Biolog.pl

Morfeusz pisze:na inseminację też nie zezwala.

a z jakiego czasu jest Twoja wiedza ? Ksiądz mnie tego w liceum uczył, jakieś dwa lata temu i sądzę, że wiedział co gada. W końcu na lekcjach jego zadaniem jest przekazanie wiedzy i stanowiska kościoła.

A ja odniosę się jeszcze do początku dyskusji. Owszem kościół nie uznaje in vitro, głównie ze względu na stosunkowo dużą ilość wykorzystanych zygot, które obumierają, ale zezwala na stosowanie zapłodnienia in vivo, więc nie jest tak, że zupełnie blokuje naukę, ale daje jej określone warunki do spełn...

Na UAM-ie też mamy 4 semestry obowiązkowego wf-u. Dodatkowo nie ma zbytnio możliwości wymigania się zwolnieniem lekarskim, w takim wypadku trzeba chodzić na zajęcia rehabilitacyjne, sport dla wszystkich Zwykle na wf wystarczy chodzić i to jeszcze też nie zawsze regularnie i ma się to zaliczenie, wię...

To ja zaznaczę, że dla mnie godzina to 60 minut
biofizyka (spec. optyka okularowa), II semestr
wykłady - 9 godzin
ćwiczenia - 10,5 godziny
laborki - 1,5 godziny
piątki wolne

Dodam pozostałe dwie specjalności z biofizyki w Poznaniu :
-fizyka medyczna
-biofizyka molekularna
Moja optyka jest najbardziej inna", choć z czasem wszystkie się coraz bardziej rozjeżdżają w różne strony

Poprzednich lat konkretnie nie pamiętam, ale ogólnie można zauważyć z roku na rok tendencję ku spadkowi progów. Na I rok leśnictwa 2009/10 progi nie były zbyt wygórowane, ostatni miał chyba poniżej 50 punktów, więc dostać się nie było trudno. (punktowanie 0.1 za polski i język obcy 0,4 za kierunkowy...

Ja bym polecił biofizykę, bo sam studiuję ją w Poznaniu chemii jest tylko 1 semestr. Specjalność wybierasz od razu. Moja-optyka okularowa, w Krakowie jej nie ma. Od tego roku otworzyli coś podobnego w Warszawie na UW.

Ale SGSP to co innego. To są nie tylko studia (chyba że ktoś studiuje jako cywil, teraz jest już też taka możliwość), Twój znajomy na pewno poszedł tam jako osoba w służbie kandydackiej, czyli prócz tego, że jest studentem służy także straży pożarnej, ma obowiązki zawodowe, w razie potrzeby jeździ n...

Ja wybrałem ten, którego oszacowałem na najprostszy do zrobienia

moze to sie zmieni, musimy w to wierzyc społeczeństwo trzeba uświadamiać w tych kwestiach. uświadamianie i kształcenie, to jedno, ale chęci to drugie. Ludzie są zwyczajnie obojętni i mają głęboko jakiegoś obcego człowieka daleko i jego życie. To że wiedzą, że pobranie szpiku to zwykła wielka strzyk...

Morfeusz pisze:nie jest to jakaś lwia część

ta lwia część to było w ironii.
Ja akurat niestacjonarnych nie atakuje, obojętni mi są. Jestem za to przeciwny pomysłowi, żeby zupełnie odciąć wpływy z budżetu do szkolnictwa wyższego, to nie byłby dobry pomysł.

żadna śmieszna matura nie wytyczałaby standardów Matura po to jest, żeby wiedzę ocenić, do ideału jej daleko, ale taki ideał to też utopia, bo jak taki język polski zrobić choćby testowo. Sprawiedliwa może nie jest do końca, ale to znajdź na tym świecie coś takiego idealnie sprawiedliwego. Coś te s...

Jeśli państwa nie stać, tych miejsc inaczej by wcale nie było, a uczelnia sobie zarobi i poprawi warunki studentom to ja nie widzę jakiegoś wielkiego zła w niestacjonarnych, tym bardziej jeśli od nich wymagają tak samo. Delling no ale nie wpadajcie w paranoje skrajności zaraz w drugą stronę, nie wsz...