czy ja mowie, ze bedzie?! poza tym nikt klatki nie bedzie brał!Szyszek1993 pisze:Przeciez szynszyl nie będzie przez 3tygodnie siedział w transporterze-jedynie przyda się do przewiezienia i odebrania szysnzyla!
moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to kupić transporter dosyć duży (mój 7Ox5O} więc pewnie gdybym jechała to musiałby mu zastąpić klatkę jak to pogodzić? wystarczy puszczać szylka na jeszcze więcej biegania
co do wyjazdu za granice, nie trzeba szylka szczepić, nie trzeba mieć paszportu.
zacytuje wiadomość dziewczyny która dzwoniła po roznych weterynarzach, ambasadach itp.
ok słuchajcie sprawa się wyjaśniła w końcu dodzwonilam się do pewnej kobiety zajmującej się sprawami szynszyli (o ile tak to można nazwać ) w warszawskim inspektoracie weterynaryjnym, sprawdziła wszystkie obecne wymagania Anglii dotyczące przewozu szynszyli i okazało się, że nie muszę mieć nic mam nadzieję, że moja przygoda z walką o informację przyda się równiez wam tak więc, bez obaw możecie przewozić i wwozić swoje maluchy do innych państw, nawet do tak rygorystycznego jakim jest całe UK, pozdrawiam wszystkich