Płatne studia dla wszystkich?

Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: Korczaszko »

500 osób

a inny przykład to oblegane i prestiżowe prawo, we Wrocławiu na dziennych jest ponad 300 osób, na wieczorowych tyle samo a jeszcze dochodzą zaoczni
a pozniej dziwić się, że na aplikację dostaje się jakieś 10% rocznie
Biochejter
Posty: 1396
Rejestracja: 5 lip 2007, o 06:50

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: Biochejter »

Korczaszko pisze: a inny przykład to oblegane i prestiżowe prawo, we Wrocławiu na dziennych jest ponad 300 osób, na wieczorowych tyle samo
Nie do pobicia jest to na UW: 400 dziennych i. 800 wieczorowych adeptów prawa
Do tego w stolicy UKSWord (jak to Ktoś nazwał) 200 dziennych, 250 zaocznych.

Parę setek na Chodkowskiej specjalystów prawa, EWSPiA tak samo, PWSBiA również, to czemu Łazarski by nie miał wypuścić znowu kilka setek? A jak Łazarski może to jego wzorem WSM także prawników wykształci, co będzie gorszy.

[A potem dziwy i żale że niewiele ponad 10% prawników zdało egzamin na aplikacje]

Wygląda na to że sama Wawa jest w stanie wypuścić ładne kilka tysięcy prawników rocznie. Ale prawo to i tak marne liczby przy zarządzaniu i pedagogice, więc zostawmy prestiżowe prawo w spokoju
yeast
Posty: 2248
Rejestracja: 5 lip 2007, o 16:36

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: yeast »

Morfeusz pisze:Niektórzy mówią, że w ogóle ich u nas nie ma
Bez przesady, znm paru sensownych.

[ Dodano: Wto Lut 10, 2009 18:05 ]
Morfeusz pisze:W Polsce brakuje przede wszystkim pracowników dydaktycznych, bo uczelnie zwiększają nabór, a ktoś musi studentów edukować.
Morfeusz pisze:Jak jestem na uczelni to często się zastanawiam gdzie oni tych doktorantów upychają i za co oni te doktoraty robią.
Zalezy o jakich uczelniech mowisz - zapewne o akademiach medycznych. Tam system badan naukowych i ksztalcenia doktorantow wola o pomste (przynajmniej na AMG). Ale sa miejsce gdzie nie ma komu robic pracy naukowej, bo wszyscy po magisterce albo nawet licencjacie wyjezdzaja zagranice. Tak jest chocby na MWB w Gdansku - z mojego roku ponad polowa ludzi wyjechala, a pozostali raczej nie zostaja w nauce. Efekt jest taki, ze profesorom brakuje rak do pracy albo przyjmuja byle kogo.

[ Dodano: Wto Lut 10, 2009 18:08 ]
Biochemister pisze:Toteż bardzo mi się podoba limitowanie miejsc na kierunkach medycznych przez MZ.
Tak, tyle, ze w tej chwili lekarzy i pielegniarek nie mamy z duzo. Problem jest taki, ze oni nie chca zostawac. Owszem, mozna zamknac granice, kazac odpracowac studia najlepiej pod groxba wiezienie, ale takie rozwiazania juz kilka razy w historii przerabiano i efekt jest zwykle odwrotny.

[ Dodano: Wto Lut 10, 2009 18:11 ]
Biochemister pisze:A potem dziwy i żale że niewiele ponad 10% prawników zdało egzamin na aplikacje
To akurat jest inna bajka. Z aplikacja radcowska to pan minister, na szczescie byly, dal czadu.
Ale calkowicie sie zgadzam, ze nalezy zmniejszyc ilosc studentow, tylko nie zgadzam sie, zeby to bylo na podstawie pieniedzy. Studia bezplatne, ale ze zmniejszona iloscia miejsc i egzaminami wstepnymi. Oraz sensowne zasady akredytacji dla uczelni.
Awatar użytkownika
butterflyleg
Posty: 291
Rejestracja: 24 sty 2009, o 16:17

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: butterflyleg »

Gekon pisze:To po co wogóle robić rekrutację na te studia i dawać nadzieję studentom. tak znajdziecie po tym kierunku fascynującą pracę gdzie po 5 latach rzeczywistość się okazuje inna.
Jeżeli ktoś jest w czymś naprawdę dobry i czymś się naprawdę interesuje, to znajdzie pracę i po marketingu i zarządzaniu i po biotechnologii, czy po jakimś innym kierunku.
Dlatego warto robić rekrutację. Problem zaczyna się, kiedy idą na te studia, dla których były one jedyną deską ratunku, bo na wymarzone się nie dostali. Rzadko są wśród nich prawdziwi napaleńcy, a sprawa utrudnia się jeszcze bardziej, gdy rynek jest przesycony daną profesją. No ale tak wygląda wolny rynek. Prawdziwa dżungla DD
Biochemister pisze:Toteż bardzo mi się podoba limitowanie miejsc na kierunkach medycznych przez MZ. Nie jest idealnie, ale są nałożone pewne ramy i racjonalniej to wszystko wygląda na rynku pracy.
Tylko, że np. lekarzy i pielęgniarek mamy jednak coraz mniej
Korczaszko pisze:a inny przykład to oblegane i prestiżowe prawo, we Wrocławiu na dziennych jest ponad 300 osób, na wieczorowych tyle samo a jeszcze dochodzą zaoczni
a pozniej dziwić się, że na aplikację dostaje się jakieś 10% rocznie
Na prawo nie zawsze idzie się po to, żeby zdać aplikację i zostać prawnikiem, notariuszem etc. Po prawie ma się dużo możliwości. Więc moim skromnym zdaniem liczba ta jest adekwatna do zapotrzebowania na rynku pracy. Nie każdy musi pracowac w kancelarii i nie kazdy chce.
yeast pisze:mozna zamknac granice, kazac odpracowac studia najlepiej pod groxba wiezienie
Nie podsuwaj takich mysli, jeszcze ktoś z rządu to przeczyta i uchwali odpowiednią ustawę.
boleslawa56
Posty: 15
Rejestracja: 7 lut 2009, o 07:48

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: boleslawa56 »

ustawy nie uchwala jedna osoba, a tylu debili w rzadzie na pewno sie nie znajdzie
Awatar użytkownika
butterflyleg
Posty: 291
Rejestracja: 24 sty 2009, o 16:17

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: butterflyleg »

boleslawa56 pisze:ustawy nie uchwala jedna osoba, a tylu debili w rzadzie na pewno sie nie znajdzie
Wiem, wiem
Tak sobie zażartowałam tylko

[ Dodano: Wto Lut 10, 2009 22:33 ]
Ale co do tych debili, to nie byłabym juz taka pewna D
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: Padre Morf »

Biochemister pisze:Do tego w stolicy UKSWord (jak to Ktoś nazwał) 200 dziennych, 250 zaocznych.
To nie wszyscy
Nie wiem jak to teraz wygląda ale część osób studiujących prawo kanoniczne (na specjalności kanoniczno-cywilnej) ma możliwość studiowania równolegle prawa - trzeba mieć tylko odpowiednią średnią.
yeast pisze:Zalezy o jakich uczelniech mowisz - zapewne o akademiach medycznych.
Nie tylko. Na uniwerkach sytuacja jest podobna. No może nie licząc UKSWordu
butterflyleg pisze:Jeżeli ktoś jest w czymś naprawdę dobry i czymś się naprawdę interesuje, to znajdzie pracę i po marketingu i zarządzaniu i po biotechnologii, czy po jakimś innym kierunku.
Fajnie tylko, że rynek pracy to nie worek bez dna i może tych wszystkich ambitnych nie wchłonąć.
butterflyleg pisze:Problem zaczyna się, kiedy idą na te studia, dla których były one jedyną deską ratunku, bo na wymarzone się nie dostali. Rzadko są wśród nich prawdziwi napaleńcy, a sprawa utrudnia się jeszcze bardziej, gdy rynek jest przesycony daną profesją.
ue tam znam kilka osob, które poszły na kanona, bo się nie dostały na cywilne,a potem tak im się spodobało, że doktoraty porobiły
butterflyleg pisze:Więc moim skromnym zdaniem liczba ta jest adekwatna do zapotrzebowania na rynku pracy
Zgadzam się - w McDonaldzie sa przestoje - nie ma kto frytek nakładać więc zapotrzebowanie jak najbardziej jest
Awatar użytkownika
butterflyleg
Posty: 291
Rejestracja: 24 sty 2009, o 16:17

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: butterflyleg »

Morfeusz pisze:Zgadzam się - w McDonaldzie sa przestoje - nie ma kto frytek nakładać więc zapotrzebowanie jak najbardziej jest
Wiesz z doświadczenia, czy z przeświadczenia?
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: Padre Morf »

butterflyleg pisze:Wiesz z doświadczenia, czy z przeświadczenia?
wpadłem do Maca po pracy
Awatar użytkownika
butterflyleg
Posty: 291
Rejestracja: 24 sty 2009, o 16:17

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: butterflyleg »

Morfeusz pisze:wpadłem do Maca po pracy
Niezdrowo się odżywiamy?

A tak na serio, to chyba nie powiesz mi, że spotkałeś tam absolwenta prawa?
Hm, chyba chodziło ci o to, że nie ma kto pracować w fast-foodach?
Bo widzisz, mi chodziło o to, że studenci prawa mają wiele możliwości i brdzo rzadko po skończeniu studiów lądują ww. barach. Studenci filozofii, psychologii, pedagogiki czy zarządzania są w gorszej sytuacji, a tez ich się dużoprodukuje". Ale co ja tam maluczka wiem D
Awatar użytkownika
a_niap
Posty: 1613
Rejestracja: 21 lip 2008, o 16:02

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: a_niap »

butterflyleg pisze:A tak na serio, to chyba nie powiesz mi, że spotkałeś tam absolwenta prawa?
Absolwenta moze nie, ale kolega jest na 4 roku UW i pracuje w MC. Głównie dlatego ze bez dyplomu w zawodzie go nie zatrudia (ewentualnie bezplatne praktyki, ale to raczej nie urzadza.) a w MC sobie mozna wybrac godziny pracy (jemu to pasuje bo ma bardzo porozrzucane zajecia w ciagu dnia).
butterflyleg pisze:Bo widzisz, mi chodziło o to, że studenci prawa mają wiele możliwości i brdzo rzadko po skończeniu studiów lądują ww. barach
Myslisz ze odrazu jak dostają dyplom to znajdą prace w zawodzie? Zanim znajda z czegos trzeba sie utrzymac.
jacques
Posty: 60
Rejestracja: 13 sty 2008, o 16:22

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: jacques »

boleslawa56 pisze:ustawy nie uchwala jedna osoba
to jakie według was są szanse, że ten dziwaczny pomysł przejdzie?
Awatar użytkownika
PalmaKokosowa
Posty: 1116
Rejestracja: 21 lis 2008, o 13:29

Re: Płatne studia dla wszystkich?

Post autor: PalmaKokosowa »

to jakie według was są szanse, że ten dziwaczny pomysł przejdzie?
Ja się oczywiście na tym nie znam, ale uważam, że szanse są, tylko jest to bardzo mało prawdopodobne. A poza tym jak będą wymagać matmę R, to i tak trzeba będzie zdawać podstawę, a dopiero potem jeszcze raz R, co jest wg mnie już przesadą.
W ogóle przypuszczam, że w roku 2010 z fizyki zejdzie więcej uczelni i pewnie przy niej zostanie tylko Krk i Wrocław.
Ale nie ma co zgadywać, zaczekajmy do maja. D
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości