Studenci z tzw. "starą maturą"

[w_girl]

Witam, mam 27 lat i chcialabym w przyszlym roku zdawac na medycyne do Zabrza lub Katowic. Mam kilka pyatn do studiujacych tam osob, jak oceniacie mozliwosci dostania sie po egzaminach wstepnych? wiem, ze jest trudno ale czy sa to takie proporcje, ze na caly rok jest np. tylko jedna osoba , która dostała sie z tzw starej matury Czy wogole jest ktos taki na studiach stacjonarnych na obecnym pierwszym roku?

Skonczyłam juz jedne studia i zawsze marzylam o medycynie wiec postanowilam sprobowac. czy moze ktoś sie przyłączy? Jeśli tez masz zamiar zdawac w przyszlym roku to daj znac, razem zawsze raźniej:)
dzięki za info i pozdrawim serdecznie:))

[Amira1001]

Hej:) Ja też mam starą maturę i jestem trochę młodsza od Ciebie, w tym roku będę także pisała egzaminy wstępne ale w Poznaniu. Z tego co widzę to tak jak nowi maturzyści, te egzaminy wcale nie są nie do przejścia ani takie straszne po prostu trzeba być dobrze przygotowanym tak jak na nową maturę. Jedyne czym się różnią to to że jak nam pójdzie jeden przedmiot dobrze a drugi gorzej to nie można sobie zachować tego lepszego wyniku tylko za rok znowu pisać dwa przedmioty. No chyba że coś się w tej materii zmieniło, ale wątpię. Pod względem możliwości poprawiania matury nowi maturzyści mają lepiej. Jak chcesz pogadać, poznać się, wymienić spostrzeżeniami to pisz na privie Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkim wspaniałego Nowego Roku 2010!

[zdzisław]

Z tego co mi wiadomo - jak kiedyś pobieżnie przegladałem taki egzamin poziom jest porównywalny do matury. Przygotowanie to wg mnie ok 3 miesięcy intensywnej nauki - mamy pewność ze się dostaniesz - zakładam, że studiowałas nie medycznie - bo wtedy troche mniej czasu wg mnie na to potrzeba.

Druga sprawa, czy warto medycynę w tym wieku studiować (tz warto - jezeli chce się tylko postudiować) bo jeżeli masz zamiar potem dalej kształcić sie i pracować jako lekarz to warto się poważnie zastanowić.
Nauka to 6 lat studiowania plus 13mcy stazu, plus min 5 lat specjalizacji
W Twoim wieku nie wiem, czy załapiesz się na studia stacjonarne - musisz się dowiedzieć - bo jeżeli nie to czeka Cię dość spory wydatek - niestacjonarne studia z roku na rok sa coraz droższe teraz ok 20000 za rok.
Średnio jest czas na dorabianie/ prace.
Oczywiście z marzeń nie należy łatwo rezygnować - aleprzed Tobą wyzwanie, w którym egz wstepny to tylko pierwsza, najłatwiejsza trudność.

[lexie]

W Zabrzu niestacjonarne podrożały, 22 tys za każdy rok studiów.

[Amira1001]

To ja tak z ciekawości zapytam, jestem młodsza od autorki tematu (chociaż popieram jej decyzję i trzymam kciuki, zawsze uważałam, że z marzeń nie wolno rezygnować)ale Waszym zdaniem jaki jest wiek kiedy mamy już tzw. ostatni dzwonek by zacząć medycynę? (Pomijając przypadki gdy ktoś jest np. b. dobrze ułożony ma pieniądze a studia lekarskie chce skończyć tylko dla własnej satysfakcji) Chodzi mi o taką klasyczną sytuację ile lat można mieć spóźnienia w przypadku medycyny by potem to jakoś nie odbiło się aż tak bardzo na późniejszym życiu zawodowym. Wiadomo że wiekiem nie ma się co przejmować bo np. nie każdy mógł zacząć studia od razu po maturze bądź życie się inaczej potoczyło a teraz nastały okoliczności sprzyjające by te studia zacząć, ale tak po prostu jestem ciekawa Waszej opinii. I jeszcze jedno pytanie jak to jest z tym stażem po studiach słyszałam coś że mieli to zmieniać że już go nie będzie tylko będzie wliczony w okres studiów - czy to od tego roku mogłoby wejść?

[lexie]

Ja jestem na pierwszym roku i nam powiedzieli (profesor z biologii, nie wiem na ile to wiarygodne źródło informacji:P) że my już tego stażu nie będziemy raczej mieć. Nie chce szerzyć plotek, mowie tylko co słyszałam.
A co do wieku, moim zdaniem nawet jakby ktoś miał 50 lat i szanse żeby studiować i przepracować 10 lat w zawodzie który sprawia mu frajdę to powinien to zrobić. A na takich studiach jak medycyna jest wielu studentów starszych (czasami znacznie starszych) niż rocznik maturalny.

[w_girl]

Dzięki za wsparcie, ja sie zdecyduje, jesli nie pojdzie to trudno, ale przynajmniej nie bede zalowac, ze nie sprobowalam:) Z tego co wiem to od wyniku egzaminu zalezy czy dostane sie na stacjonarne czy na nie stacjonarne, bo limitu wieku chyba nie ma?

co do anuki to troszke sie boje, ze nie dam rady bo biologie i chemie mialam ostatni raz 10 lat temu. ale do odwaznych swiat należy:) Moze macie jakies propozycje materiałów do nauki do egzaminu sprawdzonych i dobrych? narazie mam tylko swoje stare podreczniki ale teraz tyle jest tego wszystkiego. co polecacie?

Lexie a gdzie studiujesz? w Katowicach? Macie moze jekais strarsze osoby na roku?

[lexie]

Ja studiuje w Zabrzu, sama jestem starsza (o rok) od moich kolegów z grupy, takich osób jak ja jest kilka a znam i kilka starszych (22-23 lata), podobno są i starsi:) Ogólnie na grupę jest około 5 osób z tego rocznika, reszta rok, dwa, trzy lata starsze:) Osoby w wieku 20-kilku lat nikogo nie dziwią na tych studiach, uwierz mi.
Inna sprawa czy będziesz w stanie się przez te 6 lat utrzymać bo przynajmniej na kilku pierwszych latach nie ma możliwości podjęcia pracy.
W każdym razie trzymam kciuki:)

[zdzisław]

lexie, staż raczej miec będziecie:) spoko. z reszta to nie jest takie straszne

[lexie]

Pewnie tak, chociaż przez 6 lat może się jeszcze coś pozmienia, jeśli nie staż to przynajmniej dostępność specjalizacji. Zresztą o tak dalekiej przyszłości nikt z nas jeszcze raczej nie myśli więc pożyjemy, zobaczymy. Czasoprzestrzeń na studiach medycznych jest zagięta i te 6 lat będzie długo mijać:P

[Amira1001]

w_girl, co do materiałów to mogę Ci powiedzieć z czego ja się uczę. Też nie miałam kilka lat styczności z tymi przedmiotami, bo zajmowałam się czym innym, ale to nie pierwszy raz gdy się przygotowuję na medycynę chociaż to będzie mój pierwszy egzamin. Kiedyś próbowałam swoich sił z fizyką, ale zdecydowałam się jednak zdawać na te uczelnie gdzie wymagają 2 przedmiotów, bo chemię zawsze lubiałam a i biologia jest do wyuczenia. No to teraz co do materiałów. Z chemii chyba jak większość zbiorek Pazdro (choć dobre opinie słyszałam też o Witowskim chyba nie przekręciłam nazwy) a także taka książka Maturalnie że zdasz. Mam jeszcze 2 tomy testów Persony tam są zadania z egzaminów które kiedyś obowiązywały na AM testowe, ale nie przerobiłam całości bo wolę się skupić na tej formie nowej matury. No i oczywiście arkusze. Z biologią u mnie najgorzej bo kompletnie nie wiem jak szczegółowo się uczyć. Z podręczników to tutaj operon na razie a potem nie wiem z czego jeszcze doczytać. Biologia Villego wydaje mi się zbyt obszerną pozycją jak na egzamin zwłaszcza że te arkusze są jakieś takie specyficzne mi osobiście ciężko trafić w ten klucz. Z zadań z biologii mam książki Barbary Bukały no i matury przede wszystkim te które były do tej pory. Z biologii mój problem polega na tym że nie wiem czego nauczyć się dobrze tzn wykuć a co można troszkę pominąć np na ile szczegółowo opanować zoologię, botanikę itp. Z tego są pytania na egzaminie ale chyba nie aż tak dużo. Nie wiem może ktoś się wypowie kto taki egzamin zdał i się dostał.

[Amira1001]

zdzisław, a Ty gdzie studiujesz i czy dostałeś się zdając ten egzamin wstępny w formie nowej matury? A co do stażu czy ci którzy zaczęliby studia w 2010 w październiku już mieliby ten staż zniesiony? Bo tak jakoś słyszałam

[Amira1001]

Limitu wieku raczej nie ma, tak to od punktacji zależy czy stacjonarne czy niestacjonarne.