Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Ale skoro Lulu Club jest na ulicy Partyzantów to kawał drogi spod Galaxy Zresztą może być tam sporo ludzi
A co byście powiedzieli żeby się spotkać pod rektoratem na Rybackiej? 700m do klubu i sami medycy w pobliżu
Taka luźna propozycja
Dobry pomysł!
ps. A gdyby nadal pozostawała kwestia tego, jak się rozpoznamy, to znajoma lekarka mówi, że 1 rok na studiach wyróżnia się przede wszystkim wielkimi, przestraszonymi oczami i zbłąkanym wzrokiem - znak rozpoznawczy jak się patrzy
magdalena26 pisze:Najlepiej chyba dogadac sie jakos na facebooku, kazdy ma tam swoje zdjecia to mniej wiecej da rade sie poznac potem.
To akurat wydaje mi się cieżkie logistycznie
Ale prawdę mówiąc, to ile osób będzie stało pod rektoratem w sobotę o 21.00? Bez trudu się ogarniemy Jeśli ktoś będzie przechodził, to niech ktoś z naszej grupy kichnie To będzie znak rozpoznawczy.
"Na legitymację można wejść z osobą towarzyszącą. Studenci I roku mogą wejść na podstawie zaświadczenia o przyjęciu na studia lub na zaproszenia (będą dostępne na portierniach akademików). Jedno zaproszenie jest ważne na dwie osoby."
Legitki TEORETYCZNIE będziemy mieć od soboty ale w razie czego przygotujmy zaświadczenia o przyjęciu, chyba że byłby ktoś z akademików i mógł się zaopatrzyć w większą liczbę zaproszeń
Ostrzegam, że na premedykację przychodzą tłumnie tłumy w tłumach- strasznie dużo ludzi !p także i tak jakieś spotkanie wcześniej sobie urzadzcie, bo różnie może byc na premedykcji nawet nie wiem czy wszystkim udało sie wejsc do lulu rok temu, bo tyle osób przyszło.
Tak nam poradziła Kirsten - moze rozwiązaniem byłoby umówienie się wcześniej , niż na 21.00 - trochę byśmy postali, ale i tak się zintegrować można Co Wy na to?
W sumie racja, może lepiej umówmy się pod rektoratem na rybackiej może nawet trochę wcześniej niż 20.30, żebyśmy się jakoś zebrali, pogadali i poszli wspólnie do lulu?