Medycyna, a życie prywatne-rodzina itp.

[Jootka]

Mój kolega z UMedu Poznań (z lekarskiego) nie miał w wymaganiach Bochenka Więc może będziesz flirtować z kimś innym heh

Tak, z panem WuWu, jeśli się nie mylę

Ja też UMed Poznań, ale nie sądzę, bym w którymś momencie chciała się rzucić na jakiegoś biednego studenta

Ann, ja tez tak myślę o sobie, ale kto wie jak te 3 lata medycyny wpłyną na naszą psychikę P

[Padre Morf]

A jakieś nagłe wezwania (czy jak to się zowie), Powiedzmy że coś się dzieje, nie ma ludziw takiej sytuacji mnie po prostu ściągają stamtąd gdzie w danej chwili jestem?

to sa tzw. dyżury pod telefonem i precyzuje to umowa, którą podpisujesz.

To ile sie pracuje zależy od tego ile kasy potrzebujesz. Jak spłacałem kredyt zdarzalo sie i 20 dyżurów w miesiącu.

Mój kolega poznał żonę na dyżurze

[Medycyna Lwów]

apropos na stażu po 6.roku można brać dyżury / jeździć w pogotowiu czy to dopiero poz daniu LEPu?

[MatiGl]

To ile sie pracuje zależy od tego ile kasy potrzebujesz. Jak spłacałem kredyt zdarzalo sie i 20 dyżurów w miesiącu.

a jak po prostu potrzeba pieniędzy, to nie lepiej wyjechać za granicę

[a_niap]

a jak po prostu potrzeba pieniędzy, to nie lepiej wyjechać za granicę

Gdyby wszyscy tak myśleli to polska służba zdrowia nie istniałaby wcale

[MatiGl]

Gdyby wszyscy tak myśleli to polska służba zdrowia nie istniałaby wcale

może nie.

To ile sie pracuje zależy od tego ile kasy potrzebujesz. Jak spłacałem kredyt zdarzalo sie i 20 dyżurów w miesiącu.

pewnie będe niegrzeczny jak o to zapytam, ale zapytam To ile wtedy miesięcznie wychodziło dochodu

[Padre Morf]

apropos na stażu po 6.roku można brać dyżury / jeździć w pogotowiu czy to dopiero poz daniu LEPu?

Na stażu podyplomowym jesteś niesamodzielny (masz ograniczone prawo wykonywania zawodu) i samodzielnie możesz zlecić podanie leków tylko w stanie nagłym (leki silnie działające po konsultacji z lekarzem z pełnią uprawnień) więc samodzielnie nikt Cie do karetki nie wpuści. No chyba, że jako sanitariusza. Z dyżurami jest w zasadzie podobnie. Stażysta jest zobowiązany do odbycia określonej ilości dyżurów, może dyżurować więcej (wtedy szpital za to płaci ale ZOZy są raczej niechętne).

a jak po prostu potrzeba pieniędzy, to nie lepiej wyjechać za granicę

Nie każdemu uśmiecha sie zawieszenie specjalizacji i wyjazd za granicę.

pewnie będe niegrzeczny jak o to zapytam, ale zapytam To ile wtedy miesięcznie wychodziło dochodu

8 dyżurów po 24h płatne po 30zł/h netto i 12 dyżurów po 16h płatnych po 40zł/h netto. Wychodzi troche ponad 13 tys. z dyżurów.

[MatiGl]

8 dyżurów po 24h płatne po 30zł/h netto i 12 dyżurów po 16h płatnych po 40zł/h netto.

czemu krótsze dyżury są lepiej płatne

skoro w Polsce to tak źle nie wyglda, a z tego co napisałeś, to wynika, że wyglda bardzo ładnie, to na co jadą ludzie emigrujący czy rzeczywiście za granicą zarabiają dużo więcej

[Padre Morf]

czemu krótsze dyżury są lepiej płatne

pomyliłem sie powinno być na odwrót. W sumie i tak na jedno wychodzi bo 8*24=192 i 16*12=192 więc godzinowo wychodzi to samo. Dyżur 24h to dyżur sobotnio-niedzielno-świąteczny zwykle lepiej płatny.

skoro w Polsce to tak źle nie wyglda, a z tego co napisałeś, to wynika, że wyglda bardzo ładnie, to na co jadą ludzie emigrujący czy rzeczywiście za granicą zarabiają dużo więcej

Wiesz ile to jest 20 dyżurów? W momencie gdy rano znieczulasz potem idziesz na 16h na pogotowie (albo SOR gdzie jest 100 pacjentów i 0 czasu na sen), potem znowu rano znieczulanie a następne 16h to OIOM gdzie nieraz nie ma w co ręce włożyć? Nie sądzę. To jest praca nieraz po 72h non stop.
Przy takim trybie pracy niemal mieszkasz w szpitalu. Jak ktoś ma rodzinę to za długo tak nie pociągnie.

Za granicą płacą lepiej ale na to lepiej trzeba zwykle pracować o wiele mniej. O to sie wszystkim rozchodzi.

[MatiGl]

Wiesz ile to jest 20 dyżurów? W momencie gdy rano znieczulasz potem idziesz na 16h na pogotowie (albo SOR gdzie jest 100 pacjentów i 0 czasu na sen), potem znowu rano znieczulanie a następne 16h to OIOM gdzie nieraz nie ma w co ręce włożyć? Nie sądzę. To jest praca nieraz po 72h non stop.

i masz rację bo nie mam pojęcia ile to jest:) a w rodzinie lekarza też żadnego nie znajde, czy nawet pielęgniarki także nie mam pojęcia jak to wygląda:)

[gatek]

Ale teraz to już się Morfeusz, zmieniło prawda, nawet jeśli ktoś podpisał opt out to nie może spędzać tyle czasu na dyżurach non stop tak? czy jest to kolejny przepis ktorego i tak nikt nie przestrzega?

[Padre Morf]

Przepisy dotyczą pracy na etacie. Jeśli ktoś pracuje na zasadzie etat+kontrakt lub kontrakt całościowy to przepisy go nie obowiązują.

[Jootka]

Przy takim trybie pracy niemal mieszkasz w szpitalu. Jak ktoś ma rodzinę to za długo tak nie pociągnie.

I wlasnie o to mi chodzilo!