Biolog.pl

na pierwszym roku to więcej niż 2-3 treningi w tygodniu to absolutne maksimum, więcej po prostu nie ma kiedy, a teraz na II roku jestem codziennie rano na basenie przed wykładami, i mam jeszcze czas na zajęcia po południu. I nie chodzę spać po 12, bo na basen chodzę na 6. Na razie wszystko jest pięk...

pic na wodę fotomontaż. straszą strasznie anatomią, a tu się okazuje, że zestresowany człowiek przez pierwsze 2-3 miesiące zapierdziela jak głupi i im więcej się uczy tym gorzej mu idzie, potem zaczyna to olewać, uczy się mniej i jakoś nagle wszystko staje się łatwiejsze, logiczniejsze jest czas na ...

na WUMie koleżankę z grupy zwolnili z zajęc, tzn nie musiała chodzić na zajęcia, ale musiała pisać wszystkie zaliczenia i egzamin te pisze ale to tylko dlatego że ma CPE zdane i jest po IB

dzięki wszystkim za pomoc:)
dzisiaj postanawiam, że w przyszłym roku będę więcej się uczył, co bym więcej nie cierpiał tak jak teraz cierpię przed jutrzejszą anatomią. niezwykłe, aczkolwiek przypuszczam, że większości osób znane uczucie pustki w głowie

dzięki za pomoc
a jak do tego wszystkiego mają się jeszcze krótkie wykłady z biochemii? czy przy zestawie który podałeś jest sens tam jeszcze zaglądać, czy można sobie z czystym sumieniem odpuścić?

mam takie pytanie, jak jest tak naprawdę z biochemią, co chwilę czytam że tylko harper zlbo tylko stryer albo to i to na raz ale to są przecież 2 wielkie (nawet nie cegłówki a pustaki) książki. Na którą się zdecydowac, z której się uczyc
ps. słyszałem, że Kamill w tym temacie wymiata:) Gratulacje

Z atlasów: zagraniczny Netter albo Prometheus. Prometheus jest już po Polsku, z mianownictwem łacińskim, do tłumaczenia tomu z głową i OUNem nawet się Ciszek przyłożył Ja miałem możliwośc uczyc się z Prometheusa po angielsku i lepszych schematów z rozrysowanymi wszystkimi mięsniami i ich przyczepam...

pomysł jest chory i bez najmniejszego sensu. w Polsce jest dośc lekarzy, i nie trzeba więcej kształcic obecna ilosc studentów medycyny jest wystarczająca. Problem nie leży w ilosci studentów a w ich jakosci

a ja mam pytanie odnośnie łaciny, do starych wyjadaczy)
czy to przykazanie pana B. żeby nauczyć się całego słownika łacińsko polskiego z książki traktować na poważnie

damian552 pisze:A ja mam pytanie gdzie jest najlepsza chirurgia dziecięca? Wiem, że trudno oceniac, gdzie jest lepiej, a gdzie gorzej, ale może ktoś sie tego podejmnie.

czasami ręce mi opadają jak takie rzeczy czytam. najpierw trzeba skończyć studia i tu nie ma żadnych różnic, że tu np jest lepsze to a tu to

dr Koleśnik odpływa jak zaczyna kroić i traci poczucie czasu momentami jest trochę nudno, ale wtedy można sobie różne ćwiartki i połówki głów/szyi poogladac i starac się tam cokolwiek rozróżnić.

moja grupa właśnie ma takiego prosto z basenu, od samego początku jest przy nas rozpreparowywany:D
momentami trochę nudno jest patrzeć się jak jest skóra po milimetrze ściągana ale tak to jest bardzo fajnie:P żeby tylko kolokwia były łatwiejsze.

lung pisze:

Medycyna bardzo mi sie podoba.

Skad wiesz czy Ci sie bardzo podoba skoro na 1 roku z nie masz z nia nic wspolnego ?

przypuszczam, ze chodzilo o medycyne jako kierunek studiow)