rozciąganie

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
mario425
Posty: 118
Rejestracja: 8 wrz 2006, o 22:48

rozciąganie

Post autor: mario425 »

Mam takie pytanie dotyczące rozciągania. Jaki jest jego wpływ na nasz organizm? Mówię tutaj nie o rozciąganiu takim sporadycznym i tak dla siebie, tylko o regularnym, intensywnym, związanym np. z trenowaniem tańca, baletu, gimnastyki itp.
Czy takie rozciąganie ma także lub będzie miało negatywne skutki? Czy jedynie wpływa korzystnie na kondycje fizyczna i organizm?
Awatar użytkownika
Savok
Posty: 2903
Rejestracja: 15 gru 2006, o 21:46

Re: rozciąganie

Post autor: Savok »

To o czym mowisz nie jest rozciaganiem tylko regularnym treningiem. Rozciaganie jest tylko elementem rozgrzewki i ma na celu doprowadzenie zastalych sciegien do stanu ich masymalnej elastycznosci. Dzieki temu podczas wlasciwego treningu elastycznosc sciegien wzrasta, a nie nastepuje ich zerwanie.

Taniec, gimnastyka, atletyka czy trening silowy lacza sie ze soba poprzez wymaganie od organizmu zwiekszonego nakladu pracy. Wowczas rowniez wzrasta elastycznosc sciegen i stopien rozciagliwosci, ale to juz nie jest rozciaganie jako takie. Przede wszystkim wowczas pracuja miesnie, adlugie ruchy sa mozliwe dzieki wczesniej osiagnietej sprezystosci sciegien.

W przypadku tanca efektem ubocznym moga byc choroby stawow, poniewaz bardzo duzym obciazeniom ulegaja wlasnie staw skokowy i kolanowy, rowniez biodrowy dostaje trochew kosc". Jednak tak jak kazdy ruch posiada to o wiele wiecej efektow pozytywnych.
mario425
Posty: 118
Rejestracja: 8 wrz 2006, o 22:48

Re: rozciąganie

Post autor: mario425 »

moze sie źle wyraziłem, chodziło mi raczej o rozciąganie jako takie , tylko związane z takimi jak napisałem dyscyplinami (po to, aby sobie mozna było wyobrazić o jakie dokładnie rozciąganie mi chodzi)
Awatar użytkownika
Savok
Posty: 2903
Rejestracja: 15 gru 2006, o 21:46

Re: rozciąganie

Post autor: Savok »

Rozciaganie sensu stricte nie ma efektow ubocznych.
Eklerka
Posty: 173
Rejestracja: 6 cze 2006, o 18:25

Re: rozciąganie

Post autor: Eklerka »

Savok pisze:W przypadku tanca efektem ubocznym moga byc choroby stawow, poniewaz bardzo duzym obciazeniom ulegaja wlasnie staw skokowy i kolanowy, rowniez biodrowy dostaje trochew kosc". Jednak tak jak kazdy ruch posiada to o wiele wiecej efektow pozytywnych.
taakdokladnie, 12 lat chodzilam na balet obecnie przy wejsciu na 4 pietro czuje wszystkie stawy. Mimo ze zjadlam duzo leków,mialam wiele blokad w stawy, rehabilitacje itp. no ale podobno do konca zycia bede juz czula w kosciach moje tancowanie
mario425
Posty: 118
Rejestracja: 8 wrz 2006, o 22:48

Re: rozciąganie

Post autor: mario425 »

Savok pisze:Rozciaganie sensu stricte nie ma efektow ubocznych.
No właśnie, nie pasowało mi to Tylko chcialem sie czegos wiecej dowiedziec.
Bo wlasnie chodzi mi o tego typu sprawy, że potem się jest inwalida w wieku 30 latbez urazy
Awatar użytkownika
Savok
Posty: 2903
Rejestracja: 15 gru 2006, o 21:46

Re: rozciąganie

Post autor: Savok »

mario425 pisze:Bo wlasnie chodzi mi o tego typu sprawy, że potem się jest inwalida w wieku 30 latbez urazy
Spoko, nie grozi ci to.
Co do samego tanca, to jest on o wiele bardziej szkodliwy u dzieci, gdzie stawy dopiero sie ksztaltuja, a kosciec jest miekki i latwo sie odksztalca.

Wg. mnie wypuszczanie dzieci ponizej 15 roku zycia do szkoly baletowej lub jakiejkowliek innej formy intensywnego tanca to poprostu zbrodnia. Co innego pozniej, jak szkielet juz jest utwardzony, a stawy nie deformuja sie tak latwo. Wowczas ciagly trening moze wrecz wydluzyc zywotnosc stawow.
mario425
Posty: 118
Rejestracja: 8 wrz 2006, o 22:48

Re: rozciąganie

Post autor: mario425 »

o, to fajnie wiedzieć.dzięki zreszta.nawet jesli by szkodzilo, to i tak bym nie zrezygnowal z tanca
Eklerka
Posty: 173
Rejestracja: 6 cze 2006, o 18:25

Re: rozciąganie

Post autor: Eklerka »

Savok pisze:Co do samego tanca, to jest on o wiele bardziej szkodliwy u dzieci, gdzie stawy dopiero sie ksztaltuja, a kosciec jest miekki i latwo sie odksztalca.

Wg. mnie wypuszczanie dzieci ponizej 15 roku zycia do szkoly baletowej lub jakiejkowliek innej formy intensywnego tanca to poprostu zbrodnia. Co innego pozniej, jak szkielet juz jest utwardzony, a stawy nie deformuja sie tak latwo.
w niektórych formach tanca, zniekształcenie czy wykrecenie stawów jest podstawa do dalszej drogi. U 5 latka łatwiej wykrecic staw biodrowy niz u 15latka.
mario425 pisze:o, to fajnie wiedzieć.dzięki zreszta.nawet jesli by szkodzilo, to i tak bym nie zrezygnowal z tanca
tez tak kiedys myslalam, ale niestety zrobilo sie inaczej. Nikomu nie zycze chodzenia na zajecia z naderwanymi miesniami, zwichnieciami, peknieciami. koszmar a cwiczyc trzeba
Awatar użytkownika
Savok
Posty: 2903
Rejestracja: 15 gru 2006, o 21:46

Re: rozciąganie

Post autor: Savok »

Eklerka, masz bardzo. dziwne podejscie do ludzkiego ciala.Dziecku latwiej zrobic niedwracalna krzywde, wiec robmy ja czesciej"? No bez przesady. Jesli Jakis taniec wymaga wykrecenia czy bzdeformowania stawowo tym bardziej nie powinien byc dozwolony dla dzieci.
mario425
Posty: 118
Rejestracja: 8 wrz 2006, o 22:48

Re: rozciąganie

Post autor: mario425 »

Eklerka, no ja naszczęście nie chodzę na balet i aż takie rozciąganie swojego ciała mi nie jest potrzebne.na razie
Awatar użytkownika
Savok
Posty: 2903
Rejestracja: 15 gru 2006, o 21:46

Re: rozciąganie

Post autor: Savok »

mario425, a tak z ciekawosci, co trenujesz?
mario425
Posty: 118
Rejestracja: 8 wrz 2006, o 22:48

Re: rozciąganie

Post autor: mario425 »

taniec towarzyski póki co to tylko tak się rozciągam we własnym zakresie, bo to jednak jest ważne. a temat mnie zainteresował, bo na podobny rozmawialiśmy na innym forum i wiele rzeczy słyszałem, czesto bez sensu, wiec chcialem to jakos uporzadkowac
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości