Prośba o radę

[formalina89]

Witam. Planuję zdawać maturę z rozszerzonej biologii oraz chemii w 2018 roku. Póki co posiadam takie oto książki:

BIOLOGIA

Podręczniki Biologia poz. rozszerzony wyd. PWN Tom 1-5
Podręczniki Biologia poz. rozszerzony wyd. OPERON Tom 1 i 3
Zbiór zadań Witowskiego Biologia Tom 1 i 2
Matura 2008 Biologia poz. podstawowy i rozszerzony wyd. Omega
Biologia Testy 2010 wyd. OPERON
Vademecum Maturzysty Ewa Pyłka-Gutowska
Notatki Persila Biologia

CHEMIA

Podręczniki Chemia poz. rozszerzony wyd. OPERON Tom 1-3
Zbiór zadań Witowskiego Chemia Tom 1 i 2
Zbiór zadań z Chemii K. Pazdro
Zbiór zadań z Chemii Organicznej wyd. Nowa Era
Notatki Persila Chemia

Czy taki zestaw będzie ok? Czy jeśli chodzi o podręczniki do biologii same 5 tomów z PWNu wystarczy, czy muszę korzystać też z innych? Czytałam raczej pozytywne opinie na ich temat i póki co uczę się głównie z nich, gdyż są dość obszerne, a jednocześnie odpowiada mi szata graficzna oraz treść. Korzystam również z Vademecum Pyłki-Gutowskiej oraz oczywiście rozwiązuję arkusze i zbiory zadań. Jeśli ktoś jest mi w stanie polecić jakieś lepsze zbiory z biologii, to będę wdzięczna. Dodam, że do matury przygotowuję się sama, bo uczennicą już dawno nie jestem Z góry dziękuję za wszelkie rady. Pozdrawiam.

[persil1991]

same 5 tomów z PWNu

Same 5 tomów? Przecież to jakieś 1500 stron! Myślę, że na maturę, to nawet zdecydowanie za dużo

Jeśli ktoś jest mi w stanie polecić jakieś lepsze zbiory z biologii, to będę wdzięczna.

Myślę, że tyle ile osób, tyle opinii. W równolegle toczącym się wątku (tutaj), zbiór Witowskiego zbiera kiepskie recenzje. Sam się nie wypowiem, bo nie korzystałem.
Albo wypowiem się, ale nieco w innym tonie. Myślę, że samo przerobienie arkuszy maturalnych z biologii zdecydowanie wystarczy. W internecie jest tego multum, grunt to zrobić sumiennie, konfrontując odpowiedzi z maturalnym kluczem i wyciągając wnioski. A zbiór zadań, owszem, ale raczej do nauki chemii (Pazdro, Witowski).

Wytrwałości!

[formalina89]

Same 5 tomów? Przecież to jakieś 1500 stron! Myślę, że na maturę, to nawet zdecydowanie za dużo

Też tak myślę, aczkolwiek jak tak porównuję z innymi wydawnictwami, to jednak ten mi pasuje najbardziej Jest bardzo fajnie i przystępnie napisany, a osobiście uwielbiam z niego genetykę, człowieka itd. No i wiadomo, trzeba mniej więcej wiedzieć co ukrócić, a czego nie

A Witowski faktycznie jest super jeśli chodzi o chemię, ale o biologii też słyszałam niepochlebne opinie, więc już sama nie wiem czy się za niego brać czy nie. Wiadomo, że arkusze są podstawą, ale jednak przydałby mi się jeszcze jakiś dobry zbiór zadań. Może Omega? Ktoś, coś?

[Thisfer]

Przytoczę opinię nt. biologicznego Wicia: edycja konkursowa, maturzyści powinni rozwiązywać jedynie zadania, którymi rozpieszczano absolwentów w maju. Myślę, że bank zadań CKE pomógłby w przypadku obu przedmiotów. Podobno wszystkie zadania są w nim opisane dla mnie wygrywa ze zbiorami pod względem ceny - kilobajtów w Twoim pakiecie Internetu.

[tista]

Ja przerabiałam Omegę i bardzo sobie ją chwaliłam. W Witowskim mnie irytowała moc bezsensownych, nie związanych z maturą zadań, czy tam powtarzanie identycznych zadań, tylko ze zmienionymi wartościami (chemia). Wielu chwali sobie też zbiory Medyka (miałam, ale ostatecznie nie przerobiłam, bo nie chciało mi się ). Ogólnie, to lepiej się skupić na arkuszach niż ładować kasę w tony zbiorów.

[Thisfer]

Zgadzam się z tista. Przypomniały mi się jeszcze zbiory Bukały z biologii, podobno intelifentne pytania".