szkoly policealne

[ewa]

Co myslicie o szkolach policealnych,czy to jakas przyszlosc,konczac taka szkole otrzymuje tytul technika,czy dzis ma to jakies znaczenie w czasach kiedy tyle osob konczy studia?

[Biogen]

No właśnie - większość osób idzie na studia. Co z tymi, którzy nie mają szans się na nie dostać? Przecież lepiej szkoła policealna niż tylko średnia. I tak i tak muszą gdzieś pracować.

[ewa]

Nie oczekuje filozoficznych wywodow :) ,tylko konkretnych opini.

[Biogen]

Gdzie tam jest filozifia? Ale dobra. uważam, że takie szkoły są potrzebne. Jak już pisałem, nie wszyscy idą na studia. Po prostu nie dadzą rady. Poza tym i tak nie ma tam tylu miejsc, żeby przyjąć wszystkich. Nie trzeba także iść na studia, żeby wykonywać jakiś zawód - w szkołach policealnych są na prawdę ciekawe profesje. Po wyższej uczelni nie zawsze ma się także pracę. Lepiej dla kogoś zdać plicealną i w szybkim tempie zdobyć jakieś kwalifikacje, niż sięmęczyć na wyższej i mieć taką samą pracę.

[Iwus]

Ci którzy nie chcą iść na studia niech idą do technikum skończą o rok wcześniej a tytuł otrzymają taki sam. jak po szkole maturalnej.

[Biogen]

Ale skąd można wiedzieć, że za 3 lata matura pójdzie nie pomyśli i że się na studia nie nadajemy?

[Anielica88]

Racja, takie szkoly policelane sa bardzo przydatne tylko trzeba znich umiec korzystać, na studia nie wszytskich stac i nawet bardzo inteligetne osobki sie nie dostaja z powodu braku miejsc czy tez zwyklych lapowek:p badzmy szczerzy wiekszosc osobek sie tak dostaje.zyjemy w swiecie w ktorym materilaizm dominuje i kazdy z checia doceni dodatkowy grosz nie robiac nic co by moglo go przemeczyc:P:d latwe rzeczy szybko przychodza:d mowie stanowczo Tak . oby takich szkol bylo wiecej:)

[Iwus]

bardzo inteligetne osobki sie nie dostaja z powodu braku miejsc czy tez zwyklych lapowek:p badzmy szczerzy wiekszosc osobek sie tak dostaje

aniołek a skąd ty masz takie informacje.Wieszość ?
Ja dostałam się na politechnikę bo zdałam egzamin.Nikomu żadnej łapówki nie wręczałam,a jeśli nawet tacy byli to odpadli po pierwszym roku.Czasami nie sztuką jest się dostać ale też i utrzymać.

[Anielica88]

a skąd ty masz takie informacje.Wieszość ?
Ja dostałam się na politechnikę bo zdałam egzamin.Nikomu żadnej łapówki nie wręczałam,a jeśli nawet tacy byli to odpadli po pierwszym roku.Czasami nie sztuką jest się dostać ale też i utrzymać.

nie chcilam cie urazic. ale duzo o tym slyszlam i to nie w najlepszym swietle:P mowie jak najbardziej ogolnie nie czepiam sie poszczegolnych przypadkow bo jednak masz racje.