nauczyć się jak najwięcej w Twojej mocy, bez utraty życia rodzinnego, towarzyskiego, hobbystycznego, a nie nauczyć wszystkiego.praktycznie nie ma zdania, które jest nieistotne i którego nie trzeba się nauczyć
Nie wiem czy 10, ale na pewno kilka i ze zrozumieniem. Jak mówi sentencja łacińska, powtarzanie jest matką uczenia się. Np. ja czytam coś jednego dnia ze zrozumieniem i potem to samo 2 dni później (podobno ten odstęp daje najlepsze efekty) i to działa Natomiast inni robią notatki, czytają to samo po kilka razy w ten sam dzień itp.Czytać 10 razy ze zrozumieniem?
Osobiście nie polecam. Nauczenie się repetytorium nie pozwoli Ci opowiadać o temacie, czyli umieć dobrze, o czym pisałem wyżej.Uczyć się z repetytorium?
To najważniejszete zagadnienia mnie intereresują
- Nitrogenium32
- Posty: 1875
- Rejestracja: 7 lip 2013, o 13:51
Re: Nauka biologii w liceum
Na studiach będziesz się śmiał z tego, że taka ilość materiału Cię przerażała. Dokładnie tak jak kliop już napisał, między gimnazjum i liceum jest przeskok w ilości materiału. Tak naprawdę między każdym etapem nauki jest przeskok, ale jakoś wszyscy przez to przechodzą i dają radę.
Też mi się tak wydawało i wiesz co? Moje podręczniki były praktycznie całe zakreślone na żółto, bo wszystko jest ważne". To bzdura. Poczytaj kilka razy dany temat, staraj się ZROZUMIEĆ zagadnienia, ale nie ucz się na pamięć. W biologii są takie informacje, których trzeba się po prostu nauczyć na pamięć, ale są też takie, w których ogarnięciu znaczenie ma logiczne myślenie i zrozumienie tematu.
Tak, jak napisałem wyżej, nie ucz się na pamięć, tylko ze zrozumieniem. Jeśli zamierzasz wziąć zakreślacz w rękę i zakreślać tekst w podręczniku, to ogranicz się do informacji najbardziej istotnych.
Tyle to trochę za dużo. Wydaje mi się, że 2-3 razy wystarczą. Przeczytanie jednego tematu z podręcznika jednego dnia 2-3 razy nie zajmuje wiele czasu. Chyba nie chcesz siedzieć cały czas w książkach, co?
Repetytorium - jak sama nazwa wskazuje - to powtórzenie materiału. Korzystanie z niego ma sens, kiedy np. uczysz się do sprawdzianu po przerobieniu wszystkich zagadnień albo powtarzasz wszystko do matury. Bazowanie na samym repetytorium to zły pomysł.
Ja preferuję robić notatki. Nie korzystałem z tego sposobu w liceum, bo miałem notatki z lekcji i zakreślany podręcznik, a w tamtym okresie byłem trochę leniwy, więc nawet nie wpadłem na pomysł, żeby jeszcze robić jakieś dodatkowe notatki. Natomiast na studiach to był i jest dla mnie chyba jedyny sposób, żeby zacząć się uczyć, bo mam wtedy motywację, a jak coś zapiszę, to i tak większość rzeczy z tego od razu zapamiętam. Sposób ten ma tylko dwie wielkie wadę - jest wielce pracochłonny i czasochłonny.
Re: Nauka biologii w liceum
Ważne jest właściwe podejście do tematu Z doświadczenia - własne notatki oraz liczne powtórki robią robotę. Ucząc się czegoś za każdym razem zadawaj sobie pytanie: Dlaczego się tego uczę? Dlaczego to działa w ten sposób? Co wynika z tej wiedzy? Czyli spróbuj zrozumieć to, czego się uczysz.
- Hymenophyllum
- Posty: 123
- Rejestracja: 12 sty 2012, o 14:38
Re: Nauka biologii w liceum
Tego materiału jest naprawdę niewiele, zrozumiesz im więcej się będziesz uczył i rozumiał.
Gdybym zaczynał liceum raz jeszcze to dałbym sobie następującą radę: naucz się uczyć. Jeśli będziesz próbował kuć na pamięć to sobie nie poradzisz.
Ja sie uczyłem tak, że podręczniki do chemii i biologii przerobiłem na fiszki, do tego rozwiązywałem dużo zadań.
Re: Nauka biologii w liceum
O, to, to! Dokładnie, liceum to taki etap przejściowy, w którym musisz sobie wypracować własne metody nauki, bo na studiach to już będzie bardzo potrzebne.
Re: Nauka biologii w liceum
Uczenie się na pamięć - czyli bezmyślnie - to najmniej efektywny sposób na naukę. O wiele lepiej jest spróbować zrozumieć, co się czyta. Dobrze jest też po przeczytaniu fragmentu odłożyć książkę i spróbować zapisać wszystko, co się zapamiętało i uważa za ważne. Potem ponownie przeczytać fragment, zrobić to samo na kolejnej kartce - najlepiej w podpunktach. Najlepiej to robić z przerwami. Np. po 2 dniach jak już przerobiło się cały temat, wrócić do niego ponownie i ponowić zadanie.
Re: Nauka biologii w liceum
Ja po prostu robiłabym notatki, gdzie własnymi słowami opisywałabym dane zjawisko, np. co to są geny sprzężone, do tego schematy, mapy myśli, które są z resztą bardzo pomocne. Możesz zaopatrzyć się w repetytorium, ale z wydawnictwa innego niż masz podręcznik, bo bardzo często w repe tego samego wydawnictwa co mamy podręcznik definicje to kopiuj wklej. Poczytaj coś o tym na internecie, obejrz filmy naukowe, czytaj artykuły, niech to nie będzie czarną magią, stanie się z czasem chlebem powszednim. Zainteresuj się po prostu danym zagadnieniem i nie korzystaj tylko z jednego źródła do nauki, bo może to być zgubne i nic z tego nie wyniesiesz.
Lekarski ŚUM
Re: Nauka biologii w liceum
Też robiłam swoje notatki - z podkreśleniem na swoje Robiłam własne schematy, próbowałam sobie wszystko ogarnąć w głowie, wyobrazić, zrozumieć. Robiłam też własne arkusze zadań z pytaniami. Potem weryfikowałam to z notatkami.
Myślę, że tak jak wyżej, każdy powinien wypracować własne metody, bo to, co działa na mnie, niekoniecznie może działać na Ciebie.
Myślę, że tak jak wyżej, każdy powinien wypracować własne metody, bo to, co działa na mnie, niekoniecznie może działać na Ciebie.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Wspólna nauka biologii i chemii
autor: Kociara99 » 18 lis 2017, o 13:04 » w Wspólna nauka do matury z biologii - 0 Odpowiedzi
- 6226 Odsłony
-
Ostatni post autor: Kociara99
18 lis 2017, o 13:04
-
-
-
nauka do matury rozszerzonej z biologii
autor: adrianna107 » 8 sie 2014, o 14:28 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 17 Odpowiedzi
- 8565 Odsłony
-
Ostatni post autor: specjacja
13 sie 2014, o 07:52
-
-
-
Samodzielna nauka chemii i biologii rozszerzonej
autor: Liriell » 13 maja 2016, o 15:11 » w Nauki przyrodnicze - 2 Odpowiedzi
- 8401 Odsłony
-
Ostatni post autor: Nitrogenium32
13 maja 2016, o 17:22
-
-
-
Wspólna nauka do matury z biologii 2015
autor: Brainers » 3 wrz 2014, o 11:03 » w Matura i egzaminy na uczelnie - 0 Odpowiedzi
- 1419 Odsłony
-
Ostatni post autor: Brainers
3 wrz 2014, o 11:03
-
-
-
Książki do biologii i chemii (liceum). Co polecacie?
autor: biochem490 » 7 gru 2017, o 05:19 » w Biochemia - 3 Odpowiedzi
- 1905 Odsłony
-
Ostatni post autor: Tyler Durden
20 gru 2017, o 22:20
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości