Problem gimnazjalisty - profil

[Ancinek]

Niby też na początku roku są migracje (Tak słyszałem). To jest chore. Jeśli zostanę na mat-fizie to o karierze medycznej moge powoli zacząć tylko marzyć. I to wszystko przez chwilowe zainteresowanie architekturą.

Gdyby nie to,że dyrektorka jest strasznie niemiła osobą może i by dało rade.

[klakiereq]

Nie myslales o zmianie szkoly?

[mysmile]

Jeśli zostanę na mat-fizie to o karierze medycznej moge powoli zacząć tylko marzyć.

aż tak to nie. na medycynie są też osoby po mat-fiz. warto wybrać bio-chem, żeby sobie ułatwić przygotowanie do matury, żeby się nie skazywać od razu na samodzielne nadrabianie.

[Ancinek]

A czy dużo materiału z bio-chem [głupie pytanie] przydaje sie na medycynie? Co ze studiami platnymi?

Zmiana szkoly? Jedno liceum [na poziomie] u mnie w mieście. Z liceum w Poznaniu [VIII] zrezygnowałem z powodu dojazdów.

[Ranger]

Materiał nie tyle przydaje sie na medycynie, co umożliwia się dostać na nią

[basiat90]

Ja jestem po matfizie np, bo w moim wspaniałym liceum nie powstał profil biologiczno chemiczny. Wymagało to ode mnie sporo pracy, ale nie miałam problemu z motywacją. Chodziłam na korki z chemii i kurs instytutu medicus w trzeciej klasie, dostałam się. Poza tym matfiz uczy logicznego myślenia i z reguły (przynajmniej w moim liceum) są to najlepsze klasy.

z autopsji wiem że na biolchemie raczej bym sie opieprzała i czekała aż ktoś mnie czegoś nauczy. A tak byłam zdana tylko na siebie i napędzał mnie strach że mogę się nie dostać chociaz przez pierwsze dwa lata wieszałam psy na dyrekcji za nieutworzenie tego profilu.

[klakiereq]

Tez bylam na mat-fizie, ale bylo nas kilka osob ktore chcialy chodzic na rozszerzenie z biologii. Udalo nam sie wywojowac, zeby tak ulozyli plan, zebysmy i my mogly na nia chodzic.

[godziasia]

u mnie w szkole migracje były raczej po pierwszym półroczu. To ciekawe co piszesz, bo u mnie nie trzeba było zamiennika (nawet sobie tego jakoś nie wyobrażam )po prostu doszły do nas trzy osoby: jedna z matfizu, druga z lingwistyczno-medialnej (czyli języki i wos rozsz), a trzecia z europejskiej (języki i geografia rozsz). I w sumie było nas 35 osób, a sale w szkole były małe i jakoś się mieściliśmy.
Dyrektorka musi się w końcu zgodzić, nalegaj tak długo, aż jej się znudzi i Cię przeniesie
no a jeśli nie to będziesz musiał przyłożyć się sam. Jesteś w tej komfortowej sytuacji, że dopiero zaczynasz, masz przed sobą trzy lata, co spokojnie wystarczy na naukę. Są ludzie co im się we wakacje przed maturalną klasą umyśli, że zamiast wosu i historii zdają biologię i chemię. I co? Dają radę. To i Tobie się uda.
Powodzenia.

[Ancinek]

Wiele naprawdę motywujących postów.
Zamiennicy - tak sobie wymyśliła cudowna p. Dyrektor.

Nikt natomiast nie odpowiedział mi co ze studiami płatnymi (czy tam też trzeba mieć mature z bio i chem by się dostać?).

No i jeszcze jedna sprawa. Studia za granicą. Co jest wymagane? Dodam, że języka uczę się dość długo (ang) i nie sprawia mi on większych trudności.

[klakiereq]

Na platnych tez trzeba biol i chem, tyle ze z reguly sa nizsze progi.
A co do studiow za granica, musisz kopac w tym dziale:
Medycyna

[Miniaa]

A zdajesz sobie sprawę ile kosztuje wieczorowa medycyna? Kupa kasy. To już lepiej wydać na korki i iść na dzienne. Jeśli mogę Ci dać osobistą radę, to idź do tego liceum z wyższym poziomem. Nie kieruj się tylko odległością. Wierz mi, że ja tak zrobiłam i poszłam do LO które było blisko i bardzo sobie teraz pluje w brodę.

[Ancinek]

No jestem w tym liceum na wyzszym poziomie (w naszym miescie) VIII w poznaniu - wypisalem sie ze wzgledu na dojazdy (1.5h w jedna strone.) Tylko ze u Nas juz jest wszystko porostawiane.

[Ranger]

Jak masz 20.000 zł na rok do wywalenia to idz na płatną