Ranking uczelni

[martakl]

Śmieszy mnie to ze ktos idzie tam gdzie ma najbliżej. To raz. Myślałam ze na najlepsza uczelnie na jaka może albo jaka mu sie podoba, ale ok.
Dwa - nigdzie nie napisałam ze ustawiam je w takiej kolejności bo tak mi sie podoba. Osobiście uważam ze najlepsza jest Wawa ale znam weta który zrobil tam studia a teraz doktoruje sie we wrocku i uważa ze podejscie do studenta jest tam lepsze.
Trzy, skończmy te dyskusje bo jak dla mnie to odpowiadasz wybiorczo i używasz jakiś argumentum ad personam. A jak juz jesteś taka specjalistka od mojej osoby, moich poglądów, mojej rzekomej głupoty i czego tam jeszcze byś mi nie chciała zarzucić, to mogłaś po drodze zauważyć ze pisałam o rekrutacji dla cudzoziemców, wywnioskować cos i nie czepiać sie slowek.

Nie wiem co jeszcze. Jak dla mnie Olsztyn jest trzeci - sorry studenci.
Peace.

[Kami_il]

micra,
Wybacz, niestety nie chce mi się czytać wszystkiego w tym wątku, ale odniosę się tylko do RADZĘ SIĘ DOINFORMOWAĆ PRZED WYPOWIADANIEM SIĘ

martakl, to tylko świadczy o Twojej ignorancji

Akredytacja z definicji słowa raczej byłaby nielogiczna - pokazałam tylko że IMHO nie ma to aż tak wielkiego znaczenia żeby przywiązywać do tego jakąkolwiek uwagę. Za granicą też wiele uczelni nie ma pochwał jakiśtam stowarzyszeń a mimo tego produkują wartościowych weterynarzy.

Dla Twojej informacji - status akredytacji też istnieje.
Może i posiadanie aprobancji nie ma ogromnego znaczenia w kształceniu nowych wetów, ale fakt, że posiadamy ją jako jedyny Wydział Medycyny Weterynaryjnej w kraju, na pewno nam w niczym nie umniejsza

A sens porównania jest taki że w jakimś sensie pokazuje że jednak więcej osób idzie do Wrocka czy Wawy co O CZYMŚ ŚWIADCZY.

Mam tu konto od tygodnia, ciężko by było bazowac na tej stronie.

A jednak to robisz

Najwieksza ilosc najlepszych kandydatów idzie do Wawy, potem jest Wroclaw, a potem pewnie Olsztyn - i TO WYNIKA z pozycji w rankingu danej osoby typu mnie.

Z każdym Twoim postem utwierdzasz mnie w przekonaniu, że nie masz pojęcia o czym piszesz

choć Poznań jako miasto bardzo kusi, no bo Olsztyn jest paskudny

micra, jeśli chodzi o samo miasto, to wiadomo, że Olsztynowi daleko do Poznania, Krakowa czy Wrocławia, ale aż takiej tragedii nie ma
Budowa linii tramwajowych na ukończeniu(od grudnia będą kursowały regularnie). Starówka może i mała, ale swój urok ma.
Poza tym niedawno zrewitalizowano parki w centrum miasta - Centralny i Zamkowy - oraz Plażę miejską nad jeziorem Krzywym(Ukiel) - bardzo polecam wybrać się tam o każdej porze roku Oln jest naprawdę miastem pełnym zieleni.
Imprezować, wypić i zjeść coś dobrego też jest gdzie - czasami tylko trzeba wystawić nos poza Kortowo, które też niemało oferuje(plaża, kluby, akademiki).
Komunikacja miejska jest ogarnięta(nowe tablice informacyjne, nowe autobusy i długo wyczekiwana Olsztyńska Karta Miejska).
Teatr i filharmonia również są - jest więc gdzie się ukulturalniać/odchamiać(niepotrzebne skreślić )
Korki też są(jak to w każdym większym mieście), ale wkrótce znikną - wraz z zakończeniem prac przy budowie tramwajów

A co do uczelni to znam kilka osób, które przeniosły się z Oln do Wrocławia i po roku studiowania na UP entuzjazmu u nich nie stwierdziłem
Na dodatek znam dziewczynę, która przyszła na most na 4-ty rok na UWM z Wrocławia i zamierza skończyć u nas studia.
Od młodej lekarz weterynarii po SGGW(dwa lata po studiach) dowiedziałem się, że mają niewiele zabiegów na małych zwierzętach(porównywała to do Oln, gdzie każdy jej znajomy przeprowadził zabieg kastracji i sterylizacji). Powiedziała mi, że klinika małych zwierząt na SGGW ma dawno za sobą lata świetlności - najlepsi lekarze pozakładali swoje własne gabinety, do których odsyłani są pacjenci, którzy trafią do kliniki na SGGW.

Jeśli chodzi o mój własny ranking, to gdybym miał patrzeć tylko na uczelnię, to wahałbym się między wetą na UWM, a wetą na SGGW.
Ale jeśli chodzi o miasto, to miałbym dylemat między Poznaniem, a Wawą

[egocentryk]

a nie wiecie czy SGGW stara się o taka aprobacje ?

nie macie informacji, po której uczelni absolwenci są najchetniej zatrudniani ?

[Kami_il]

Wiem tylko, że WMW SGGW razem z WMW UWM(i innymi instytucjami, m.in. Państwowym Instytutem Weterynaryjnym w Puławach) wchodzą w skład konsorcjum naukowego, które uzyskało status KNOW - Krajowego Naukowego Ośrodka Wiodącego na lata 2015-2019

[mindyyyy]

Wiem tylko, że WMW SGGW razem z WMW UWM(i innymi instytucjami, m.in. Państwowym Instytutem Weterynaryjnym w Puławach) wchodzą w skład konsorcjum naukowego, które uzyskało status KNOW - Krajowego Naukowego Ośrodka Wiodącego na lata 2015-2019

Kamilu, wiadomo ci coś o preferencjach pracodawców czy jeszcze może jest za wcześnie, aby o tym rozmyślać? Czy może jesteś myśli, że jak ktoś chce to nauczy się wszędzie?

[egocentryk]

ja jakoś mam wrażenie, że za duzo kształci się lekarzy weterynarii, ale ja słabo w temacie jestem i właśnie daje coś konkretnego to że są wiodącymi ?

[Kami_il]

mindyyyy, z własnego doświadczenia nie wiem, więc się nie wypowiem. Mogę jednak wesprzeć się rankingiem Perspektyw z 2015r.

Kod: Zaznacz cały

perspektywy.pl/RSW2015/ranking-kierunkow-studiow/kierunki-rolnicze-lesne-i-weterynaryjne/weterynaria

→ po prawo masz opcję: Rozwiń tabelę".
Wg tego najlepiej wypada SGGW, potem(w kolejności) Kraków, Lublin, Olsztyn(z minimalną stratą do Lbn), następnie Poznań i na ostatniej pozycji jest Wrocław.

i z 2014r.

Kod: Zaznacz cały

perspektywy.pl/portal/index.php?option=com_content&view=article&id=1593:rsw2014&catid=139&Itemid=287&idRanking=35

Kolejność: SGGW, Oln, Lbl(z minimalną stratą do Oln), Poznań, Wrocław, Kraków

oraz z 2013r.

Kod: Zaznacz cały

perspektywy.pl/portal/index.php?option=com_content&view=article&id=799:weterynaria&catid=100&Itemid=230

Kolejnoś: SGGW, Oln ex aequo z Lbl, Poznań, Wrocław, Kraków.

Dziwić może fakt, że pracodawcy lepiej oceniają absolwentów wydziałów medycyny weterynaryjnej, których jeszcze nie ma(Poznań, Krk), niż tych ze starej czwórki WMW.

Czy może jesteś myśli, że jak ktoś chce to nauczy się wszędzie?

Tak, nawet najlepsza uczelnia w kraju nie zrobi z człowieka świetnego lekarza, jeśli on sam tego nie będzie chciał

egocentryk, co do KNOW, to: Krajowe Naukowe Ośrodki Wiodące to flagowe jednostki polskiej nauki. Każdy z nich, w ciągu pięciu lat otrzymuje nawet 50 mln zł dodatkowego finansowania – nawet po 10 mln zł rocznie. Środki przeznaczane są m.in. na wzmocnienie potencjału naukowego i badawczego, rozwój kadry naukowej, kreowanie atrakcyjnych warunków pracy badawczej, budowanie silnej i rozpoznawalnej marki, a także na wyższe wynagrodzenia naukowców czy zatrudnienie w Polsce zagranicznych uczonych.

[lottekirsten]

Wrocław ma KNOW na lata 2014-2018

[moons]

A jak wyglądają uczelnie od tej strony praktycznej? Chodzi mi głównie o wiedzę praktyczną, która najlepiej przygotowuje do zawodu? Bo wiadomo prestiż uczelni to jedno, nauka i własne wiedza to jeszcze coś innego. A praktyk to samemu się nie nauczy człowiek, a to one są tak jakby najważniejsze.