Pies , ale jaki?

[Miłośnik psów]

Na te forum wpadłem przypadkowo szukając informacji na temat psów. Mam 13 lat proszę o psa od dwóch lat i rodzice zdecydowali się kupić mi na wakacje. Posiadam ogólną wiedzę na temat psów, znam dokładnie obowiązki, wymagania i psy ja bardzo luubie nie ja je kocham! . Tylko nie wiem jakiego psa. Myślałem też o psie ze schroniska ,ale rodzice się nie zgodzili się bo wiecie stamtąd są psy po przejściach , są chorowite i trzeba mieć doświadzczenie do takich psów aby wiedzieć jak znimi postępować. Rozgadałem się to teraz napisze jakie warunki miałby pies: spacer trzy razy dziennie , w domu nigdy by nie zostawał sam , ale może się czasem zdarzyć , że będzie sam w domu maksymalnie od 4 do 6 godzin , ale częściej ktoś będzie, z 300 metrów od mojedo domu może bliżej jest duża łąka , jeszcze dalej jest las ( mniej więcej z jeden kilometr) ,a zanim sztuczne jezioro i na spacery mogę poświęcić dużo czasu. W domu najmłodsza osoba ma 5 lat. Wymagania dla psa : nie za duży pies i nie agresywny. Mógłbym napisać więcej ,ale nie was chce męczyć długim czytaniem .

[Kaulitz]

może beagle, ale ja i tak jestem za psem ze schroniska

[yeast]

Jeśli nie masz doświadczenia z psami, a w domu są dzieci, to nie polecam ras obronnych i myśliwskich, bo one wymagają szkolenia i mają trudny charakter (oczywiście to też zależy od osobnika). Najlepsze są psy typu labrador, owczarki też są z reguły przyjacielskie. Pewnie też łatwiej będzie Ci poradzić sobie z suką.

[lung]

Jeśli nie masz doświadczenia z psami, a w domu są dzieci, to nie polecam ras obronnych i myśliwskich, bo one wymagają szkolenia i mają trudny charakter (oczywiście to też zależy od osobnika

Ja mam boksera, pies (w ksiazkach tak jest napisane) obronny. jego trudny charakter objawia sie tylko tym, ze jest bardzo niesmialy - nie smie odmowic jak ktos mu da cos do zjedzenia, poza tym nie byl nigdy asem w aportowaniu. Jesli chodzi o zachowanie psa to zadnej tresury nad nim nie stosowalem a lagodne to to jak baranek

owczarki też są z reguły przyjacielskie

Owczarki to tez psy obronne, strózujące. Te są jednak znacznie bardziej podatne naświrowane w porownaniu np. do bokserow, owczarek niemiecki czy kaukaski to psy calkowicie nienadajace sie do towarzystwa malych dzieciach - pociagnie takie dziecko psa za ogon i moze byc nieciekawie.

Pewnie też łatwiej będzie Ci poradzić sobie z suką.

Zawsze są lagodniejsze jesli o to chodzi, ale jak ma cieczke to uciazliwe jest napewno po czesci.

[Padre Morf]

bernardyna polecam

[malwka]

Pies ma być chyba mały.

Polecałabym na początek psa jakiegoś ozdobnego skoro ma być mały, np cavaliera. myślę, że świetnie by się nadawał. Beagle też może podpasować, tylko są to psy z reguły uparte.

[Miłośnik psów]

Oczywiście ,że trochę mniejszy. O beaglu obiło mi się o uszy , a o cavalieru nigdy nie usłszałem i wolałem się upewnić w wyborze psa.

[yeast]

Ja mam boksera, pies (w ksiazkach tak jest napisane) obronny. jego trudny charakter objawia sie tylko tym, ze jest bardzo niesmialy

Zgadzam się, że to zależy od osobnika. Znam dobermana, który jest łagodny jak baranek i każdy, adzieci szczególnie, moga z nim zrobić wszystko. Tyle, że nie jest to powód, żeby rekomendować taką rasę jako psa dla dzieci, bo typ rasy jest innyP. Dlatego najlepiej mimo tego, że decydujesz się na rasę łagodną, wziąć psa z dobrej hodowli i wybrać go po zaobserwowaniu jak zachowuje się w domu hodowców (czy nie jest zbyt śmiały, albo odwrotnie - zbyt strachliwy).

owczarek niemiecki czy kaukaski to psy calkowicie nienadajace sie do towarzystwa malych dzieciach

No, owczarka niemieckiego zaliczyłabym do psów obronnych, wbrew nazwie.

[malwka]

Wbrew pozorom, wg badań najlepszymi psami dla dzieci są te uznane za agresywne, czyli amstaffy, pitbulle i inne kojarzące się raczej nieciekawie: dobermany, rottweilery, dogi niemieckie (te ostatnie akurat straszą tylko wyglądem - tzn są piękne ale ogromne)

Wybór należy do Ciebie. Jeśli w grę wchodzi dziecko to rzeczywiście polecam hodowle, w których przeprowadza się testy psychologiczne na szczeniętach w wieku 6-8 tygodni. Myślę, że w Twoim wypadku najlepsza byłaby suczka lub piesek, który nie wykazuje zapędów dominacyjnych, takie szczenięta łatwo wyodrębnić z mioty, dobry hodowca powinien mniej więcej znać temperament szczeniaków z obserwacji.

[Kaulitz]

a może York

[Mysia]

ja ci bardzo polecam rasę leonberger. kolega ma takiego psa i najmłodsze dziecko w rodzinie ma jak sie nie mylę rok. ta mała dziewczynka jeździ na mim, wyciąga mu ledzenie z mordki ( potem oczywiście daje nowe) . tylko problem, ze on jest duuży.
ja jestem za psem ze schroniska. ale jak rodzice nie pozwoją. ze schroniska szybciej się uczą, i są bardziej przyjazne.
ładny jest jeszcze west highland white the terier, chiuchuachua ( chyba tak się to pisze) jak mi się coś przypomni to dopiszę)

[Miłośnik psów]

Leonberger oczywiście za duży, yorków nie lubię. Raczej zdecydowałem się na beagla czytałem przed chwilą o nim i przyznam ,że chyba będzie mi pasować .

[Descrete]

Witam,
Musisz się też zastanowić jaką kwotę jesteś w stanie przeznaczyć na pieska. Wiadomo, że jedne rasy są droższe inne nieco tańsze np. Yorkshire Terrier to wydatek w granicach 2000zł, natomiast Owczarek Szkocki Collie 1500zł, Border Collie 2400zł.

Ja polecałabym Ci Owczarka Szetlandzkiego - piesek mały, niezwykle łagodny, bardzo inteligentny, podatny na szkolenie (pozytywne oczywiście - nie znosi przymusu). Musiałbyś pooglądać różne hodolwe, poszukać popytać, jeśli nie chcesz pieska na wystawy to myślę, że znajdziesz ulubieńca za kwotę poniżej 1000zł

Pozdarwiam i życzę powodzenia w szukaniu

PS. Ja z beaglami mam niezbyt dobre doświadczenie. To psy myśliwskie, skore do włóczęgowstwa i ucieczek, uparte, a do tego. niezwykle silne