specjalizacje- co tam się robi
Re: specjalizacje- co tam się robi
Nie? W klinice onkologii i hematologii w jednym z warszawskich szpitali, jeśli dobrze pamiętam informację ze strony, chyba z połowa personelu medycznego to byli lekarze chorób wewnętrznych. Niestety na stronie teraz nie ma wypisanych pracowników, więc nie mogę się upewnić. No chyba, że wszyscy z nich byli tam na specjalizacji z onkologii klinicznej, ale jakoś dużo by ich było jak na jeden oddział.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: specjalizacje- co tam się robi
marth, w tej chwili rozporządzenia koszykowe są takie, że w poradni onkologicznej internisty nie uświadczysz
Na oddziałach jest nieco inaczej, bo wymagana jest po prostu odpowiednia ilość specjalistów z dziedziny onkologii klinicznej. W oddziałach chemioterapii dziennej wystarczy onkolog jako konsultant (chemioterapie moge prowadzic lekarze innych okreslonych specjalności).
Hemato to inna bajka nieco - tam trzeba mieć speckę z interny, żeby w ogóle hematologie zacząć.
Na oddziałach jest nieco inaczej, bo wymagana jest po prostu odpowiednia ilość specjalistów z dziedziny onkologii klinicznej. W oddziałach chemioterapii dziennej wystarczy onkolog jako konsultant (chemioterapie moge prowadzic lekarze innych okreslonych specjalności).
Hemato to inna bajka nieco - tam trzeba mieć speckę z interny, żeby w ogóle hematologie zacząć.
Re: specjalizacje- co tam się robi
Co to za specka fizjologia kliniczna
Re: specjalizacje- co tam się robi
Padre Morf, no to by się zgadzało, dzięki za wyjaśnienia
Tak czy inaczej przeraża mnie tak mała liczba onkologów w momencie, gdy bodajże 20-25% (i z roku na rok coraz więcej) zgonów w Polsce jest wynikiem choroby nowotworowej.
Poza tym martwi mnie to też dlatego, że sam myślę o tej specjalizacji, choć wiem że przede mną jeszcze bardzo długa droga. Nawet w pewnym stopniu mój pociąg do onkologii i jej okolic spowodował, że wybrałem lekarski zamiast stomatologii, która też mnie jakoś tam kręci".
Tak czy inaczej przeraża mnie tak mała liczba onkologów w momencie, gdy bodajże 20-25% (i z roku na rok coraz więcej) zgonów w Polsce jest wynikiem choroby nowotworowej.
Poza tym martwi mnie to też dlatego, że sam myślę o tej specjalizacji, choć wiem że przede mną jeszcze bardzo długa droga. Nawet w pewnym stopniu mój pociąg do onkologii i jej okolic spowodował, że wybrałem lekarski zamiast stomatologii, która też mnie jakoś tam kręci".
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: specjalizacje- co tam się robi
Co to za specka fizjologia kliniczna
a była taka
w tym zestawieniu nie ma wszystkich zresztą (z tego co widzę na pierwszy rzut oka brak OOZW).
czy inaczej przeraża mnie tak mała liczba onkologów w momencie, gdy bodajże 20-25% (i z roku na rok coraz więcej) zgonów w Polsce jest wynikiem choroby nowotworowej.
leczeniem nowotworów zajmuja się też hematolodzy, lekarze chorób płuc i przedstawiciele jeszcze paru specjalności.
Re: specjalizacje- co tam się robi
Mam pytanie odnośnie list z liczbami miejsc specjalizacyjnych na rozpoczęcie specjalizacji w danym okresie. Co to są miejsca pozarezydenckie po stażu"? To jest wolontariat? Czy etaty? Ale w przypadku etatu to jest chyba tak, że to jest sprawa szpitala, bo szpital płaci i ministerstwo nie może im narzucać, ile osób mogą w danym okresie przyjąć, tylko co najwyżej ustalać maksymalną liczbę osób, które w danym momencie mogą się w danym miejscu specjalizować, prawda?
Re: specjalizacje- co tam się robi
miejsca pozarezydenckie - tak jak napisales: wolontariat i etat
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: specjalizacje- co tam się robi
chyba tylko etaty, wolontariatu się raczej do tych miejsc nie liczy. Zresztą dziwię się że ktoś na wolontariat się decyduje.
Re: specjalizacje- co tam się robi
Jak komuś się marzy tylko konkretna specka to się nie dziwię, że weźmie wolontariat zamiast czegoś innego
Re: specjalizacje- co tam się robi
Dzięki za odpowiedzi. Jeśli ktoś pochodzi z bardzo bogatej rodziny i chce tylko jedną, konkretną speckę, to w sumie nie dziwne, że się na to decyduje.
Ale z jakiej racji ministerstwo ustala liczbę etatów skoro to nie ono płaci tym osobom? Myślałem, że ministerstwo może tylko ustalać maksymalną liczbę osób, które jednocześnie mogą się specjalizować w danej placówce, a nie ustalać limity przyjęć na etaty co pół roku.
Ale z jakiej racji ministerstwo ustala liczbę etatów skoro to nie ono płaci tym osobom? Myślałem, że ministerstwo może tylko ustalać maksymalną liczbę osób, które jednocześnie mogą się specjalizować w danej placówce, a nie ustalać limity przyjęć na etaty co pół roku.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: specjalizacje- co tam się robi
limity ustalają konsultanci wojewódzcy w danej dziedzinie - nie może być więcej niż potrzeba danych specjalistów.
Re: specjalizacje- co tam się robi
No, w sumie ma to jakiś sens, pomijając oczywiście fakt, że same limity są często bezsensowne Dzięki za odpowiedź.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 4032 Odsłony
-
Ostatni post autor: HES2006
5 cze 2016, o 16:45
-
- 6 Odpowiedzi
- 3621 Odsłony
-
Ostatni post autor: boffin13
9 kwie 2017, o 13:31
-
-
Co się dalej robi z zarodkiem ludzkim, gdy pobrano od niego komórki macierzyste do klonowania terapeutycznego?
autor: wojti00000 » 9 sty 2019, o 22:57 » w Genetyka - 0 Odpowiedzi
- 1809 Odsłony
-
Ostatni post autor: wojti00000
9 sty 2019, o 22:57
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 3563 Odsłony
-
Ostatni post autor: Cappy
18 cze 2019, o 23:45
-
- 0 Odpowiedzi
- 3269 Odsłony
-
Ostatni post autor: martix_140
17 cze 2017, o 17:28
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 69 gości