Opinie o analityce medycznej na studiach. Pomoc w podjęciu decyzji co do uczelni oraz przyszłej pracy zawodowej. Materiały pomocne w studiowaniu analityki medycznej.
puryna pisze:W tym roku zaczynam analitykę na ŚUMie!
Może mnie ktoś wtajemniczyć jaka tam panuje atmosfera, czy z wykładowcami da się dogadać, czy to prawda, że trzeba jeździć po całym Sosnowcu na zajęcia i czy rzeczywiście jest tak trudno jak się słyszy?
Z większością wykładowców da się dogadać, przeważnie idą na rękę studentom. Oczywiście znajdą się wyjątki. To prawda zajęcia są w różnych miejscach ale od roku akademickiego 2013/2014 bodajże (może nawet wcześniej), przeniosą część katedr na jedności. Najlepiej wynająć mieszkanie w pobliżu akademików. A czy jest trudno? Hmm jak na każdej uczelni medycznej. Powiem tak na pewno trudno jest wylecieć. Trzeba się naprawdę bardzo solidnie postarać by Cię wyrzucili.
Ps: Sprzedam materiały na I rok analityki
kontakt na PW lub gg:6800056
Sprzedam płytkę z materiałami na pierwszy i drugi rok farmacji na SUM’ie !
Znajdziesz na niej :
-posegregowane materiały na każde kolokwium z poszczególnych przedmiotów,
-notatki z wykładów
-notatki z seminariów
-pytania na kolokwia i egzaminy
-książki w wersji elektronicznej
-prezentacje
Itd….
Kontakt pod numerem telefonu 782546984 lub gg 2982617
Dostałam się na pierwszy rok analityki medycznej. Chciałabym poprawić maturę i dostać się w przyszłym roku na lekarski, ale nie wiem czy jest to możliwe do zrealizowania uczyć się na studiach i do matury. czy ma ktoś może doświadczenie jak to jest, labo ktoś ma podobny plan. Słyszę od wielu osób, którzy chcą poprawiać maturę, że dochodzą najwyżej do pierwszej sesji ( ci najwytrwalsi) a później odpuszczają i uczą się do matury. Czy ma to sens?
ala1234 pisze:Dostałam się na pierwszy rok analityki medycznej. Chciałabym poprawić maturę i dostać się w przyszłym roku na lekarski, ale nie wiem czy jest to możliwe do zrealizowania uczyć się na studiach i do matury. czy ma ktoś może doświadczenie jak to jest, labo ktoś ma podobny plan. Słyszę od wielu osób, którzy chcą poprawiać maturę, że dochodzą najwyżej do pierwszej sesji ( ci najwytrwalsi) a później odpuszczają i uczą się do matury. Czy ma to sens?
u mnie nikt ze studiów nie zrezygnował w czasie ich trwania. wiele osób poprawiało maturę. za 1. podejściem dostało się na lek prawie 10 osób, pozostali poprawiający po 2. roku analityki
także moim zdaniem lepiej studiować i mieć coś w zapasie, w razie gdyby matura się uparła i nie pozwoliła poprawić wyniku. kilka lat w plecy bez studiów, to też niedobrze.