Rewolucja w prawie dotyczącym zwierząt

[grzyb_m]

Dożywotni zakaz posiadania zwierząt za znęcanie się nad nimi, rejestr agresywnych kundli, egzaminy dla posiadaczy psów - to tylko niektóre założenia projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, do którego dotarł serwis internetowy tvp.info.

Pilotowany przez posłankę Joannę Muchęszukaj (PO) projekt to reakcja m.in. na ostatnie doniesienia mediów o bestialskim traktowaniu psów, a także powtarzające się przypadki ataków zwierząt na ludzi.

Niedawno pod Lublinem grupa nastolatków podpaliła szczeniaka, a następnie sfilmowała jego męczarnie telefonem komórkowym. Natomiast w Jarosławiu na Podkarpaciu amstaf rzucił się na 3-letnią Gabrysię. Dziewczynka przebywa w szpitalu w Przemyślu z ranami głowy.

Według projektu ustawy, który ma trafić do laski marszałkowskiej jeszcze w lipcu, minister spraw wewnętrznych i administracji będzie mógł wydać całkowity zakaz hodowli konkretnych ras. Rejestrowane mają być też mieszańce powstałe z ras agresywnych.

- Dziś takie psy są rozmnażane poza kontrolą, bez rodowodów, w domowych, dzikich hodowlach. Chcemy to uporządkować i sprawić, by coraz rzadziej była mowa o atakach agresywnych psów na ludzi - mówi serwisowi internetowemu tvp.info Joanna Mucha.

Projekt zakłada również wprowadzenie egzaminu dla właścicieli psów agresywnych podobnego do tego, który należy przejść przy staraniu się o broń.

- Ma to dotyczyć posiadaczy psów zarówno rodowodowych jak i mieszańców tych ras - mówi Grzegorz Lindenberg, rzecznik prasowy Koalicji Dla Zwierząt, organizacji, która współtworzy projekt.

Projektowane przepisy zwiększają też kary za znęcanie się nad zwierzętami oraz wprowadzają nową sankcję na zwyrodniałych właścicieli - dożywotni zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt.

[gosiaczek;)]

Znęcanie się nad zwierzętami jest dla mnie nie do pomyślenia! Oni powinni zastanowić się nad tym, skąd tyle agresji u nastolatków (a nawet dzieci bo najstarsze zpodpalaczy miało 15 lat!). To jest CHORE Co do egzaminówpopieram ja najbardziej, bo to, że pies rzuca się na właściciela, czy innego człowieka, to wina właściciela! Dobrze wychowany pies niezależnie od rasy, NIE skrzywdzi człowieka bo nie ma tego zapisanego w genach!

[Feline]

Jestem za tym jak najbardziej - dobry pomysł oby tylko wszedł w życie
najgorzej mnie boli, że za znęcanie się nad zwierzętami w praktyce nie ma żadnej krary a postępowanie w takiej sprawie najczęściej zostaje zawieszone z powodu. NISKIEJ SZKODLIWOŚCI SPOŁECZNEJ CZYNU wyobrażacie to sobie skandal!

[Kropka]

projekt projektem. ale kto to wszystko będzie wcielał w życie?
Prawo w Polsce nie jest egzekwowane.

[grzyb_m]

Ta sprawa z podpaleniem i zakatowaniem na śmierć młodego szczeniaczka rasy Husky jest przerażająca. Już samo czytanie o tym zajściu podnosi mi ciśnienie.

a nawet dzieci bo najstarsze zpodpalaczy miało 15 lat!

Najmłodszy miał zaledwie 11 lat. Nie wiem czy dobrze liczę - 4 klasa podstawówki Sprawą ma się zająć sąd dla nieletnich.

projekt projektem. ale kto to wszystko będzie wcielał w życie?
Prawo w Polsce nie jest egzekwowane.

Od czegoś trzeba zacząć. Dużo się słyszy o znęcaniu się nad zwierzętami, nie można tego tak zostawić.

[Pablo]

Jestem jak najbardziej ZA!.
W końcu trzeba ostro powiedzieć ludziom którzy znęcają się na zwierzętami.
Tylko trzeba to będzie jeszcze egzekwować a pewnie z tym będzie gorzej : /

[yeast]

Dożywotni zakaz posiadania zwierząt za znęcanie się nad nimi, rejestr agresywnych kundli, egzaminy dla posiadaczy psów

Zgadzam się.

całkowity zakaz hodowli konkretnych ras

To trochę bez sensu.

[dingbat]

Pilotowany przez posłankę Joannę Muchęszukaj (PO)

- Dziś takie psy są rozmnażane poza kontrolą, bez rodowodów, w domowych, dzikich hodowlach. Chcemy to uporządkować i sprawić, by coraz rzadziej była mowa o atakach agresywnych psów na ludzi - mówi serwisowi internetowemu tvp.info Joanna Mucha.

Projekt zakłada również wprowadzenie egzaminu dla właścicieli psów agresywnych podobnego do tego, który należy przejść przy staraniu się o broń.

wiadomo, że idiotów nie wyeliminujemy ze społeczeństwa. ale może beda jakies pozytywne efekty

Dobrze wychowany pies niezależnie od rasy, NIE skrzywdzi człowieka bo nie ma tego zapisanego w genach!

a co ma w genach? łaszenie się? są rasy agresywne i nikt tego nie zmieni ] można jedynie psa wychowywać na własną odpowiedzialność z wymiernym, bądź niekoniecznie, skutkiem.

[gosiaczek;)]

a co ma w genach? łaszenie się? są rasy agresywne i nikt tego nie zmieni ] można jedynie psa wychowywać na własną odpowiedzialność z wymiernym, bądź niekoniecznie, skutkiem.

Jeśli pies jest traktowany tak jak powinien i ma dystans do właściciela, ale nie jest przez niego katowany czy drażniony, to nie skrzywdzi nikogo bez powodu. Tyle

[yeast]

Jeśli pies jest traktowany tak jak powinien i ma dystans do właściciela, ale nie jest przez niego katowany czy drażniony, to nie skrzywdzi nikogo bez powodu.

Wśród psów, tak jak i ludzi, zdarzają się zaburzenia psychiczne. Część z nich jest wrodzona.

[gosiaczek;)]

Wśród psów, tak jak i ludzi, zdarzają się zaburzenia psychiczne. Część z nich jest wrodzona.

Zgadzam się, ale nie można generalizować, ani w jedną ani w drugą stronę. Wśród tylu wypadków zdarzyły się na pewno i psy chore, ale uważam, że dużo ataków miało podłoże wychowawcze.

[eugene]

Mhm, większość ataków ma podłoże wychowawcze ))

Są rasy bojowe, które rzeczywiście agresję mają w genach, jednak agresję skierowaną do psów, nie w stosunku do człowieka. Bo wyobrażacie sobie taką sytuację, gdyby człowiek nie mógł rozdzielić gryzących się psów? Człowiek miał je rozdzielać, więc siłą rzeczy tzw. rasy bojowe nie mogą być agresywne w stosunku do człowieka. Takimi je człowiek stworzył, więc teraz. chowaj mnie takiego, jakiego masz ^

Dlatego tak ważna jest odpowiedzialna hodowla, socjalizacja, szkolenie, nie ot tak sobie.

Chociaż w sumie hodowla ras bojowych wg mnie jest pozbawiona sensu. Z jakiej niby racji robić ze zwierząt bestie?

Tyle słyszy się w mediach o przypadkach pogryzienia, a przecież gdyby człowiek zachowywał się tak, jak należy, do takiej sytuacji w ogóle nie miałoby prawa dojść. jeżeli to wszystko wejdzie w życie, może powoli ludzie zaczną otwierać oczy na całą sytuację, która naprawdę jest nieciekawa.

Prawdę mówiąc, gdyby przeprowadzane były egzaminy dla przyszłych właścicieli psów zniknąłby w dużej mierze problem bezdomności tych zwierząt, agresji,hodowli", które sprzedają psy bez rodowodu. z kolei jeżeli nie byłoby owychhodowli problemy psychiczne u psów w dużej mierze by zaniknęły, ale jak zwykle, czy się uda?

Nawet jeżeli miałoby się udać, to musiałoby nastąpić jakieś niewyjaśnione, cudowne ozdrowienie całego społeczeństwa, a na to się nie zanosi.